Witam,
Mam spory problem, buduję domek i utknąłem na etapie wyboru CO grawitacyjne przemawia tym żę gdy brakienie prądu będę miał ciepełko w domu lecz niestety rurki muszą być na wierzu tzn. nie w ścianach co w przypadku metody z alu pexa może być całkowicie ukryte kosztem ciągłej pracy z pompką.
Już sam nie wiem bo nie widziałem żeby gdzieś robili grawitacyjne z ukryciem w ścianach, czy robią?
Podłogowe w łazienkach i salonie z kuchnią mam takżę i tak popka będzie ale rozmawiałem z paroma osobami i mówią żeby robić tak by i bez prądu działało bo jak kiedyś braknie na jeden dzień w zimę to nie za ciekawie...co o tym myślicie?

Witam,
Pompa obiegowego to przede wszystkim komfort pracy instalacji. Odpowiedni dobór pomp pozwala na doprowadzenie czynnika grzewczego do całej instalacji, dzięki czemu unikamy sytuacji gdzie cześć budynku jest niedogrzana. Proszę pamiętać że instalacji pompowa to przede wszystkim wysoki poziom regulacji, stosując grzejniki z zaworami termostatycznymi oraz pompę z płynną regulacją wydajności dostosowuje Pan prace urządzenie do aktualnego zapotrzebowania na ciepło.
Przy zastosowaniu oddzielnej pompy do instalacji płaszczyznowej (jeżeli jest tak konieczne i nie można połączyć tych obiegów), do obiegu grzejnikowego wymagana będzie mała pompa o bardzo niskim poborze moce np typu Stratos PICO 25/1-4. Wadą systemu pompowego jest brak dopływu energii elektrycznej, należy jednak zadać sobie pytanie jak często przerwy w dopływie energii występują, szczególnie w sezonie grzewczym.
Zastosowanie instalacji pompowej wcale nie koniecznie wpłynie również na zwiększenie kosztów inwestycyjnych i eksploatacyjnych, przede wszystkim dzięki zakupowi przewodów o znacznie mniejszej średnicy.

W przypadku pytań pozostaje do dyspozycji.

Właśnie chodzi oto że jest to miejscowość oddalona dość od miast 40 ok Kielc i 20 od Opatowa także raczej w sezonie grzewczym może wystąpić awaria np. zerwie linki i wtedy np przez 1-2 dni nie ma prądu i tu ten system zawodzi a czy jest możliwość zrobienia grawitacji w ścianach bo raczej głównie na grawitacje jestem nastawiony tylko boli mnie to że rurki będą na wierzchu a w nowym domu to nie fajnie wygląda...

Kolego. ZAPOMNIJ. Żadna grawitacja nie przeciśnie ci przez rurę fi 16 a jak masz zamiar to zrobić na grawitacji to koszta średnic tej rury i kształtek cię zabiją prędzej niż mróz z braku prądu.
Aktualnie Wilo posiada pompy pobierające ok 5W koszt ok 2-3x większy niż standardowej pompy z markietu ale warto bo do takiej pompy podłączysz najprostszy UPS i nie masz się czym przejmować. A jeżeli już masz pewność że braknie ci prądu to postaw prostą stylową kozę albo kominek w domu.

Witam pana ja muszę napisać panu że w moim domu rodzinnym tata zrobił całe centralne i rury, nie wszystkie, ale takie które przechodziły przez środek ściany były ukryte. Piec stał w piwnicy i ogrzewał dwa piętra bez żadnej pompki. Wszystko zależy od instalacji i odpowiednich spadów proponuję podwójną metodę dla bezpieczeństwa. A sam mam dylemat z pompą chodzi o to czy może być jakieś 7m od kominka z płaszczem dodaje schemat:

Pompa z racji lepszej pracy na niższych temperaturach powinna być zawsze na powrocie. Nie ważne w jakiej odległości to pompa wymuszająca tylko obieg czynnika grzewczego. W schemacie brakuje też masę innych przyborów więc nie jest pełny.
Nie napisałem że się nie da ale w pewnym momencie stosowanie dużych średnic rury PEX przestanie się opłacać i przekroczy koszta ekonomicznej pompy 5W i UPS tym bardziej, że prowadzenie tych średnic w ścianach wymaga dużego wkładu pracy, narzędzi i drogich kształtek.

Tak pompa jest już zamontowana na powrocie, a na schemacie brakuje innych rzeczy,ale ogólnie są dziękuje za rade.