Posiadam siłownik Esbe ara661 . Parę dni temu po raz drugi uległ awarii . Słychać jego pracę jednak nie obraca zaworu. Awaria ta następuje po ręcznym przestawieniu siłownika za pomocą pokrętła po uprzednim jego odciągnięciu . Jest ono do tego przeznaczone .Dzwoniłem do Esbe przedstawiłem problem , niestety nie znają przyczyny . Zostanie wymieniony po raz drugi na nowy , mam jeszcze rok gwarancji . Jeżeli po raz kolejny padnie po gwarancji trafi do śmieci a tani nie jest . Miał ktoś może podobny problem ?

Szczerze to pierwszy raz słyszę aby sterowniki Afriso byly jakies wadliwe.
Wydaje mi sie że miałes potwornego pecha.
Po 3 razie mozesz chyba starac sie o zwrot pieniedzy

To siłownik Esbe nie Afriso . Dogadałem się ze sprzedawcą że odda kasę choć niechętnie ale to tylko dlatego że Esbe nie zna przyczyny tych awarii , Rozmawiałem z jednym z kierowników sprzedaży powiedział że niemożliwe aby się zepsuł jeśli obraca się pokrętło po jego odciągnięciu . No cóż możliwe .