Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Aż mu się jaja zagotują.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Cóż Pan wypisujexander119 pisze:Ja podam. Zacznie się zwracać jak nie przyjdzie rachunek za prąd na kilka tysięcy za dwa miesiące grzania prądem, tylko w garażu ubędzie metr przestrzenny drewna do palenia wart 150 złotych za ten sam okres.Enerbau Tanie Grzanie pisze: Według Pana, to kiedy zacznie się zwracać zakup kotła, centralnego i np. węgla? Poda Pan jakieś konkrety?
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
To jest mało? Biorąc pod uwagę jak wysokie były temperatury tej zimy uważam że jest to kosmiczna kwota za zużycie prądu przez 4 miesiące.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Jakie 4 miesiące? Gdzie? U mnie sezon zaczął się początkiem listopada a skończył pod koniec kwietnia w zasadzie. Dla mnie jest to 6 miesięcy średnio. W moim rejonie mieliśmy 7 dni z mrozem powyżej -20'C od -20 do -24'C nawet (nocami głównie). Było też dużo dni z mrozem od -5 do -10'C. Pompa zjadała w zależności od miesiąca kanałówka zjadała od 120 - 280 kwh. Generalnie zjadła prądu za 777 zł (prąd po 60 groszy). Była włączona bez przerwy.xander119 pisze:To jest mało? Biorąc pod uwagę jak wysokie były temperatury tej zimy uważam że jest to kosmiczna kwota za zużycie prądu przez 4 miesiące.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Nie trzeba wierzyć, wrzucałem tutaj raz skan z mojego rachunku. Zacytuję co tam było:xander119 pisze:Jakoś nie chce mi się w to wierzyć.
Zużycie prądu od 23.09.15 - 17.03.2016 = 2442 kwh
Zużycie obejmuje grzanie kanałówką, prąd bytowy, indukcja, piekarnik itd. Dla niedowiarków skan w załączniku
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Ja też mogę wrzucić skan z mojego rachunku opiewający na 200 pln i napisać że obejmuje on obsługę wesołego miasteczka, prąd bytowy, odbytowy, festyn z udziałem zespołu disco polo i solarium czynne 24h/dobę a to wszystko działało non stop przez 2 miesiące.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Pewnie, każdy może. Tylko chyba nie jesteśmy dziećmi...xander119 pisze:Ja też mogę wrzucić skan z mojego rachunku opiewający na 200 pln i napisać że obejmuje on obsługę wesołego miasteczka, prąd bytowy, odbytowy, festyn z udziałem zespołu disco polo i solarium czynne 24h/dobę a to wszystko działało non stop przez 2 miesiące.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Ja tam nie wiem kto jest po drugiej stronie druta. W necie można sobie napisać co się komu podoba i śmiać się z tego że jakiś frajer to łyknął i przytakuje jak jakiemuś bożkowi tak jak robi to kilka osób na forum w stosunku do jęczybuły. Może on w zamian faktycznie odbywa z nimi stosunki.. Tego nikt nie wie. Fakt jest taki że większość ludzi obawia się ogrzewania prądem i wystrzega się używania czegokolwiek grzejącego podłączonego do gniazdka oprócz suszarki do włosów. Sytuacji póki co nie polepszają też kampanie pod tytułem oszczędzaj energię wyciągnij wszystkie wtyczki w domu z gniazdek. Ja się przekonałem na własnej skórze ile takie cuda kosztują i nie zamierzam innych informować że było ok. Nie dostał wpierodl instalator ani osoba która sprzedała mi te rzekomo cudowne urządzenia tylko dla tego że zwrócili mi pieniądze a ja uznałem całą sprawę za swoisty eksperyment. Co prawda doszło do nieprzyjemnej sytuacji w postaci wyrwanego z podłogi biurka ale nikt mnie w chuya nie będzie robił.
Nie twierdzę że instalacja była wykonana prawidłowo, bo być może coś przewymiarowali albo źle zestroili-tak próbowali się tłumaczyć. Tylko dla czego ja miałem za to płacić? Druga sprawa że na tym forum które użytkuje tysiące obserwatorów tylko trzech poleca elektryczne ogrzewanie. Gdyby było tak cudowne jak to tutaj jest opisywane to chyba więcej ludzi podzielało by zdanie enterbauma-dziwnie żydowsko/niemiecka nazwa, jęczybuły-paranoik z alergią na życie i twojego oszczędnego domu-tu się nie przypieradlam bo przynajmniej nie kłamiesz że masz grzanie za darmo.
Nie twierdzę że instalacja była wykonana prawidłowo, bo być może coś przewymiarowali albo źle zestroili-tak próbowali się tłumaczyć. Tylko dla czego ja miałem za to płacić? Druga sprawa że na tym forum które użytkuje tysiące obserwatorów tylko trzech poleca elektryczne ogrzewanie. Gdyby było tak cudowne jak to tutaj jest opisywane to chyba więcej ludzi podzielało by zdanie enterbauma-dziwnie żydowsko/niemiecka nazwa, jęczybuły-paranoik z alergią na życie i twojego oszczędnego domu-tu się nie przypieradlam bo przynajmniej nie kłamiesz że masz grzanie za darmo.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Sprawa u mnie wygląda tak, że sprawdzam w zasadzie wszystko co potem proponuję. Weryfikuje co warto co nie. I tak było z gazem, który miałem i w zasadzie się go pozbyłem została instalacja na awaryjne sytuacje i grzanie wody (chociaż i tak będę wrzucał i testował pompę ciepła do cwu). Przekonałem się że jak instalacje zrobi się dobrze to rzeczywiście można prądem ogrzewać taniej. Trzeba jednak kilka warunków pospełniać. Nie zawsze one każdemu pasują i są akurat optymalne pod względem konkretnego przypadku czy też finansów. Wtedy szukam innych rozwiązań pod konkretny przypadek. Za darmo nie ma niczego. Jak to mówią teraz nawet dostać w pysk za darmo się nie daxander119 pisze:Ja tam nie wiem kto jest po drugiej stronie druta. W necie można sobie napisać co się komu podoba i śmiać się z tego że jakiś frajer to łyknął i przytakuje jak jakiemuś bożkowi tak jak robi to kilka osób na forum w stosunku do jęczybuły. Może on w zamian faktycznie odbywa z nimi stosunki.. Tego nikt nie wie. Fakt jest taki że większość ludzi obawia się ogrzewania prądem i wystrzega się używania czegokolwiek grzejącego podłączonego do gniazdka oprócz suszarki do włosów. Sytuacji póki co nie polepszają też kampanie pod tytułem oszczędzaj energię wyciągnij wszystkie wtyczki w domu z gniazdek. Ja się przekonałem na własnej skórze ile takie cuda kosztują i nie zamierzam innych informować że było ok. Nie dostał wpierodl instalator ani osoba która sprzedała mi te rzekomo cudowne urządzenia tylko dla tego że zwrócili mi pieniądze a ja uznałem całą sprawę za swoisty eksperyment. Co prawda doszło do nieprzyjemnej sytuacji w postaci wyrwanego z podłogi biurka ale nikt mnie w chuya nie będzie robił.
Nie twierdzę że instalacja była wykonana prawidłowo, bo być może coś przewymiarowali albo źle zestroili-tak próbowali się tłumaczyć. Tylko dla czego ja miałem za to płacić? Druga sprawa że na tym forum które użytkuje tysiące obserwatorów tylko trzech poleca elektryczne ogrzewanie. Gdyby było tak cudowne jak to tutaj jest opisywane to chyba więcej ludzi podzielało by zdanie enterbauma-dziwnie żydowsko/niemiecka nazwa, jęczybuły-paranoik z alergią na życie i twojego oszczędnego domu-tu się nie przypieradlam bo przynajmniej nie kłamiesz że masz grzanie za darmo.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
To przyjedź do mnie na Orunię w rurkach, okularach i z brodą.TwojOszczednyDom pisze:Jak to mówią teraz nawet dostać w pysk za darmo się nie da.
-
TwojOszczednyDom
- Superużytkownik

- Posty: 1272
- Rejestracja: 30 wrz 2015, 17:11
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
brakuje mi rurek...xander119 pisze:To przyjedź do mnie na Orunię w rurkach, okularach i z brodą.TwojOszczednyDom pisze:Jak to mówią teraz nawet dostać w pysk za darmo się nie da.
Każdy dom/budynek może być oszczędny i kosztować nawet 3 razy i więcej MNIEJ w utrzymaniu niż dotychczas... wystarczy znać technologie, pozdrawiam, Grzegorz
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Pożycz od żony. Teraz to modne.
Re: Ogrzewanie podczerwienią czy warto w to inwestować ?
Jestem na etapie budowy domu energooszczędnego LUCIA III Pracowni Lipińskich ( jako pierwsi w Polsce wybudowali DOM Pasywny w 2007 roku) http://projekty.lipinscy-projekty.pl/Lucia_III/ Od początku wykluczyłem jakiekolwiek ogrzewanie paliwami gazowymi, płynnymi i stałymi. Chcę być wolnym człowiekiem, a nie palaczem po godzinach. Na początku rozważałem pompę ciepła CO/CWU, lecz koszty inwestycyjne są mocno zawyżone , szkoda mi 40-50 tysiaków ! Co zostaje, oczywiście prąd ! Czy prąd ,może być opłacalny ekonomicznie ,przy zapotrzebowaniu EUco = 21,05 kWh/(m2rok) ? Myślę że tak, tylko trzeba to zrobić z głową ! Tak jak napisałem wcześniej, PC odpada, nie jestem finansowym masochistą. Kocioł elektryczny + bufor + podłogówka też cenowo żadna atrakcja ok 30 tys. Nie chcę żadnych elektrycznych kaloryferów ( są nawet marmurowe, kimberlitowe) bo to konwekcja i kupa kurzu. Więc co ? Na dzień dzisiejszy rozważam ogrzewanie bezpośrednie foliami grzewczymi CALEO ( podobno podczerwień) + kominek pasywny 4 kW ( w razie awarii prądu, i dla podtrzymania klimatu z żoneczką w chłodne zimowe wieczory) CWU pompa ciepła z zasobnikiem 170 l , rekuperator i może klimatyzator .
Przewidywane koszty inwestycyjne łącznie ok. 48.000 zł. Całoroczny maksymalny pobór prądu do celów CO ok 2500 kWh. Dużo czy mało ?!
PS. Obliczeń dokonałem na http://www.eko.org.pl
Przewidywane koszty inwestycyjne łącznie ok. 48.000 zł. Całoroczny maksymalny pobór prądu do celów CO ok 2500 kWh. Dużo czy mało ?!
PS. Obliczeń dokonałem na http://www.eko.org.pl
Ostatnio zmieniony 21 sie 2016, 22:42 przez Robert_Ch, łącznie zmieniany 1 raz.
Upokarzanie i psychiczne gnębienie uczniów przez niedouczonych i egoistycznych nauczycieli sieje spustoszenie w młodych umysłach, powodując w późniejszym wieku opłakane skutki, których już nie da się naprawić. Albert Einstein
