Niby to tylko drugie piętro, no ale windy nie ma. A klatka schodowa jest wąska, stopnie wysokie, na dodatek skręcające...
To bydlę, o którym mówię, służy do przechowywania broni, wedle specyfikacji z https://lowca.pl/ nawet 14 sztuk. W zasadzie to taki bardziej pancerny sejf niż szafa - ale ja tu mam problem logistyczny. We 2 osoby może być ciężko, a 3 czy 4 raczej się nie zmieszczą razem na schodach. Szafa ma 1,5 m wysokości, 0,8 m szerokości i 0,35 metra głębokości.
Jakieś sugestie, porady, pomysły?

Jeśli nie da się rozebrać, to może trzeba będzie jakimś podnośnikiem próbować przez balkon

Szeroka deska na schody i pasy wokół szafy, dwie osoby trzymają pasy i dwie pchają po desce szafę w górę. Wiem że napisałeś że 3-4 raczej się nie zmieszczą, ale w ten sposób powinniście dać radę bez problemów.