Przebicie na zmywarce

Domowe prace związane z prądem mogą być bardzo niebezpieczne. Tutaj dowiesz się wszystkiego na temat instalacji elektrycznych począwszy, od wymiany kontaktu po podłączenie prądu.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

elpapiotr

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: elpapiotr »

O tak, znamy.
Jest to tzw. izolacja, czyli izolowanie tumanów od reszty społeczeństwa.
Jest to tak zwana separacja, czyli odsuwanie ich od życia publicznego.
Jest to tzw. umieszczanie poza zasięgiem debili, by sobie krzywdy nawzajem nie robili.

I tak dalej. Wystarczy ?

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: kkas12 »

Zadałem proste dla każdego elektryka pytanie o Środki ochrony przed dotykiem pośrednim.
Potrafisz na nie odpowiedzieć czy nie potrafisz?
Jak widać nie potrafisz gdyż po treści Twych wypowiedzi widać iż jest ono z poziomu dla Ciebie nie osiągalnego.
Ale niestety jest to podstawa tematu w którym usiłujesz brylować a o którym wiesz tylko tyle, że RCD istnieje.
A jaka wiedza taki "ekspert".
Pozdrawiam
Krzysiek

elpapiotr

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: elpapiotr »

Trzeba tumanowi podsunąć następną lekcję, chociaż ... co to da ?
Jak ślepy i głuchy.

http://student.aedu.pl/blog/Nf7aekRhww/ ... _poraz.pdf

Co prawda jest to dla ludzi uczących się, a raczej chcących się uczyć, o co Brzeczkowskiego nie podejrzewam, ale może się uda.

PS. A awans na człowieka przedwczesny, kolego kkas12. Grubo przedwczesny.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Panie Piotrze widać, że temat jest Panu obcy, więc poprosiłem by Pan zapytał się elektryka, a Pan z innego forum ściąga, kogoś, kogo myślącym, nazwać byłoby grubą przesadą.
Trochę głupio mi tak mało wiedzącym tłumaczyć jak działa wyłącznik róznicowo prądowy.

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: kkas12 »

Zadałem Ci Tomaszu proste dla każdego elektryka pytanie o Środki ochrony przed dotykiem pośrednim.
Potrafisz na nie odpowiedzieć czy nie potrafisz?

Jak widać nie potrafisz bo ciągle mydlisz oczy niby znajomością zady działania i budowy wyłącznika różnicowoprądowego gdyż wydaje Ci się iż jest to kwintesencja ochrony przeciwporażeniowej.
Otóż jesteś w błędzie.
Więc proszę Cię byś przestał trollować a przynajmniej zaczął dyskutować.
Pozdrawiam
Krzysiek

elpapiotr

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: elpapiotr »

No przecież on wie.
Dwa druty na wejściu, dwa druty na wyjściu i już może się golić.

Ostatnio tak się przyssał do golarki, że trzy dni sie golił.
Puścić nie chciało ... jego RDC.

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: kkas12 »

Nie Pawle jemu wydaje się że wie.
Ciekawe jak postąpi w przypadku odbiornika wykonanego w I klasie ochronności mu w rozdzielni a uziemionego przez posadowienie.
Przecież taki np. bojler gdy delikwent-hohsztapler zamontuje RCD w jego obwodzie będzie w stu procentach bezpieczny gdyż nigdy nie da się załączyć.

Natomiast obwód stacjonarnego odbiornika wykonanego w II klasie ochronności mimo iż wyłącznika RCD nie wymaga będzie ten aparat posiadał i będzie równie bezpieczny gdyby tego gadżetu (w tym przypadku) nie było.

W pierwszym przypadku debilizm zawodowy w drugim nadgorliwość, co zresztą na jedno wychodzi.
RCD panaceum na wszystko.
Pozdrawiam
Krzysiek

elpapiotr

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: elpapiotr »

Bo taki jest poziom nauczania np. na PW.
Oni widzą tylko przedłużacze i wiertarki.
U nich golarka i wiertarka wymaga, dlatego tak ważne są te dwa druty.
W pierwszym przypadku debilizm zawodowy w drugim nadgorliwość, co zresztą na jedno wychodzi.
Tu się kolego mylisz. T. B nie był, nie jest i nigdy nie będzie elektrykiem, dlatego został "dyplomowanym" matołem, za co powinien być nam dozgonnie wdzięczny.
On ma po prostu swoje wizje (takie same jak te ocieplenia), i kurczowo się tego trzyma.
Ukatrup, wyzwij, zmieszaj z błotem a on z różnicówki nie zejdzie.
Nic nie pomoże. To się nazywa choroba z urojenia, i nie ma na nią lekarstwa, chociaż jest jedno - ziemia wyciągnie.

(Schneider też dupę zmoczył i za miesiąc dostaną zdrowe joby).

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Nie byłem , nie jestem elektrykiem - dlatego zawsze pytam się i sam sprawdzam. Piszemy wyłącznie (OD POCZĄTKU ) nie o przepisach, nie o ochronie pośredniej -
TYLKO O LOKANEJ OŚCHRONIE WYŁĄCZNIKIEM RCD JEDNOFAZOWYM PRZED KONTAKTEM BEZPOŚREDNIM
takie sytuacje mają miejsce na budowie oraz tam gdzie instalacja jest zrobiona niezgodnie z zasadami!
Weźmy przykład, od którego to się wszystko zaczęło zmywarka bez kołka ( jak to Pan Piotr raczył napisać) TO JEST ZASTANY STAN FAKTYCZNY
Co robi Pan Piotr opierdziela gościa, że tak nie można, że trzeba zmienić instalację na taką z PE
Co robię ja piszę, że trzeba zmienić instalację na taką z PE.
Tylko, że pytanie zadał żywy człowiek który tego dnia ( co zadał pytanie ) tej instalacji nie zmieni , prawdopodobnie ( nawet jakby chciał i się tym przeją ) nie załatwi kasy i dobrego elektryka nawet na drugi i trzeci dzień. Pytający ma też dzieci i żonę.
porady Pana Piotra się skończyły
ja doradziłem natychmiast pójść kupić RCD, DO CZASU ZAŁATWIENIA PORZĄDNIE SPRAWY.
Ponieważ nie jestem elektrykiem, mało tego, bardzo boję się prądu, wyposażam przedłużacze w RCD. Wyposażam stanowiska pracy RCD .

Różnica między Panem Piotrem polegała tylko na tym, że ja doradziłem do czasu naprawy ( czy raczej wymiany ) instalacji kupić sobie (jak to my nazywamy ) piórnik czyli przedłużacz z RCD.
TAKIE LOKANE ZABEZPIECZENIA, NA BYDOWIE, CZY GDY MIESZKAM TAM GDZIE NIE ZNAM INSTALACJI , STOSUJĘ OD 20 LAT ZA RADĄ dr Zygmunta Pawełkowicza i Sławka Redy
No i się zaczęło od matołów itp...
Pan Piotr ( jak sam napisał) uważa, że jak ktoś jest z Warszawy to z założenia jest idiotą, więc tłumaczenie takiemu komuś mija się z celem - skora sam pisze że jest tępakiem...
Dziwne jest tyko, że taki prymitywny i chamski ktoś znalazł jeszcze kogoś o podobnych walorach

Jeszcze raz odpowiem pytającemu i nie będę się z palantami boksował
Nie ma przebicia w zmywarce ( jeszcze), koniecznością jest wymiana instalacji na bezpieczną. Do czasu najszybszego załatwienia sprawy należy kupić lokalne ( przenośne ) zabezpieczenie RCD 30mA albo 10mA.
Dodam, że ja mam firmy ABLsursum. ... i firma ABL sursum, też zapewniła mnie, że RCD zadziała i do czasu wymiany instalacji ZWIĘKSZY OCHRONĘ

elpapiotr

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: elpapiotr »

Weźmy przykład, od którego to się wszystko zaczęło zmywarka bez kołka ( jak to Pan Piotr raczył napisać) TO JEST ZASTANY STAN FAKTYCZNY
Co robi Pan Piotr opierdziela gościa, że tak nie można, że trzeba zmienić instalację na taką z PE
Kłamstwo. Zacytuj, że kazałem zmienić.

Nie zastanowiło cię, że dambra w pokojach ma gniazda z kołkami ochronnymi (z bolcami), a w kuchni nie (bo ktoś te gniazda wymienił), pomimo, że instalacja elektryczna jest ta i taka sama ! Ale trzeba być elektrykiem, by to zrozumieć.
O jakimś tam piórniku napisałeś dopiero na stronie 5 !
Tylko, że pytanie zadał żywy człowiek który tego dnia ( co zadał pytanie ) tej instalacji nie zmieni , prawdopodobnie ( nawet jakby chciał i się tym przeją ) nie załatwi kasy i dobrego elektryka nawet na drugi i trzeci dzień.
Ale kasę na twój "piórnik" ma mieć ? Jakby był mądry, to by odkręcił którekolwiek gniazdo z bolcem i zobaczył, jak ma tam zrobione, a nie, jak T.B. doradził -
natychmiast pójść kupić RCD, DO CZASU ZAŁATWIENIA PORZĄDNIE SPRAWY.
Zamiast latać za "piórnikiem" (?), czy lokalną nakładką (?), czy przedłużaczem z zamontowanym RCD - 5 minut roboty i ochrona przeciwporażeniowa przy dotyku pośrednim załatwiona, napięcie na nóżkach zmywarki znika, klient bezpieczny, wszystkie przewody w urzadzeniu odbiorczym (czyli zmywarka, która nie jest częścią instalacji, jak komuś się ubzdurało) są podłączone. Żaden, powtarzam - żaden w powietrzu, jak każe dyplomowany.

Teraz już wiesz, czyje porady są normalne, a czyje warszawskie ?

Bo ludzie od wszystkiego są do niczego, i tu jest problem.

kkas12
Aktywny
Aktywny
Posty: 187
Rejestracja: 27 lis 2010, 18:30
Lokalizacja: Dublin/Oborniki Śl

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: kkas12 »

To nie była ochrona zastana, lecz ochrona sknocona a w konsekwencji brak ochrony.
Nawet PBUE wymagało gniazd ze stykiem ochronnym w kuchni i w łazience.
Więc aby o ochronie zastanej mówić należało wrócić do zasad tej ochrony i zamontować gniazdo ze stykiem ochronnym do owej zmywarki i konsekwentnie wszystkie gniazda w tym pomieszczeniu.
Do tego (w układzie TN) nie jest wcale wymagana trzecia żyła PE.
Wtedy cały ten bełkot o cudownym wyłączniku różnicowoprądowym nie byłby potrzebny.
Ale aby o tym wiedzieć trzeba jak widać być elektrykiem.
Inaczej brak wiedzy a połączeniu z zachwytem RCD doprowadza do rad głupich i niebezpiecznych.
Obudowa odbiornika w I klasie ochronności znajdzie się pod napięciem do czasu aż człowiek ją dotykając nie spowoduje zadziałania RCD.
Jest to sytuacja niedopuszczalna mogąca wykluć się w głowie kompletnego ignoranta.

Jednym z przykazań ochrony przed dotykiem pośrednim jest dążenie ograniczenie do minimum możliwości pojawienia się niebezpiecznego napięcia dotykowego na częściach przewodzących dostępnych, którą warszawski hochsztapler lekceważy gdyż nie rozumie, że nie można faworyzować ochrony przed dotykiem bezpośrednim a ochronę przed dotykiem pośrednim ignorować.

Stosowanie dwużyłowych przedłużaczy na budowach jest przejawem bezmyślności i braku wyobraźni a może i nawet debilizmu zawodowego.
A wyposażenie ich w RCD wcale nie świadczy o błyskotliwości autora tego pomysłu a raczej jego ignorancję podkreśla.

Więc nie zabieraj głosu w tematach o których kolego pojęcia nie masz, gdyż cała Twa wiedza opiera się tylko na tym, że RCD istnieje i jest obrońcą życia na ziemi.
Zbyt wiele to nie jest, gdyż RCD nie istnieje od zawsze i jakoś ludzkość nie wyginęła.
A nie wyginęła dlatego, że elektryką zajmowali się elektrycy, którzy wiedzieli jak wykonywać instalacje aby były bezpieczne.
Niedouczonych trolli wtedy nie było a elektryk był elektrykiem.
Pozdrawiam
Krzysiek

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: bajbaga »

TB ma rację. W opisywanym przypadku zastosowanie RCD ( 10 lub 30mA) zwłaszcza jako piórnik, zabezpieczy w 100% przed dotykiem bezpośrednim i pośrednim.

Dlaczego ? Bo przy takich "objawach" zmywarki, RCD zawsze będzie w stanie wyłączonym - mylę się ?

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: bajbaga »

kkas12 pisze: Stosowanie dwużyłowych przedłużaczy na budowach jest przejawem bezmyślności i braku wyobraźni a może i nawet debilizmu zawodowego.
.
Najlepsze w tym jest to, że te fabryczne piórniki z RCD (pokazane przez TB w linku) są z PE co wynika m.in. ze specyfikacji zastosowanego przewodu. Ale o tym TB też nie wiedział (nie wie ?)

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Tak myli się Pan. Gdy nie ma przebicia prąd nie popłynie. Gdy będzie przebicie i ktoś sie dotknie - zadziała RCD .

Panowie K i P błagam - spytajcie się jakiegoś elektryka ( tak jak ja to robię) zanim napiszecie kolejne bzdury. Wymienić gniazdka, czy instalację wymaga czasu , założyć lokalne zabezpieczenie NIE. Można to zrobić tego samego dnia. Ja używam takich piórników -

http://pdf.directindustry.com/pdf/abl-s ... 9-_33.html


Panowie K i P tak się nieszczęśliwie wpasowali, że nawet Pan dr Musiał ich nie przekona, więc jak też się tego nie podejmuję.
http://www.youtube.com/watch?v=L7YQwquZuTU

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przebicie na zmywarce

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Panie bajbaga... tylko Pan nie pisze, że jest tam ( w tym piórniku PE) - jest! Ale piszemy o przypadku dotyku bezpośredniego - czyli PE nie "bierze udziału" w naszej akcji!

Zablokowany

Wróć do „Instalacje elektryczne”