Witam,
mam poważny problem. Po zmianie miejsca zamieszkania mój dom bedzie użytkowany tylko czasami. Zimą głównie na Świeta. Muszę jednak utrzymać tam temp. ok 12 stopni. W tej chwili jest tam zwykły śmieciuch ale muszę za często angażować rodzinę do palenia.chciałabym zamontować jakiś kocioł z podajnikiem, aby nie musieli tak często tam zaglądać. niestety nie ma tam gazu. Dom ma 16 lat. Ściana trójwarstwowa tzn. gazobeton 18+12 i w środku styropian, chyba 4 cm. Na zewnątrz też styropian chyba 6cm. Do ogrzania ok. 200m2. Parter jest otwarty i jest tam sporo okien plastikowych. w listopadzie jak nie było przez miesiąc grzane temp. spadła do 5 stopni. Dom jest na Kaszubach. Bardzo proszę o pomoc bo zupełnie nie wiem co tam zamontować. Doradzano mi kocioł żeliwny bo ponoć jest wytrzymalszy.

hania1973 pisze: W tej chwili jest tam zwykły śmieciuch ale muszę za często angażować rodzinę do palenia.chciałabym zamontować jakiś kocioł z podajnikiem, aby nie musieli tak często tam zaglądać.

Raczej przy tym systemie grzewczym pozostanie angażowanie rodziny, zamiast inteligentnych programatorów temperatury.










Nie po to izolujemy, by robić centralne.

Tak, ale nie będą raczej musieli biegac tam tak często jak dotychczas. Zasypią podajnik i na kilka dni lub więcej będzie spokój. Tak myślę. Tylko jaki kocioł, jakiej wielkości, czy warto żeliwny i jakiej firmy . Chcę zrobić to porządnie. Czy ktoś może mi coś doradzić ?

Więc jeżeli kocioł z podajnikiem to jaki duży? Czy ktoś doradzi?