Gdy mamy dobrana większą moc to szybciej się nagrzeje i szybciej wylaczy

konkret2 pisze:No to bardzo dobry wynik te 500 zł jak na mieszkanie nieizolowane.

Ale nijak nie pasuje do teoryji Brzęczkowskiego Twojego i innych miszcza wieszcza.
Do teoryji Enerbau tez nie pasuje

Enerbau pisze: Zimno te 17-18 stopni! Może wart by jednak zaizolować to mieszkanko i przesunąć te koszty ogrzewania na kosz izolacji

Przecież miszcz wieszcz Brzęczkowski twierdzi, że stare domy zużywają co najwyżej 20kWh/rok, więc po co izolować, to wywalanie pieniędzy, przecież wszyscy jak te barany się z miszczem, wieszczem zgadzacie.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Normalnie izolowany dom czy mieszkanie zużywa do 30kWh/m2 rocznie -

Przecież tyle zużywają:

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Nawet stary dom przy braku strat instalacji nie zużywa więcej jak 30kWh/m2.

To teraz już przy normalnej izolacji?, a jeszcze nie dawno było nie izolowany.
Czary mary Brzęczkowskiego, a dla czego te mieszkanie zużyło 3 000 zł grzejąc prądem, ops, przepraszam, ogrzewaniem bezpośrednim.

margi pisze: koszt ogrzania mieszkania 60m wyniósł w tym najzimniejszym miesiącu ok 1100zł ! wiec uważam ze bardzo wysoki, pozostałe miesiace zimowe koszt około 500zł,

Tomasz_Brzeczkowski pisze:...bo akurat w elektrycznym ogrzewaniu im większa moc tym mniejsze zużycie.

A to ci dopiero. Dom to nie czajnik elektryczny, gdzie rzeczywiście niewielką oszczędność uzyskuje się z podgrzania małej porcji wody dużą mocą w krótkim czasie. (Właśnie ten krótki czas jest tu kluczowy, gdyż czajnik nie jest izolowany i długie grzanie mniejszą mocą przyniosłoby większe straty do otoczenia.)

W ogrzewaniu elektrycznym domu nie ma znaczenia, czy robimy to promiennikami dużej mocy, załączanymi okresowo, czy na tyle małej mocy, żeby musiały pracować ciągle.

Już kiedyś na forum tę kwestię podejmowałem. Najwyraźniej Pan TB tej elementarnej sprawy nie zrozumiał.

paw3leek pisze:Gdy mamy dobrana większą moc to szybciej się nagrzeje i szybciej wylaczy

Szybciej się wyłączy - to fakt. Ale wcale nie oznacza to oszczędności w stosunku do grzejników mniejszej mocy, które rzadziej się wyłączają (albo wcale).

Zapotrzebowanie na energię cieplną w danym obiekcie jest identyczne, bez względu na to, jaki rodzaj ogrzewania (elektrycznego) zastosujemy.

Piotr Nowik pisze:

paw3leek pisze:Gdy mamy dobrana większą moc to szybciej się nagrzeje i szybciej wylaczy

Szybciej się wyłączy - to fakt. Ale wcale nie oznacza to oszczędności w stosunku do grzejników mniejszej mocy, które rzadziej się wyłączają (albo wcale).

Zapotrzebowanie na energię cieplną w danym obiekcie jest identyczne, bez względu na to, jaki rodzaj ogrzewania (elektrycznego) zastosujemy.

Na pewno większa moc w ogrzewanie hydraulicznym podnosi koszty eksploatacji. Między innymi, dlatego takie systemy nie nadają się do współczesnego budownictwa. Ludzie nie znający się na zagadnieniu, liczą zapotrzebowanie ( posługują się często oszukańczym programem OZC) i dobierają jednostkę na -20 st. Potem to pracuje cały czas przewymiarowane. Jakie są straty widać to po zużyciu, stare domy mają straty do 30kWh/m2 wszystko powyżej to straty INSTALACJI. Cóż brak wiedzy jest porażający.

Wracając do tematu. Ogrzewanie elektryczne niecentralne jest ogrzewaniem zadaniowym. Bardzo łatwo jest udowodnić, że w tym wypadku, im większa moc, tym mniejsze zużycie.

Problemem jest tępota wielu instalatorów. Nie chcą się uczyć, nie chcą dowodów.

A Pan wie dlaczego przy większej mocy w ogrzewaniu bezpośrednim jest mniejsze zużycie?
A Pan wie dlaczego OZC to zwykłe oszustwo?
Jak nie, to chce Pan poznać dowody na oszustwo?

Tomasz_Brzeczkowski pisze: A Pan wie dlaczego przy większej mocy w ogrzewaniu bezpośrednim jest mniejsze zużycie?
A Pan wie dlaczego OZC to zwykłe oszustwo?
Jak nie, to chce Pan poznać dowody na oszustwo?

Piotrze,
Napisz, ze chętnie poznasz odpowiedź na te trzy pytania, pośmiejemy się z tego, a te dowody na to oszustwo niech trochę rozwinie.

Panowie po co się spierać? Przecież wiadomo że najlepsze ogrzewanie to panele LED zasilane ogniwem z kalkulatora Caszio. Właśnie weszliśmy w spółkę z tą firmą i grzanie domu jest zupełnie za darmo!

Zastanawiałem się nad instalacją paneli na podczerwień, jednak jak tak czytam, że zimą ciężko ogrzać mieszkanie i że koszty są wysokie, to coraz mniej jestem przekonany, interesuje mnie jeszcze jedna kwestia, bardzo kluczowa, a mianowicie, czy emisja fal nie jest szkodliwa, wiem że podczerwień jest w miarę bezpieczna, ale czy takie długotrwałe przebywanie w zasięgu takich fal to dobry pomysł?

Akurat dla mnie ogrzewanie na podczerwień to świetna sprawa, a te 2 - 3 stopnie mniej od ogrzewania tradycyjnego to nieduża różnica, a można wiele zaoszczędzić. W sumie ile ludzi tyle gustów

Nie prawda, że ogrzewanie na podczerwień, daje mniej ciepła, przecież to wszystko zależy od tego, o jakiej mocy grzejniki, czy panele kupimy. Wiadomo, że 450W będzie słabiej grzało niż 800W.

Rok temu zakupiłem grzałki na podczerwień w celach ogrodniczych. Co by tu dużo gadać... Wszystko już podsumował recenzent na innej stronie: http://www.dioneaqua.com.pl/ogrzewanie- ... la-roslin/

michalzbyszko pisze:Zastanawiałem się nad instalacją paneli na podczerwień, jednak jak tak czytam, że zimą ciężko ogrzać mieszkanie i że koszty są wysokie, to coraz mniej jestem przekonany, interesuje mnie jeszcze jedna kwestia, bardzo kluczowa, a mianowicie, czy emisja fal nie jest szkodliwa, wiem że podczerwień jest w miarę bezpieczna, ale czy takie długotrwałe przebywanie w zasięgu takich fal to dobry pomysł?

Promieniowanie podczerwone, to jest potocznie mówiąc ciepło. Jego brak jest tak samo szkodliwy jak jego nadmiar. Zimą wszyscy tęsknimy za latem, a w letnie upały marzymy o ochłodzie. Temperatura komfortu cieplnego człowieka wynosi 21°C i w takiej to temperaturze czujemy się najlepiej.
Tam gdzie nie ma emisji promieniowania podczerwonego, albo ta emisja jest słaba, to panuje wieczny mróz. Nie ma też warunków do rozwoju życia.
Gdy emisja jest zbyt wysoka, to gorąco też likwiduje wszelkie formy życia (pustynie).

I to wszystko można mieć już za jedyne 800 złotych miesięcznie rachunku za prąd! W promocji oczywiście-nie licząc sprzętu.

fefluk pisze:I to wszystko można mieć już za jedyne 800 złotych miesięcznie rachunku za prąd! W promocji oczywiście-nie licząc sprzętu.

Oczywiście, jeżeli ogrzewamy prądem stodołę za pomocą proponowanych przez michalzbyszko promienników podczerwieni!