co ROBIC BY NIE ROZMRAZALO KALORYFEROW RUR W ZIMIE GDY DOM NIE JEST OGRZEWANY?

PROSZE mi napisac, doradzc co zrobic, jesli dom w zimie stoi nie ogrzewany w temperaturach -20-30
a nie chce zeby toaleta, woda, rury, kaloryfery zamarzly, slyszalem ze sa jakies plyny?

poradzcie co by mozna bylo zrobic by nie rozmrozilo rur wody i kaloryferow

Trzeba wiedzieć ile litrów (mniej więcej) wody jest w instalacji.Kup płyn do chłodnic,koncentrat (w miarę dobry i tani jest Kuler),wlej do instalacji.Na pojemniku płynu jest zwykle podane w jakim stosunku mieszać go z wodą,by osiągnąć określoną granicę zamarzania.
W nowej instalacji jest zwykle 50-150l wody,w starej,z grubymi rurami,może być i 350l.
Niestety,wtedy aby osiągnąć zamierzony efekt wchodzi tego sporo,nawet 30-60l.Można potem,po dobrym wymieszaniu się płynu z wodą,odlać z pół szklanki i dać do zamrażarki aby zobaczyć czy działa.

Mam pytanie a co potem zrobic z tym glikolem monoetylowym? I jaki to bedzie mialo wplyw na stan instalacji?

Dodatki zawarte w płynach do chłodnic mają działanie antykorozyjne dla aluminium,miedzi i stali.
A co niby trzeba by zrobić z tym płynem POTEM?Czyli kiedy?Instalacji się nie opróżnia.