Problem z Inwestorem
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
-
jaroslaw44
- Początkujący

- Posty: 1
- Rejestracja: 06 maja 2010, 19:55
Problem z Inwestorem
Budowlaniec Problem z inwestorem zaczął się gdy, zaczął zmieniać gabaryty, geometrie dachu oraz konstrukcje z drewnianej na metalowo doszło do tego momentu po tylu zmianach iż zaczął przerabiać projekt Ja zawarłem umowę według starego projektu trzymając się jej do chwili aż przyszło robić konstrukcje nośną oraz położenie krokwi połaci dachowych ponieważ ściany nośne są po unoszone ponad metr za projektem inne gabaryty nie trzymają się więc wstrzymałem prace ponieważ według mnie wszystko jest poza pierwotnym projektem Wykonawca wzywa mnie do ponownego kontynuowania prac według mnie nie legalnych lub wynajmię inną firmę a kosztami obciąży mnie. Dałem mu pięć dni na zmianę umowy według nowego jeszcze nie istniejącego projektu po otrzymaniu tegoż nowego projektu mogę kontynuować nową prace po przednim aneksie do wcześniejszej umowy Czy mam rację?? A pro po nie które prace są zmienione i wykonane przez inwestora poza zgodą kierownika robót.
-
samouk
Re: Problem z Inwestorem
Witam,
Ja bym powiadomił kierownika budowy. W końcu to on bierze "kasę" za nadzór i odpowiada za poprawne prowadzenie inwestycji.
Pozdr.
Ja bym powiadomił kierownika budowy. W końcu to on bierze "kasę" za nadzór i odpowiada za poprawne prowadzenie inwestycji.
Pozdr.
Re: Problem z Inwestorem
Powinieneś wprowadzić aneks do umowy jeżeli wychodzą większe koszta robocizny.
Inwestor nie może zmieniać projektu na własne "widzi mi się" jeżeli byś się na to zgodził ,a kierownik by o tym nie wiedział , i w przypadku gdyby się kiedyś coś stało z tym budynkiem ,to będziesz miał przechlapane. Więc zwróć się do kierownika , niech zadecyduje , wpisze co trzeba w dziennik budowy i masz sumienie czyste.
Inwestor nie może zmieniać projektu na własne "widzi mi się" jeżeli byś się na to zgodził ,a kierownik by o tym nie wiedział , i w przypadku gdyby się kiedyś coś stało z tym budynkiem ,to będziesz miał przechlapane. Więc zwróć się do kierownika , niech zadecyduje , wpisze co trzeba w dziennik budowy i masz sumienie czyste.
