Witam.
Mam kłopot z przyłączem energetycznym do mojego domu.
Zakład Energetyczny wydał mi warunki przyłącza takie, że wg nich musi najpierw postawić nowy transformator. Jak się okazuje, że miejsce, w którym Z.E. wyznaczył instalację transformatora nalezy do GDDKiA, ci z kolei nie wyrazili zgody na transformator.
W umowie mam wyznaczony termin wykonania przyłącza na luty 2007, a więc dosłownie za chwilę.
Mam tego pecha, że linia energetyczna nie przechodzi przez moją działkę a Z.E. tłumaczy się przeciążeniem linii. Wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale nie faktu, że do tej rzekomo przeciążonej linii są przyłączani nowi użytkownicy, przez których działki linia energetyczna przechodzi.
Dodam, że nie jestem jedynym, który w mojej okolicy ma taki sam problem.
Pytanie:
Jakie powinienem podjąć działania w celu sfinalizowania umowy?
W głowie się nie mieści, że w XXI wieku człowiek przez ponad 1,5 roku nie może doczekać się na prąd.
Oporny Zakład Energetyczny
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
oporny Z E
niestety taką mamy w podobno w demokratycznej polsce sytuację że MONOPOLISTA nam
stawia warunki a nie na odwrót?.
stawia warunki a nie na odwrót?.
Pracuję w zawodzie elektryka od 1969rw Elektromontażu.

