eko groszek czy olejowe
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
!!!!!!!!!
kurcze!! temat postu to ogrzewanie olejowe czy groszek , a dwóch panów cały czas się wypowiada na temat izolacji . dzieki za rady domek też będzie ocieplony, ale gównie chodzi mi o to czy opłaca sie robić ogrzewanie olejowe czy groszek . poprosze konkrety .
iza2418
Popieram....jak w wiekszosci tematów na tym portalu.....rozmowa schodzi na "nie na temat", przeczytałe w całosci i nadal nie ma sensownych podpowiedzi.....no może poza 2 tematami, ja takze mam działke bez gazu i stoje przed dylematem wegiel czy olej , nie chcę gazu w zbiorniku, ile zuzywa oleju dobry piec....załóżmy że dom jest dobrze docieplony, nowy...o powierzchnie ok 160 mkw, niepodpiwniczony z poddaszem uzytkowym
Popieram....jak w wiekszosci tematów na tym portalu.....rozmowa schodzi na "nie na temat", przeczytałe w całosci i nadal nie ma sensownych podpowiedzi.....no może poza 2 tematami, ja takze mam działke bez gazu i stoje przed dylematem wegiel czy olej , nie chcę gazu w zbiorniku, ile zuzywa oleju dobry piec....załóżmy że dom jest dobrze docieplony, nowy...o powierzchnie ok 160 mkw, niepodpiwniczony z poddaszem uzytkowym
:)
znalazłam stronke na której jest opisane jakie warunki musi spełniać miejsce w którym składuje się olej opałowy http://www.muratordom.pl/6368_3860.htm 
-
stanisław41
- Początkujący

- Posty: 16
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:56
- Lokalizacja: Tychy
Witam!!!
Jestem posiadaczem kotła zarówno olejowego,jak i kotła na miał i groszek z podajnikiem tłokowym.Ten pierwszy ogrzewał mój dom tylko jeden sezon.Nie sprawdziły się obliczenia panów z firmy która sprzedała i zamontowała mi ten piec,nie wspomnieli mi również o corocznym przeglądzie palnika olejowego(wymiana filtra,dyszy,czyszenie kotła,regulacja palnika = 520zl netto).To wszystko zmusiło mnie do zakupu pieca na tańsze paliwo.Zakupiłem w firmie KLIMAT PLUS z Czańca piec STALMARK z podajnikiem tłokowym,spalam w nim węgiel RETOPAL(estetycznie pakowany w worki po 25 kg) z kopalni Piast z Bierunia.Co dwa dni dosypuje opał i wybieram popiół.Oszczedności są znaczne.Polecam wszystkim takie rozwiązanie na ogrzanie swego domu,jak również firme która mi ten piec sprzedała,dostarczyła i zamontowała.Stanisław.
Jestem posiadaczem kotła zarówno olejowego,jak i kotła na miał i groszek z podajnikiem tłokowym.Ten pierwszy ogrzewał mój dom tylko jeden sezon.Nie sprawdziły się obliczenia panów z firmy która sprzedała i zamontowała mi ten piec,nie wspomnieli mi również o corocznym przeglądzie palnika olejowego(wymiana filtra,dyszy,czyszenie kotła,regulacja palnika = 520zl netto).To wszystko zmusiło mnie do zakupu pieca na tańsze paliwo.Zakupiłem w firmie KLIMAT PLUS z Czańca piec STALMARK z podajnikiem tłokowym,spalam w nim węgiel RETOPAL(estetycznie pakowany w worki po 25 kg) z kopalni Piast z Bierunia.Co dwa dni dosypuje opał i wybieram popiół.Oszczedności są znaczne.Polecam wszystkim takie rozwiązanie na ogrzanie swego domu,jak również firme która mi ten piec sprzedała,dostarczyła i zamontowała.Stanisław.
-
stanisław41
- Początkujący

- Posty: 16
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:56
- Lokalizacja: Tychy
Witam!!!
Zeszłoroczny okres grzewczy kosztował mnie 5600zł!!!
Obecny kosztuje mnie do wczoraj 1400zł.
Trudno jest obliczyć jak jest faktyczna różnica w koszcie ogrzania budynku,dlatego że w tym sezonie grzewczym niema zimy.
Z moich obserwacji przy ogrzewaniu tylko zasobnika c.wu.,koszt jego ogrzania olejem jest dwa razy większy niż węglem.
Prosze mi uwierzyć że obsługa pieca węglowego z podajnikiem nie jest wcale trudna.
Pozdrawiam Stanisław.
Zeszłoroczny okres grzewczy kosztował mnie 5600zł!!!
Obecny kosztuje mnie do wczoraj 1400zł.
Trudno jest obliczyć jak jest faktyczna różnica w koszcie ogrzania budynku,dlatego że w tym sezonie grzewczym niema zimy.
Z moich obserwacji przy ogrzewaniu tylko zasobnika c.wu.,koszt jego ogrzania olejem jest dwa razy większy niż węglem.
Prosze mi uwierzyć że obsługa pieca węglowego z podajnikiem nie jest wcale trudna.
Pozdrawiam Stanisław.
-
stanisław41
- Początkujący

- Posty: 16
- Rejestracja: 03 mar 2007, 15:56
- Lokalizacja: Tychy
Czy wy wiadomości nie słuchacie??!! Przecież te wszystkie ograniczenia, zacnę sę tak jek w Angli, Nimczech... itd od działań bezinwestycyjnych! Czyli wysokie podatki kominowe, zakazy, czy plombowanie kominów. 4 tony wywlił w powitrze i się cieszy... to jakis horror . w cywilizowanym kraju z pier... byś nie wyszedł.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Paweł_Małek
- Superużytkownik

- Posty: 993
- Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
- Lokalizacja: Tychy
certyfikaty iso i tp
Te certyfiklaty to tworzy sie po to zeby mnozyc biurokracje i dac stolki kolesiom.
Bedzie co innego w papierach i co innego w rzeczywistosci.
Przyklad firma produkcyjna w ..... ma iso 9001 i 14001 a produkuje sie buble (co innego produkcja a co innego idzie na audit), a zuzyte oleje dzieli sie na 2 grupy: te bez wody sie sprzedaje, a te co zawieraja wode czy chlodziwo (tzw. emulsja) to trzeba za ich utylizacje placic - zatem oddaje sie czesc a reszte wylewa do kanalu.
Beda normalne zarobki to bedzie sie czym innym grzac przy obecnych zarobkach pozostaje wegiel. Prad nie jest wcale taki "eko" - do wyprodukowania i dostarczenia 1 kWh energii el. trzeba zuzyc 4 kWh energi zawartej w weglu - czyli dom ogrzewany elektrycznie z zuzyciem 40 kWh/m2/rok wyemituje tyle co2 co dom o zuzyciu 160 kWh/m2/rok opalany weglem.
Tu chodzi nie o ekologie tylko o KASE - zmusic ludzi do paliw "licznikowych" a potem mozna to opodatkowac zeby politycy mieli z czego krasc!
Bedzie co innego w papierach i co innego w rzeczywistosci.
Przyklad firma produkcyjna w ..... ma iso 9001 i 14001 a produkuje sie buble (co innego produkcja a co innego idzie na audit), a zuzyte oleje dzieli sie na 2 grupy: te bez wody sie sprzedaje, a te co zawieraja wode czy chlodziwo (tzw. emulsja) to trzeba za ich utylizacje placic - zatem oddaje sie czesc a reszte wylewa do kanalu.
Beda normalne zarobki to bedzie sie czym innym grzac przy obecnych zarobkach pozostaje wegiel. Prad nie jest wcale taki "eko" - do wyprodukowania i dostarczenia 1 kWh energii el. trzeba zuzyc 4 kWh energi zawartej w weglu - czyli dom ogrzewany elektrycznie z zuzyciem 40 kWh/m2/rok wyemituje tyle co2 co dom o zuzyciu 160 kWh/m2/rok opalany weglem.
Tu chodzi nie o ekologie tylko o KASE - zmusic ludzi do paliw "licznikowych" a potem mozna to opodatkowac zeby politycy mieli z czego krasc!
Alem się uchachał!!!!. 4 tony wywlił w powitrze i się cieszy... to jakis horror . w cywilizowanym kraju z pier... byś nie wyszedł.
Pewnie jeździ pan autem z katalizatorem i się cieszy,że chroni pan w ten sposób środowisko?Czym się wię różni ta pana naiwna radość od mojej,że mam tanie ogrzewanie?Dlaczego pan nie kupi sobie Toyoty Prius?
adam
