Zakupiłem 24 h piec miałowy 38kw na 200 mkw w jednej z Pleszewskich firm produkujacych kotły - cena około 3400 PLN. ( powierzchnia budynku około 160 mkw ) - .
W starym piecu nie było pompy obiegowej - wszystko działało grawitacyjnie.

1.)Teraz chciałbym zamontować pompę obiegową - zastanawiam sie czy lepiej na powrocie czy na zasilaniu. ( układ centralnego ogrzewania otwarty - naczynie wyrównawcze znajduje sie około 1 m nad poziomem najwyższego kaloryfera , od podstawy pieca do naczynia wyrównawczego jest około 6,5 metra wysokości ).

Jak rozwiazać kwestie bezpieczeństwa w przypadku pompy na powrocie??
Gdy pompa jest na zasilaniu to równolegle z nia podlaczony jest urzadzenie zabezpieczajace które w razie braku pradu umozliwia przepływ goracej wody ( kula podnosi się).

2.) Jaką pompe obiegową zakupic?? ( czy musi mieć wysokość podnoszenia około 6,5 m )

3.) Czy zastosowac zawór mieszający ???


W starym piecu, który wysiadł po 4 sezonach wypaliły sie blachy przy wlocie do komina a dodatkowo zaczeła pojawiać się woda w środku pieca ). Piec był eksplatowany w temperaturze około 46-50 stopni Celsiusza. Na piec ktory zakupiłem obecnie mam 4 lata gwarancji a producent zapewniał mnie że jego zywotność siega 15 lat.

Cena 3400zł za kocioł 38kW jest bardzo niska, moim zdaniem kupił Pan raczej kocioł w okolicach 30kW (tabliczka 38kW),obrazowo zasyp konstrukcji pleszewskiej około 60kg = 30-35kW mocy, 80kg= 38-45kW mocy ale to jest mało istotne.

Istota sprawy:

Pompa na zasileniu w układzie literki C - tj tak jak Pan pisze zawór z kulką, która wypływa przy braku prądu a obok pompa c.o.

Zalecam zastosowania zaworu mieszającego i bezwzględnie utrzymywać temp. powyżej 50st.C - wówczas kocioł będzie pracował 15lat lub dłużej. Dzięki zaworowi mieszającemu na kotle będzie 55st.C a do domu poda Pan komfortową temp. np. 47st.C.

Dodatkowa uwaga odnośnie samego miału. Kupować dobry, kaloryczny miał, a nie najtańszy i mocno zasiarczony. Przygotowane paliwo do palenia ma być tylko wilgotne a nie mokre, mokre paliwo przyspieszy korozję kotła. Obrazowo: jeżeli opał będzie na zewnątrz, ale pod dachem to nie moczyć go wcale, starczy mu wilgotność z powietrza. Opał w kotłowni, raz na 2tygodnie zmoczyć mniej więcej wiaderkiem wody. W żadnym wypadku nie przygotowywać paliwa dzień przed paleniem w jakiś wannach czy czymś w tym rodzaju. Wilgotność paliwa powinna wynosić około 15%, NIE OZNACZA TO JEDNAK 15litrów wody na 100kg opału jak niektórzy potrafią zrobić... Powtarzam opał ma być jedynie wilgotny, palić zawsze powyżej 50st.C, wówczas będzie Pan miał kocioł na lata.

Sprawa pompki - jej moc (wielkość)- tutaj proszę posłuchać porady swojego instalatora, ja u siebie w domu mam pompkę tzw.40, czyli do 5,5m słupa wody - dom ponad 200m.kw.
Pompkę najlepiej kupić na miejscu u siebie w jakimś sklepie instalacyjnym. Dobre marki to Grundfoss, cena jednak dość wysoka, nieco tańsze są Leszno a wykonane są na licencji Grundfossa. Średnia półka cenowa i jakościowa to Wilo (nie jestem pewien, jak to się pisze), Brotje czy TURDUS. Firma turdus daje obecnie 48m-cy gwarancji.

Sugeruję obniżyć moc dmuchawy, zasyp wytrzyma dłużej. Jak napisze Pan producenta sterownika, podpowiem jak to zrobić.

Witam,
dzieki za porady.
Moja pompa to Omnigena 25x60/180.

Do pieca dostałem dmuchawę i sterownik "fokus":
http://www.allegro.pl/item228862874__st ... _s_s_.html
Dodatkowo od starego pieca mam sterownik
firmy "Elektro-Miz" PPHU Zbigniew Mizerny - ale to pewnie za duzo nie powie. ( Bardzo prosty- ustawia sie temperature, pracę pompki , długość przedmuchów )

Początkowo sterowniki focus były wierną kopią oprogramowania firmy Elektro-Miz, aż się dziwie,że sprawa nie zakończyła się w sądzie.

Sterowniki Focus z żółtym przodem są kopia sterownika Płomyk produkcji Elektro-Miz. Nie mówię o wyglądzie wizualnym, ale o sposobie programowania i jego funkcjach, w ten sam sposób przełącza się guziki i wchodzi do tych samych parametrów. Jeden nazwie to kopią, drugi plagiatem a trzecia osoba powie,że się tylko na czymś wzorowała.

Powtarzam, nie wiem, czy takim stan trwa do dzisiaj. Sterownik jest dobrej jakości - zarówno Focus jak i obecny Płomyk. Będzie Pan zadowolony z użytkowania.

Jaki model sterownika Elektro-Miz ma Pan od starego kotła? Pewnie żółty o nazwie Elektr 1... Jak jest pokrętło to będzie Elektr1 pytanie tylko, które jego wydanie?

Ostatnie modele Elektr1 były z tym samym oprogramowaniem co Płomyki i produkt Focus.
Możliwe zatem,że w obu sterownikach ma Pan dokładnie takie same funkcje, o czym Pan może nie wie. Jeżeli jednak ma Pan z Elektro-Miz model Ognik z szarym przodem to z całą pewnością będzie Pan miał te same funkcje.

Wejście do ustawień serwisowych:
1.Wyłączyć sterownik
2. Trzymać guzik start i nie puszczając włączyć zasilanie puścić guzik, gdy wyświetli się napis "Sr" - czyli serwis
nie wiem czy Focus zmienił wyświetlanie parametru, jak nie to po kolei będzie:
HI - 3 histereza regulacji 3stopnie (najpierw napis HI a po chwili cyfra 3) krótko nacisnąć start
"Ob" -10 lub samo "d" i cyfra 10 - to moc dmuchawy - regulacja od 3 do 10, co oznacza od 30 d0 100%mocy, sugeruję spróbować w okolicy 5 - 50%mocy dmuchawy, ewentualnie później zejść niżej (w sumie to zależy od dmuchawy i jej mocy, tzw. sprężania wyrażonego w pascalach i przerzutu powietrza w m3/h, nie mniej proszę spróbować na 5- powinno się palić dłużej). Krótko nacisnąć start
Po lub samo P - temp załączenia pompy, fabrycznie 34st.C nacisnąć krótko start- sterownik wróci do pracy automatycznej i wyświetli aktualną temperaturę.

Przy pracującym sterowniku wejście w przedmuch polega na przytrzymaniu chwilę guzika start - pojawia się:
Pr.3 - przedmuch co 3minuty serwisowo
p.10 na 10sekund serwisowo

Pozdrawiam

Wielkim plusem jest natomiast obecna gwarancja od firmy FOCUS, 30miesięcy to naprawdę dobra oferta, produkt Elektro-Miz ma w dalszym ciągu gwarancję na 12miesięcy. Wiem,że w pewnym okresie do sterownika focus doszedł też dodatkowy termik zabezpieczający kocioł przed przegrzaniem.

Firmę prowadzi młody człowiek, który dba o wygląd sterowników i stale coś w nich udoskonala. Wzorował się początkowo na sprawdzonej firmie Elektro-Miz, ale od czegoś musiał zacząć. Firmę prowadzi już dłuższy czas, także powtarzam, będzie Pan zadowolony.

Piec juz zamontowany, ale pojawil sie jeszcze jeden problem.
Przy rozpalaniu pieca ustawionego np. na temp. 60 wszystko ładnie sie rozgrzewa do temperatury 40 stopni. Przy temperaturze 40 stopni wlacza sie pompka i wówczas wtłaczajac zimna wode do pieca powoduje ze temperatura na piecu spada ponizej 35 stopni i komputerek wszystko wyłacza bo mysli że paliwo sie wypaliło.

Sam nie wiem moze przyczyna tkwi w tym że narazie monter pieca, czujke od temperatury przykleił tasmą do rury zasilającej tuz nad piecem mówiąc ze przez kilka dni piec może sie "pocić" i gdybyśmy włozyli ją od razu w otwór w piecu przystosowany do czujki to mogla by sie zepsuć. Monter polecił mi abym ja przełozył dopiero po kilku zasypach pieca.

Co o tym sądzicie??
PS.
Dzięki za porady od Jarecki79 :D

Sam nie wiem moze przyczyna tkwi w tym że narazie monter pieca, czujke od temperatury przykleił tasmą do rury zasilającej tuz nad piecem mówiąc ze przez kilka dni piec może sie "pocić" i gdybyśmy włozyli ją od razu w otwór w piecu przystosowany do czujki to mogla by sie zepsuć. Monter polecił mi abym ja przełozył dopiero po kilku zasypach pieca.

Ło żesz ty.....
Toż to zwykły termistor NTC.Po to jest zrobiony by przebywał w temperaturze i jemu wsio ryba czy jest tam od razu,czy po kilku dniach od załączenia.
No chyba,że to jakaś nowa teoria

Jeżeli temp. ładnie idzie do 40st.C a zakładam,że nic Pan nie przestawiał, to przeciez pompa działa fabrycznie od 34st.C. Jeżeli tak gwałtownie spada temp z 40st.C,że powoduje spadek poniżej temp wyłączenia sterownika, sugeruję:

Temp. załączenia pompy ustawić np. na 30st.C - parametr o nazwie P lub Po. Lub nawet na 25st.C Jeżeli to nie bardzo pomoże to zrobić manewr odwrotny, czyli temp załączenia pompy ustawić na 45st.C.

Najlepiej jednak kupić trochę lepszego opału np worek i zrobić próbę na obecnych ustawieniach.

Jeżeli chodzi o czujniki, sterownik Focus z tym dodatkowym termostatem powinno się podłączyć tak:
-czujnik temp kotła w studzienkę w kotle
-termostat awaryjny opaską na rurę zasilającą.

Pozdrawiam