Witam,
Znalazłam na http://www.kostrzewa.com.pl/opis-kotla-0486.html kocioł z samoczynnym rozpalaniem groszku węglowego . Szukam opini użytkowników tego kotła. Jestem bardzo zainteresowana zakupem tego urządzenia.
Ania
Kocioł na eko groszek z automatycznym rozpalaniem Kostrzewa
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
hmm
Rozpalarki to temat rzeka. Nie chodzi konkretnie o Kostrzewę. Mówię generalnie, braliśmy pod uwagę kilka rozwiązań i nie jest to na dzisiaj szczyt bezawaryjności czy szczyt wygody...
Na stan dzisiejszy odradzam, więcej z tym zachodu i kłopotu jak to warte.
Próby są podejmowane od kilku lat i efekty są średnie - występuje duża awaryjność zapalarek.
Konstrukcyjnie jest to taki kamień z 2 drutami do którego doprowadzony jest prąd, działa jak grzałka w czajniku, problem jest z jej wytrzymałością, zastosowaniem odpowiedniego przewodu, nie można w żadnym wypadku lutować- rozklei się na 100%, połączenie metalowe skręcane. Nagrzewa się to do ponad 1000st.C, prądu wciąga też niemało i jest problem z odpowiednim chłodzeniem. Generalnie dochodzi tu powietrze z dmuchawy od palnika, ale to wszystko to moim zdaniem lipa. Kabel blisko grzałki grzeje się niemiłosiernie i po krótkim czasie się wykrusza itp itd, proponuje się różne rodzaje przewodów (wysokotemp.- bardzo drogie i ciężko dostępne), nawet takie od żelaska z chłodzeniem powietrznym, ale to naprawdę na dzisiejszy dzień nie wygląda różowo.
Ja odradzam zapalarkę biorąc pod uwagę dzisiejsze rozwiązania, może za rok czy 2 jak będzie bardziej powszechne i bez błędów tzw. etapu wstępnego.
Na stan dzisiejszy odradzam, więcej z tym zachodu i kłopotu jak to warte.
Próby są podejmowane od kilku lat i efekty są średnie - występuje duża awaryjność zapalarek.
Konstrukcyjnie jest to taki kamień z 2 drutami do którego doprowadzony jest prąd, działa jak grzałka w czajniku, problem jest z jej wytrzymałością, zastosowaniem odpowiedniego przewodu, nie można w żadnym wypadku lutować- rozklei się na 100%, połączenie metalowe skręcane. Nagrzewa się to do ponad 1000st.C, prądu wciąga też niemało i jest problem z odpowiednim chłodzeniem. Generalnie dochodzi tu powietrze z dmuchawy od palnika, ale to wszystko to moim zdaniem lipa. Kabel blisko grzałki grzeje się niemiłosiernie i po krótkim czasie się wykrusza itp itd, proponuje się różne rodzaje przewodów (wysokotemp.- bardzo drogie i ciężko dostępne), nawet takie od żelaska z chłodzeniem powietrznym, ale to naprawdę na dzisiejszy dzień nie wygląda różowo.
Ja odradzam zapalarkę biorąc pod uwagę dzisiejsze rozwiązania, może za rok czy 2 jak będzie bardziej powszechne i bez błędów tzw. etapu wstępnego.
Jarecki
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
na forumbudowlane.pl
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
na forumbudowlane.pl
Re: hmm
Czy od napisania tych słów, przez te kilka lat coś się zmieniłoJarecki79 pisze:[...]Ja odradzam zapalarkę biorąc pod uwagę dzisiejsze rozwiązania, może za rok czy 2 jak będzie bardziej powszechne i bez błędów tzw. etapu wstępnego.![]()
-
aseba
- Zaawansowany

- Posty: 427
- Rejestracja: 09 sty 2013, 20:07
- Lokalizacja: Krzypnica pow.Gryfino woj.Zachodnopomorskie
Re: Kocioł na eko groszek z automatycznym rozpalaniem Kostrz
Zauważmy iż groszek węglowy jest trudny do zapalenia, więc taka grzałka szybciej wyeksploatuje się niż np. przy pelecie... 

