Witam,

Przeszukałem forum i nigdzie nie znalazłem takiego tematu.

Mieszkam w domu jednorodzinnym i przez długi czas miałem wodę z miasta, która była pociągnięta cienką i skorodowaną rurką. Teraz zrobiłem studnię i dalej mam rudą wodę z niektórych kranów, czasem poleci więcej, czasem mnien rdzy, czasem kawałki jakieś wypadną z kranu. Instalacja w i od kotłowni jest w dużej części wymieniona na plastik, i mimo to z jednego kranu leci całkiem ruda woda (jak na zdjęciu), a z innego całkiem przezroczysta. W zbiornikach zapasowych pewnie może być trochę jakiegoś rudego brudu. Co z tym zrobić? Jak ogarnąć całą instalację, czyścić?

Bardzo będę wdzięczny za poradę.



Pozdrawiam,
Łukasz

Musisz znaleźć przyczynę. Jeżeli woda ze studni jest taka tzn że trzeba by było dać ją przebadać sanepidowi - dowiesz się przynajmniej co może być przyczyną takiego stanu rzeczy(kiedy ostatni raz to robiłeś?). Jeżeli masz zbiorniki to też mogło dość do ich zamulenia w jakiś sposób teraz dają taki efekt. Rury w domu nawet bardzo skorodowane nie dadzą takiej ilości brudów chyba że masz ze 2 km rurociągu.

Kolor wody wskazuje na dużą zawartość żelaza oraz węglanów wapnia i magnezu (to nie jest rdza).
Jeżeli została wymieniona tylko część instalacji, to w pozostawionych przewodach wodociągowych odłożony tzw. kamień wodny jest obecnie wypłukiwany. W tym wypadku pomaga chemiczne czyszczenie instalacji zarówno zimnej jak i ciepłej wody. Bardzo ważne jest też czyszczenie urządzeń do podgrzewania wody. Powstający osad w znaczącym stopniu ogranicza wymianę ciepną i podnosi koszty podgrzewania wody.
Na przewodzie doprowadzającym wodę do budynku warto zainstalować filtr mechaniczny z wymiennym wkładem sznurkowym lub filtr siatkowy.
Niestety filtry mechaniczne nie eliminują całkowicie Fe z wody. Do tego celu służą dość kosztowne urządzenia - odżelaziacze.
Jednak przed dokonaniem doboru właściwego zestawu filtrującego, tak jak wspomniał Bolas, warto dać do zbadania wodę przez SANEPID pod kątem właściwości fizykochemicznych i bakteriologię.

Serdeczne dzięki koledzy za dobre rady. Zbadałem wodę w sanepidzie i jestem w lekkim szoku. Chyba wszystko stało się jasne.



Panowie, co z tym robić? Żelazo i mangan są w tak hiper wysokich wartościach, że jak to ratować?

Taka woda wymaga stacji uzdatniania. Trzeba liczyć się z poważnymi kosztami inwestycyjnymi.
Koszty jej eksploatacji też nie mogą być marginalizowane.
Proponuję poszukać alternatywnego źródła wody.
Może to być poszukiwanie wody na znacznie większych głębokościach lub podłączenie się do sieci wodociągowej.

Może to, co powiem fachowcy oceniliby po swojemu, ale może Ci się przyda. W moim domu, budowanym na samym początku lat 90-tych wiele rzeczy robiło się chałupniczo. Niedawno odkryliśmy przyczynę niskiego ciśnienia i zanieczyszczonej wody w kuchni. Okazało się, że jedno kolanko w instalacji doprowadzającej wodę było przeznaczone do gazu a nie do wody. Od środka wyglądało jakby ktoś nawkładał kawałków rdzy. Wszystko się wydało, bo kolanko przerdzewiało na wylot i ciekła woda. Sprawdź całą instalacje w domu i wymień co się da na nowe z pewnego źródła jak np. z Troinstal http://www.troinstal.pl