Jestem laikiem w temacie fotowoltaiki, powoli zgłębiam temat bo zastanawiam się nad instalacją w przyszłości. Czy ktoś (szari?) może odpowiedzieć mi na pytanie, dlaczego we wcześniejszych fakturach, które pokazywał w tym wątku, nadal płacił za pobrany prąd posiadając energię w magazynie? Jeżeli dobrze się przyjrzałem, nie były to tylko opłaty stałe.

Masz wszystko na fakturze.
Akcyzę i opłaty stałe trzeba becelować, nawet jak się nazywają "zmienne".
Za nadprodukcję nie płacą. Energia idzie na magazyn.
Widać (jak pamiętam) ponad 500kWh pobranej, 480 wyprodukowanej. Róznica dobrana z magazynu. Razem zero. W magazynie zostało jeszcze 180.
Instalacja bez rachunków tylko u Brzęczkowskiego.

Serdecznie Witam wszystkich z forum budowlanego.
Eko energia to wielkie kłamstwo , zadzwoniła do mnie stała klientka u której miała być dobudowana kotłownia oczywiście przez naszą firmę . Po krótkiej rozmowie przedstawiła sytuację , że u jej siostrzęca który wybudował dom o powierzchni użytkowej 160m2 zgłosiła się firma , która zagwarantowała , że ogrzanie domu plus ciepła woda z fotovoltaiki wyniesie go w okresie zimowym UWAGA 1600zł. Zapytałem ile ta cała inwestycja będzie kosztowała - odpowiedź brzmiała 30000 zł. To chyba jakieś złodziejstwo jest , proszę o komentarze.

Możliwość zaoszczędzenia zawsze mnie przekonuje. Ja odkąd mam panele to płacę o wiele mniej

Ogniwa fotowoltaiczne na pewno opłaca się mieć. Tylko musimy poprosić dobrych fachowców, którzy nam je zamontują i dostosują do naszych potrzeb. Nie jest wcale trudno takie mieć u siebie.

Powiem tak zrobiłam jakiś czas temu rozeznanie w tym temacie i ja twierdzę, że opłaca się inwestować w instalacje fotowoltaiczne. Może koszta związane z instalacją nie są jakoś tanie, ale jest to inwestycja przyszłościowa i ma ona sens. Skontaktujcie się najlepiej np. z firmą która zajmuje się takimi instalacjami. Dowiecie się w ten sposób więcej na ten temat.

Mam nietypowe pytanie. Czy można skorzystać z dofinansowania na fotowoltaika nie mając jeszcze odebranego domu?

wotus80 pisze:Mam nietypowe pytanie. Czy można skorzystać z dofinansowania na fotowoltaika nie mając jeszcze odebranego domu?

A o jakim dofinansowaniu mowa?
Coraz częściej jest tak, że instalacja fotowoltaiczna jest robiona podczas budowy budynku.
Dlaczego myślisz, że ten fakt mógłby Cię zdyskwalifikować?

Konsultant Viessmann pisze:Coraz częściej jest tak, że instalacja fotowoltaiczna jest robiona podczas budowy budynku.
Dlaczego myślisz, że ten fakt mógłby Cię zdyskwalifikować?

Aaa a jak podłączysz PV pod prąd budowlany? Ciekawostka na etapie budowy domu robimy PV ciekawe a umowe kompleksową podpiszemy z Vieśśmanem, czy z zakładem energetycznym? Do czasu odbioru domu przez odpowiednie organy PV będzie leżała i udawała że coś robi nie muszę przypominać że od czasu SSZ do czasu wykończenia może minąć kilka lat? O tym Vieśśman Wam nie powie powie tylko aby kupić u niego bo drogo na nieatrakcyjnych zestawach gorzej niż w Ikea bo instalację wybierasz os S do XXL wszystko na sprzęcie który mogą kupić najtaniej i sprzedać najdrożej.

Dofinansowanie chyba zawsze wiąże się z takim elementem, jak odbiór instalacji (czyli w tym przypadku jej przyłączenie do sieci), a czasami jeszcze jakiś oświadczeń (różnie one w różnych bankach wyglądają), że instalacja spełniła swoje założenia, czyli, że działa i wytworzyła określonąilość energii.

Te wymogi formalne uniemożliwiają postawienie instalacji PV w próżni.
Z drugiej strony Viessmann też ma rację, gdy pisze, że nie musi to być dokładnie powiązane z oddaniem domu do użytku. Montaż instalacji, a przede wszystkim procedury dofinansowania swoje trwają i można je na pewno skorelować z harmonogramem budowy.

W tym roku koszt instalacji PV możesz odliczyć w deklaracji PIT, więc to też ciekawy sposób na uzyskanie ulgi, jako zamiennik dofinansowania. Oczywiście kwoty dofinan sowanie nie możesz sobie odliczać w rozliczeniu z Urzędem Skarbowym. Tylko to, co wydałeś z własnej kieszeni.

Piotr Nowik pisze:Dofinansowanie chyba zawsze wiąże się z takim elementem, jak odbiór instalacji (czyli w tym przypadku jej przyłączenie do sieci)

czy nie widzisz różnicy w odbiorze domu a odbiorze instalacji PV?
To może warto przypomnieć sobie czym jest stan surowy zamknięty i kolejny raz zapytać o sensowność instalowania PV na etapie SSZ.

Ja odbierałem (a w zasadzie kupowałem) dom w stanie deweloperskim, stąd pewne sprawy, jak przyłącza i oddanie do użytku mnie nie interesowało. I nie znam się na tym.

Tak żeby dopracować to ja nie mam stanu surowego zamkniętego tak do końca. Mam jedno piętro zrobione(łazienka,kuchnia,pokoje) oraz centralne ogrzewanie. Mógłbym już w nim mieszkać ale żona chce odłożyć jeszcze przez rok pieniądze i wrócić w czerwcu 2020 roku do Polski z zagranicy. Do tego czasu chciałbym mieć już zainstalowana instalacje PV stąd też moje pytanie.

Jakby mi się ta instytucja spodobała i dobrze sprawowała to mógłbym pomyśleć o jej rozbudowie. Czy jest możliwość rozbudowy z 4kw do 7kw bez wymiany falownika tylko dokładając panele?

Ja się długo zastanawiałem nad fotowoltaiką ale zdecydowałem się i u mnie instalacja działa rewelacyjnie, brat polecił mi firmę i jestem zadowolony z jakości i wykonania całej instalacji

jasne, że fotowoltaika to przyszłość, koniecznie trzeba w nią inwestować! My sami mamy od jakiegoś czasu panele od oze-biomar i powiem wam, że to świetna sprawa.