Kocioł Jaśkowice opinie
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
CHERINKA
Kocioł Jaśkowice opinie
Witam .
Planuje zakup kotła- Kocioł JAŚKOWICE PI-ST-92 węglowy , szukam opini na jego temat .Z góry dziękuje
Planuje zakup kotła- Kocioł JAŚKOWICE PI-ST-92 węglowy , szukam opini na jego temat .Z góry dziękuje
Re: Kocioł Jaśkowice opinie
Kociol "Jaskowice"--Pi-ST 92 to kotly produkowane od okolo 20 lat. Znane sa raczej ludziom Gornego Slaska i to glownie na scianie zachodniej Woj. Slaskiego z racji lokalizacji samego producenta(Jaskowice k. Pyskowic). Obecnosc w sklepach i hurtowniach instalacyjnych--znikoma--poniewaz producent sam stwierdza,ze kotly schodza na pniu i nie ma potrzeby przy ich silach produkcyjnych zabiegac o kolejnych klientow.
Na kociol wpadlem przypadkiem w sklepie instalacyjnym w Chorzowie, ktory zreszta jest jego jednym (bardzo mozliwe,ze jedynym) dystrybutorem na Slasku, na ul. 3 Maja--nazwy nie podaje--sprawa oczywista.
To co mnie uderzylo, to prostota i celowosc konstrukcji. Kociol nawet nie probuje udawac produktu marketowego--blachy z duzym marginesem spawu (recznie spawane--dzis juz rzadkosc), pomalowane od srodka srebrzanka--a nie slicznie czarna farba na wysoki polysk, proste drzwiczki z blachy stalowej i nawet brak sznura uszczelniajacego. Na pierwszy rzut oka--prostactwo za niewielkie pieniadze.
Dopiero potem zebralem garsc informacji--od samego sprzedawcy w Chorzowie--we wspomnianym sklepie oraz osobiscie u producenta w Jaskowicach.
Kotly te sa zbudowane z blachy stalowej,kotlowej, 5mm--zarowno zewnetrzne jak i wewnetrzne blachy--rzadkosc. Wiekszosc producentow robi blachy zewnetrzne z 4-ki. W srodku komory znajduja sie oplomki--rury wspawane poprzecznie,zawierajace w sobie wode a od zewnatrz oplywane przez ogien i gorace spaliny.Ich ilosc uzalezniona od mocy kotla.
Konstrukcja jest prosta, sprawdzona od ponad 10 lat, kotly spawane sa przez 2 pracownikow w niewielkim zakladzie na koncu wsi. Stad zrodlo jego niewygorowanej ceny.
Przy drzwiach wejsciowych zakladu jest informacja o dzwonku i obowiazku pozostania przed drzwiami do momentu przyjscia pracownika ale nawet wchodzac bez dzwonienia nie zostalem ani przez nikogo zbesztany ani tym bardziej wyrzucony. Konkretna rozmowa z celowanymi pytaniami--pow. doma, grawitacja czy pompa, czy na pietrze bedzie kociol czy w piwnicy, bedzie bojler itp.Wszystko mozna sobie obejrzec osobiscie, dotknac, sfotografowac nawet, zobaczyc proces powstawania kotla czy kotly juz gotowe a jeszcze nieoblachowane.
Podsumowujac ten wywod a la "Orzeszkowa"--jeden z ostatnich rzetelnych (moje subiektywne odczucie po obejrzeniu kotla a potem jego producenta) z prawdziwego zdarzenia zakladow slusarskich na Gornym Slasku, w ktorym produkuje sie stara,reczna metoda kotly C.O. bez zadnych laserow, krzykliwych kolorowych blach zenetrznych na dzisiejsza marketowa mode czy automatycznych spawarek.
Dlatego efekt finalny na oko nie bedzie nigdy dorownywal marketowym produktom,natomiast bedzie pewnie z powodzeniem pracowal tam gdzie jego miejsce--w kotlowni. W tym konkretnym przypadku placimy za 2 rzeczy--material i prace tych 2 ludzi a nie za Zarzad, Administracje, Reklame, Flote transportowa, ulotki reklamowe i oplaty za pokazy, targi itp. itd.
Mysle, ze jeden z najrozsadniejszych zakupow na terenie Gornego Slaska w kategorii , przy dobrym traktowaniu i miarkowniku cugu kominowego prosty w obsludze i chyba dosc trwaly--a producent nie wygladal na sojke, ktora po 2-3 latach zwija interes i znika.
Prosty, ucziwy za te pieniadze ,moim zdaniem, kociol. Zreszta co tam ma wiecej kosztowac?
A zaklad w Jaskowicach powinien, razem z tymi 2 Panami w srodku, zostac umieszczony na mapach turystycznych jako punkt godny zwiedzenia--bo to taka ostatnia kuznia, gdzie 2 umorusanych Gosci w ubraniach robotniczych zasuwa ze spawarkami krzesajac iskry--no zywy skansen dla kazdego "regionalisty", lezacy zreszta przy szlaku turystycznym.
Najlepszym przykladem prostoty i trwalosci tych kociolkow jest fakt,ze ich wlasny kociol grzeje zaklad produkcyjny, w ktorym te kociolki robia i ma juz cos 16 albo 17 lat. I mozna sie o tym przekonac na wlasne oczy.
Moim zdaniem "0 Sciemy, 100% kotla"----warto.
Mieszkajac na G.Slasku--element patriotyzmu lokalnego-->obowiazkowo!!
Na kociol wpadlem przypadkiem w sklepie instalacyjnym w Chorzowie, ktory zreszta jest jego jednym (bardzo mozliwe,ze jedynym) dystrybutorem na Slasku, na ul. 3 Maja--nazwy nie podaje--sprawa oczywista.
To co mnie uderzylo, to prostota i celowosc konstrukcji. Kociol nawet nie probuje udawac produktu marketowego--blachy z duzym marginesem spawu (recznie spawane--dzis juz rzadkosc), pomalowane od srodka srebrzanka--a nie slicznie czarna farba na wysoki polysk, proste drzwiczki z blachy stalowej i nawet brak sznura uszczelniajacego. Na pierwszy rzut oka--prostactwo za niewielkie pieniadze.
Dopiero potem zebralem garsc informacji--od samego sprzedawcy w Chorzowie--we wspomnianym sklepie oraz osobiscie u producenta w Jaskowicach.
Kotly te sa zbudowane z blachy stalowej,kotlowej, 5mm--zarowno zewnetrzne jak i wewnetrzne blachy--rzadkosc. Wiekszosc producentow robi blachy zewnetrzne z 4-ki. W srodku komory znajduja sie oplomki--rury wspawane poprzecznie,zawierajace w sobie wode a od zewnatrz oplywane przez ogien i gorace spaliny.Ich ilosc uzalezniona od mocy kotla.
Konstrukcja jest prosta, sprawdzona od ponad 10 lat, kotly spawane sa przez 2 pracownikow w niewielkim zakladzie na koncu wsi. Stad zrodlo jego niewygorowanej ceny.
Przy drzwiach wejsciowych zakladu jest informacja o dzwonku i obowiazku pozostania przed drzwiami do momentu przyjscia pracownika ale nawet wchodzac bez dzwonienia nie zostalem ani przez nikogo zbesztany ani tym bardziej wyrzucony. Konkretna rozmowa z celowanymi pytaniami--pow. doma, grawitacja czy pompa, czy na pietrze bedzie kociol czy w piwnicy, bedzie bojler itp.Wszystko mozna sobie obejrzec osobiscie, dotknac, sfotografowac nawet, zobaczyc proces powstawania kotla czy kotly juz gotowe a jeszcze nieoblachowane.
Podsumowujac ten wywod a la "Orzeszkowa"--jeden z ostatnich rzetelnych (moje subiektywne odczucie po obejrzeniu kotla a potem jego producenta) z prawdziwego zdarzenia zakladow slusarskich na Gornym Slasku, w ktorym produkuje sie stara,reczna metoda kotly C.O. bez zadnych laserow, krzykliwych kolorowych blach zenetrznych na dzisiejsza marketowa mode czy automatycznych spawarek.
Dlatego efekt finalny na oko nie bedzie nigdy dorownywal marketowym produktom,natomiast bedzie pewnie z powodzeniem pracowal tam gdzie jego miejsce--w kotlowni. W tym konkretnym przypadku placimy za 2 rzeczy--material i prace tych 2 ludzi a nie za Zarzad, Administracje, Reklame, Flote transportowa, ulotki reklamowe i oplaty za pokazy, targi itp. itd.
Mysle, ze jeden z najrozsadniejszych zakupow na terenie Gornego Slaska w kategorii , przy dobrym traktowaniu i miarkowniku cugu kominowego prosty w obsludze i chyba dosc trwaly--a producent nie wygladal na sojke, ktora po 2-3 latach zwija interes i znika.
Prosty, ucziwy za te pieniadze ,moim zdaniem, kociol. Zreszta co tam ma wiecej kosztowac?
A zaklad w Jaskowicach powinien, razem z tymi 2 Panami w srodku, zostac umieszczony na mapach turystycznych jako punkt godny zwiedzenia--bo to taka ostatnia kuznia, gdzie 2 umorusanych Gosci w ubraniach robotniczych zasuwa ze spawarkami krzesajac iskry--no zywy skansen dla kazdego "regionalisty", lezacy zreszta przy szlaku turystycznym.
Najlepszym przykladem prostoty i trwalosci tych kociolkow jest fakt,ze ich wlasny kociol grzeje zaklad produkcyjny, w ktorym te kociolki robia i ma juz cos 16 albo 17 lat. I mozna sie o tym przekonac na wlasne oczy.
Moim zdaniem "0 Sciemy, 100% kotla"----warto.
Mieszkajac na G.Slasku--element patriotyzmu lokalnego-->obowiazkowo!!
Re: Kocioł Jaśkowice opinie
Dobre jest to, że wszyscy rozmawiają o dokładnych specyfikacjach kotłów a nikt nie sprawdza czy np.ma długą gwarancje lub jak długą ma gwarancję (np te z cht mają bardzo długą)
Re: Kocioł Jaśkowice opinie
Zębiec też ma dłuższą gwarancję bo na 36 miesięcy. Jeszcze tylko do końca września tak mają ale może przedłużą. Według mnie kotły tej firmy są the best.
Re: Kocioł Jaśkowice opinie
Jak się rozleci i tak znajdą w tym twoją winę. A 36m-cy to na co ta gwarancja na szczelność spawów? Czy może żeliwne drzwiczki? W dużej mierze żywotność kotła jest proporcjonalna do tego czym i jak się w nim pali.
Re: Kocioł Jaśkowice opinie
Hmm.. a widziałeś Zębca, który by się rozsypał po takim czasie?
Re: Kocioł Jaśkowice opinie
Tak. Lakiernik samochodowy ogrzewał takim kotłem warsztat samochodowy. Błąd taki że palił wszystko co zostawało po lakierowaniu i dodatkowo w kotłowni miał skład farb i rozpuszczalników (z BHP za pan brat) bo najcieplej w zimie. Po roku czasu i zdjęciu obudowy kocioł był tak skorodowany jakby ktoś wylał na niego kwas. Oczywiście żadna gwarancja tego nie obejmowała. Więc jak napisałem jak ktoś dba to ma.



