No to ja na Twoim miejscu zgłosił bym firmie montującej /sprzedającej/ niezgodność towaru z umową. A ta niezgodność według prawa to tak zwana wada fizyczna.szari pisze: Po cholerę piszą do -15oC jeśli dopiero po założeniu czegoś.
"towar nie odpowiada oczekiwaniom dotyczącym
tego rodzaju towaru, opartym na
składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy,
producenta lub jego przedstawiciela,
w szczególności wyrażonych w oznakowaniu
towaru lub w reklamie, odnoszących
się do właściwości towaru, w tym także terminu,
w jakim towar ma je zachować (np.
krem nie posiada właściwości, o których
producent zapewniał w reklamie; telewizor
nie ma funkcji, o których informował producent);"
I to jest wytłumaczenie dla czego Brzęczkowski nie zawrze umowy z nami, bo wie czym to grozi, bo raz się już na tym przejechał.
