witam wszystkich jestem tu poraz pierwszy mam taki problem moze mi ktos pomoze sprawa przedstawia sie tak jest dom dwu rodzinny a przylacze wody jest u mnie w piwnicy juz w zlym stanie chcialem to wymienic i poszedlem do zuk ale oni mowia ze do mnie nalezy wymiana a ja slyszalem ze do licznika to nalezy do zuk a oni sie upieraja ze na mojej posesji do do mnie jest jeszcze jedna sprawa ten rurociag z woda do sasiadow idzie tez przez moja piwnice ja prawdopodobnie bede wyjezdzal na kilka miesiecy i chcialbym zakrecic ten zawor zeby woda nie zalala mi piwnicy w razie pekniecia rury(rura w zlym stanie ) ale wtedy sasiad nie bedzie mial wody jakie jest rozwiazanie jak mowia przepisy prosze o pomoc w tej sprawie dziekuje z gory

Przeczytaj jeszcze raz "Umowę na dostawę wody ........" którą zapewne masz. Tam powinno być sformułowanie coś w stylu " Granicą eksploatacyjną oraz punktem zdawczo-odbiorczym, będącym jednocześnie granicą zarządu pomiędzy Dostawcą a Odbiorcą jest ............" i po słowie "jest" powinna owa granica być określona.

A jak sie sąsiad za wodę rozlicza, ma podpisaną umowę z wodociagami i swój wodomierz czy moża ty płacisz on ci oddaje kasę.

sasiad ma osobny licznik i ja tez rozliczamy sie osobno chodzi tylko o ten zawor i rure do licznika on jest mocno skorodowany przypuszczam ze jak go rusze to wszystko sie rozpadnie i zaleje mi piwnice a zuk mowi ze jak bede chcial wymienic to musze zaplacic za plabe ktora oni zdejma i dwie ulice nie beda mialy wody to co ja mam za to placic nie wiem jak sobie z tym poradzic ale dziekuje za podpowiedzenie i zobacze do umowy i jeszcze jedno jak moge znalesc przepisy do takich sytuacj dziekuje za podpowiedzi

Przepisem do takich sytuacji, jest treść Umowy.