Wprowadziłem się do nowego mieszkania. Od samego początku w jednym z pokojów coś, dosłownie, stukało. Długo nie mogłem znaleźć przyczyny. Ostatnio chwyciłem rurę, która biegnie pod sufitem i lekko ją pociągnąłem w dół - stukanie ustało. Pojawia się zaraz po jej puszczeniu, tak więc jestem pewien, że to ona odpowiada za hałas. Stukanie jest na tyle głośne, że potrafi obudzić w nocy, zatem muszę coś z tym zrobić. Poszukuję czegoś w rodzaju miniaturowego kołka rozporowego (rura biegnie ok. 11cm pod sufitem), który chcę wsadzić między sufit, a rurę. Można coś takiego dostać? Jeżeli tak, jak się nazywa tego typu sprzęt?.

W nowym mieszkaniu rura pod sufitem ? tak nie estetycznie zrobili, rura stalowa z tworzywa ? cyrkulacja CO ?.
Może obejma na rurę + pręt gwintowany ze śrubą rzymską dla regulacji ustawienia?.

Wprowadziłem cię w błąd - "nowe" w sensie następne mieszkanie (w tym roku akademickim musiałem je zmieniać 3 razy). Właściciel twierdzi, że na wakacje będzie robił generalny remont. Jestem w mieszkaniu przez kolejne 2 miesiące, a że jest to lokal z lat 50, niektóre rzeczy nawalają, chociaż jest to standard "babcia delux". Rura jest cienka, ok 3, 4cm średnicy, metalowa. Twoje rozwiązanie nada się do niej?

Nie jest czasem pomalowana na żółto?

Owszem, jest. Jak cały pokój.