kol. Jarecki

Słusznie potwierdzacie moje twierdzenie, że rzadko kocioł musi iść na obciążeniu nominalnym (znamionowym),bo i zimy już nie te, które z taką lubością wspomina towarzysz od TT i konstrukcje budynków mniej ciepłożerne.

Oczywiście kolega pytający spali więcej, jeśli będzie miał węgiel słabszy lub będzie prowadził proces w sposób nieoptymalny.

6kG/1H x24H x30dni =4320 kG a podaja 60% wiec=2592 czyli ok. 2,5 T wegla. A ja pisalem 4. No, to tylko sie cieszyc ze tak oszczednie, buhaha.

re: tow.1910

a jak jeszcze sobie to towarzyszu podzielicie przez 2 (to jest to 50% - średnie obciążenie), to wsio budiet w pariadkie.

Poniał? Ili bez wodki nie razbieriosz?

A czy ktoś z forumowiczów posiada taki piec???

Mały_energetyk ma rację.

Średnie spalanie dla tej mocy kotła przy pracy na średniej mocy eksploatacyjnej przy 320m2 tak docieplonego budynku powinno wynosić ok.2kg/godz
przy 380m2 ok 2,4kg/godz

Zatem na miesiąc średnio coś ok. 1,4tony dla 320m2 do jakiś 1,7tony dla 380m2 bez przesadnych oszczędności. Przy dobrej regulacji i małych stratach można bez większych kłopotów zejść do ok.1,25tony jak podaje mały_energetyk, minimalne spalanie przy tej mocy to coś w granicy 1,5kg/godz a to daje wynik jakieś 1,1tony na miesiąc.

Można zatem zakładać, że dla tych 320m2 spalanie miesięczne będzie się wahać między 1,1 a 1,4tony opału w zależności od średnich temp. zewnętrznych w danym miesiącu grzewczym.

Przy tak dużym obiekcie uważam, że jest to bardzo dobry wynik.

Stramaw. Jesli ww przedmowcy daja gwarancje na takie zuzycie, to czemu nie? Ja wole byc z natury przygotowany na kazda ewentualnosc. Poniewaz akurat konczy sie nam styczen,dlatego zaczne nowy temat: Zuzycie energii w styczniu.

Czy ktoś ma taki piec???