Wziąłem niedawno fachowca do przeróbki instalacji wodnej mianowicie przeniesienia punktu wody z jednej ściany na drugą (to niecały metr rur). Rury zgrzewane PP, natomiast fachowiec nie zastosował żadnej otuliny ani do rurki wody ciepłej ani do zimnej, ani nie wspomniał żeby taka otulinę należało robić. Zarobiliśmy więc rurkę zaprawa bez żadnej otuliny, a teraz natknąłem się na informacje że otulina musi być bo inaczej ze względu na rozszerzalność cieplna rurka może pęknąć lub uszkodzić zaprawę.
Czy myślicie że gdy rurki są już zarobione w ścianie lepiej je odkuć i zrobić wszystko od nowa, czy też raczej nic tam nie pęknie mimo wszystko i można tak zostawić ?
Obawiam się czy nie będzie to teraz taka tykającą bomba która prędzej czy później narobi szkód i sprawi że trzeba będzie skuwać.plytki...
Po telefonie do fachowca mówi że są to jakieś rury z wkładką i że do nich otuliny stosować nie trzeba.
Dzięki za odpowiedzi
