Wilgoć

Post autor: **sebastianZ** » 07 wrz 2008, 18:50

Witam
Oto mój problem: przed kryciem dachu były dość obfite i długotrwałe ulewy. Następnie dekarze wykonali więźbę i krycie dachówką. Niestety mam w pomieszczeniach dużo wody tzn.strop nieprawidłowo wykonany i woda przesiąka na parter a i na poddaszu stoją kałuże. Większość wody usunąłem (wiadro i łopata)ale i tak w domu jest bardzo dużo wilgoci i wody. Mam już założone okna i balkony (wszystkie).Jak pozbyć się nadmiaru wilgoci i wody?.Jak prawidłowo doprowadzić budynek do suchego stanu?

Post autor: **jochwaw** » 08 wrz 2008, 9:11

Jak już masz dach to dobrze.Wode z posadzki wyssa beton stropu.Nie martw się.Resztę zalatwi za Ciebie natura.Otwórz okna aby się wietrzyło.Możesz kombinować z wapnem bo ciągnie wode jak gabka,ale w sumie po co.Większą wilgoć uzyszkasz jak będziesz nakładał tynki czy malował.Także wszystko przed Tobą.Budynek będzie oddawał wilgoć przez 3-6 miesięcy taka jest natura.

Post autor: **sebastianZ** » 08 wrz 2008, 19:13

Wszystko fajnie tylko ze woda jest zarowno na pietrze jak i na parterze. Cale szczescie ze strop od piwnicy byl zalewnay na jesien i nie spekal wiec nie przepuszcza wody do piwnicy ale niestety na pietrze strop jest w kiepskim stanie. Liczne pekniecia przez ktore woda kapie na dol i sa kaluze. Ale coz na to poradzic...

Post autor: **jochwaw** » 09 wrz 2008, 16:37

sebastianZ pisze:Wszystko fajnie tylko ze woda jest zarowno na pietrze jak i na parterze. Cale szczescie ze strop od piwnicy byl zalewnay na jesien i nie spekal wiec nie przepuszcza wody do piwnicy ale niestety na pietrze strop jest w kiepskim stanie. Liczne pekniecia przez ktore woda kapie na dol i sa kaluze. Ale coz na to poradzic...

Jak patrze jak deszcz leci mi przez wszyskich 8 kondygnacji budynku to mnie trochę serce kroi.
No ale a do dachu jeszcze mi tych pieter brakuje że ho ho!
I cóż mam robic? Stawiać dach po każdym wylaniu konstrukcji piętra :?Hmmm?

Jak już bardzo koniecznie musisz ta wode wyssać to rozsyp wapnem a potem mokre wapno zbierz i tak na okraglo aż wyssie tyle,że zostawisz kupkę suchego wapna na tydzień.
Ot ono będzie ciagnąć już wilgoć z powietrza.