Witam

Jutro będą wylewać posadzki, ale jeszcze nie ma przyłącza do wody (ani wodociągu w drodze). Wodociąg ma być za 2 miesiące wraz z przyłączem.

Czy powinienem nie wylewać kawałka posadzki? Nie chciałbym, żeby rozkuli pół podłogi jak przyjdą to montować. Czy też mają na to bardziej humanitarne sposoby i niepotrzebnie się martwię?

Dzięki

Można przez posadzkę (ale przed jej wylaniem) wsadzić tuleję z rurki np. PCV 50 lub 75 na całej długości przejścia przyłącza przez grunt i fundament (lub pod nim) aż do wyjścia nad posadzkę wylewaną. Pamiętaj tylko, abyś zamiast jednego kolana 90 st. dał trzy kolana 30 st.

Ehhh, to czeka mnie kupa roboty - kucie podbetonu. Jak mogłem o tym zapomnieć

To podpowiem może łatwiejszy sposób,jeżeli będziesz robił to sam.
1. Skuj "chudziaka" na kwadracie ok. 15x15 cm.
2. Postaraj się o rurę stalową 65mm średnicy.
3. Podkop fundament w miejscu wejścia przyłącza.
4. Z góry (od strony pomieszczenia) wbijaj i wyciągaj tą rurę, a otwór zrobi się sam.