Witam,
Jestem w trakcie przeprowadzania remontu, i lada dzień będę zamawiał grzejniki do całego mieszkania. Wyszło tak, że w kuchni grzejnik musi znajdować się na ścianie, do ktorej dostawiony będzie stół. I w związku z tym mam następujące pytanie: Czy lepsze będzie kupno szerszego grzejnika, ale niskiego, tak aby stół można było dostawić całkiem do ściany (kaloryfer bylby wtedy zakryty od góry), czy lepiej kupić węższy grzejnik i zrobić go na tyle wysoko (10cm wyżej), żeby stołu nie dało się dostawić do ściany, przez co grzejnik będzie niejako "przedłużeniem stołu". Ilustruję również sytuację na rysunkach.
Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedzi.

//i46.tinypic.com/drcl0p.jpg

W żadnym wypdaku nie zakrywaj grzejnika, jak już to zamów taki grzejnik aby był jak na rysunku pierwszym od góry. Jak przykryjesz grzejnik to nie będzie miał prawidłowej cyrkulacji powietrza - co oznacza dużo mniejszą moc.

a nie ma innego lepszego miejsca na grzejnik ?? (może umieść rzut kuchni). Ale skoro nie ma to ze względów estetycznych i praktycznych lepszym rozwiązaniem będzie dosunięcie stołu do ściany w innym wypadku będziesz obijał grzejnik stołem i pewnie resztki ze stołu będą wpadać w grzejnik jednym słowem będzie się tam syf zbierał. Oczywiście zmniejszy się wydajność cieplna grzejnika i to prawdopodobnie o jakieś 40 do 60 %. No chyba że nie zależy ci na estetyce tylko prawidłowym działaniu wtedy wybierz wariant pierwszy.

A ja bym zrobil jeszcze inaczej - obudowal grzejnik (oczywiscie zostawiajac otwory naplywowe zimnego i wypkywowe goracego powietrza) tak by moc stol dosuwac do obudowy. Wilk syty i owca cala tylko troche kasy na obudowe trzeba wydac.

kolega doda zdjęcie do galerii i do postu
niech będzie fajnie !