Dzień dobry,

próbuję ustalić przyczynę, dlaczego na wyższych piętrach bloku w którym mieszkam woda słabo leci (napełnienie wanny, garnka zajmuje dużo czasu; prysznic nie jest komfortowy).
Blok znajduje się w Warszawie, jest nowy, oddany do użytku we wrześniu 2023 r. problem występuje od samego początku.

Woda z miejskiego wodociągu, w ulicy rury WO150, podłączenie do bloku WO80. Hydrofor znajduje się na poziomie -1 w garażu, zasila wszystkie mieszkania. Na hydroforze ustawione ciśnienie 5 barów. W bloku na niższych piętrach nie ma zainstalowanych reduktorów ciśnienia. Hydrofor znajduje się bliżej klatki 1 i 2, problem dotyczy głównie klatki 3 (najbardziej oddalonej od hydroforu). W bloku znajduje się około 130 mieszkań.
Na 5 piętrze (z 8 ) ciśnienie wody mierzone w mieszkaniu wynosi 2,75 bara, oczywiście w mieszkaniach na wyższych piętrach jeszcze spada.
W mieszkaniu zastosowane rury: „Instalację wody zimnej i ciepłej w lokalach wykonano z rur z tworzywa sztucznego typu Kan-therm wielowarstwowych PE-RT łączonego za pomocą systemowych złączek zaciskowych.”

Piony i wodomierze znajdują się w szachcie na korytarzu. Do wodomierza zimnej wody idzie rura 25 mm i wychodzi rura 25 mm (średnica zewnętrzna rury). Rozgałęzia się dopiero w mieszkaniu, gdzie mam 8 punktów poboru.
Do wodomierza ciepłej wody idzie rura 25 mm, a wychodzi rura 20 mm, która bardzo szybko (jeszcze w szachcie) rozgałęzia się na dwie rurki 16 mm średnicy zewnętrznej.

Odnoszę wrażenie, że woda leci jeszcze gorzej w momentach zwiększonego poboru lub podczas używania jednocześnie wielu urządzeń w mieszkaniu.
Problem dotyczy wszystkich mieszkań na wyższych piętrach (nie tylko mojego).

Czy problemem może być ciśnienie ustawione na hydroforze? A może problemem są nieodpowiednie przekroje rur? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie pomysły, spostrzeżenia, uwagi.