trójnika niezastąpisz ale jezelisą rozejścia na inne pomieszczenia to powinny odchodzić od takzwanego rozdzielacza albo listwy!powinno to być w skrzyneczce na scianie a nie w posadzce.Rórkiw podłogówce wedłóg norm budowlanych niepowinny mieć zadnych złączek!powinna być jednolita na jeden obieg wtedy jest gwarancja że niebdzie nigdzie woda podsiąkać wrazie czego!

no właśnie też mnie te trójniki i złączki w posadzce niepokoją, zrobilismy próbe przed zalaniem, niby nic nie cieknie, mam nadzieje że nić sie z tym nie bedzie działo....ale taki hydraulik (można powiedzieć po znajomości-tanio), wg niego wszystko jest jak należy i nic sie z tym nie bedzie działo a zresztą czasu nie cofnie myśle a raczej mam nadzieje że bedzie ok...

ale załozył Ci chociaż reduktory izawory na tą podłoówkę?!bo jak nie masz tego to na podłogówce będziesz miał temp.jak na piecu i trochę to mija sie z celem bo jakpodłogówka nagrzeje się do65-70 st.celsjusza to nieda rady po podłodze chodzxić bez butów!

tak ale to i tak nie są rury we wszystkich pomieszczeniach ida tylko przez korytarz i do pomieszczen z grzejnikami a w jedym pokoju nie ma wcale bo scianą rury idą po za tym w podłodze tylko dwie rury wiec myśe że gorąco nie bedzie i chyba jak skoncze z płytami i sufitem to dla wyrównania poziomu zrobie jeszcze wylewke ze 4cm a na ten moment rury są na głębokości około 2 cm w posadzce to już całkiem raczej nie bedzie odczuwalne ciepło od podłogi (troche szkoda) ale z założenia miało byc to zrobione tylko po to żeby grzejniki podłączyć

jeśli tak to niema problemu!zero powodu do stresu!