Podmakanie piwnic ale...

Właściwa hydroizolacja zabezpieczy dom przed przenikaniem wilgoci i wieloma problemami z tym związanymi. Trzeba o niej pamiętać budując dom i modernizując istniejące budynki. Odpowiedzi na pytania dotyczące wykonania hydroizolacji i potrzebnych materiałów, znajdziesz w tym dziale.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

doniekkk

Podmakanie piwnic ale...

Post autor: doniekkk »

Witam chcialbym sie doradzic coz moge zrobic z podmakaniem piwnicy. problem zaczal sie doipiero miesiac temu poniewaz polozylem kolo domu kostke. nigdy wczesniej nie bylo wody w piwnicy, a teraz na 2 wieksze deszcze mam piwnice zalana 2 raz...
"fachowcy" ktorzy u mnie pracuja stwierdzili ze drenarz zew. zalatwi sprawe (zrobili go po pierwszych opadach po ktorych piwnica podmokla). dzisaj znowu zaczely sie opady i juz z drenarzem mam piwnicy znowu zalana... prosze o pomoc co mam zrobic. z gory dzieki

Gość

Post autor: Gość »

Napisz coś więcej: czy ściany sa zaizolowane pionowo i czym, czy kostka była zagęszczana mechanicznie, jaki masz grunt wokół domu....Ciekawy przypadek.

Woltar
Aktywny
Aktywny
Posty: 227
Rejestracja: 07 kwie 2005, 12:17
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Woltar »

Witam
Napisz jeszcze czy z drenażu odprowadzasz wodę?
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 14 cze 2005, 12:56 przez Woltar, łącznie zmieniany 1 raz.

Slayer

Post autor: Slayer »

Być może jest tak jak podejrzewasz Woltar - też mi to przez myśl przemknęło z tym drenarzem.
A może grunt wcześniej odprowadzał wodę troszkę dalej od budynku. Pod kostką teraz jest piasek itp, w który woda wsiąka jak w ...piasek. No i na pewnym poziomie ta woda z piasku spotyka stary, mniej przepuszczalny grunt i tam się zatrzymuje, a jej część wędruje w niezaizolowaną ścianę fundamentową.

doniekkk

Post autor: doniekkk »

hmm pod kostka jest warstewaka suchego petonu wiec jest ona raczej nieprzepuszczalna..., nastepnie sa kolejno warstwy pospolki tlucznia i kamienie. to wszystko do glebokosci okolo 45 cm. spady kostki sa porobione w kierunku drenarza ( jest ion bardzo glugi poniewaz obejmuje on cala dlugosc domu, kostke, i jeszcze spory kawalek i jest wyprowadzony za ogrod). jak robilismy drenarz dalismy go mniej wiecej na wysokosc fundamentu z warstwa kamyczkow pod i na rurze. a nastepnie przysypalismy w miare dobra ziemia zeby byla przepuszczalna( uwazalismy zeby nie dostal sie tam np. ił) hmm nie wiem czy sciany sa izilowane pozniewaz to jest stare budownictwo (50 rocznik) wiec pewnie nie. ale przeciez jak jest betonik suchy pod kostka to woda nie ma prawa tam sie przedostac. Chyba zeby splywala ona zaraz kolo kraweznika w dol i przedostawala sie w kamienie i tam szukla jakiego przejscia, poniewaz od drenarzu do krawedzniak jest okolo 30 - 40 cm pozdrawiam

doniekkk

Post autor: doniekkk »

nalezy jeszcze wziasc pod uwage iz drenaerz byl zrobiony po pierwszym zalaniu, po nastepnych deszczach juz z drenarzem piwnice i tak zalalo...

Woltar
Aktywny
Aktywny
Posty: 227
Rejestracja: 07 kwie 2005, 12:17
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Woltar »

Witam
1. Co oznacza u Ciebie "jest wyprowadzony za ogrod" czy jest zakończony studnią chłonną, odprowadzony do burzuwki, czy woda ma zalegać w rurze?
2. Czy zadbałeś o odpowiednie spadki na rurach drenażowych?
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 14 cze 2005, 12:55 przez Woltar, łącznie zmieniany 1 raz.

doniekkk

Post autor: doniekkk »

tzn ze rura jest wyprowadzona za dzialke. spady oczywiscie sa i to bardzo wyrazne. drenarz nie jest niczym zakonczony poniewaz tam jest nizszy grunt i woda swobodnie z drenarzu odchodzi. pozdrawiam

Woltar
Aktywny
Aktywny
Posty: 227
Rejestracja: 07 kwie 2005, 12:17
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Woltar »

Witam
Jeżeli dobrze Cię zrozumiałem to twoja rura drenażowa jest zakopana bez żadnego odpływu. No to sory, ale moim zdaniem twój drenaż nie działa. W okresie suchym gdy poziom wód jest niski ( poniżej drenarzu) drenaż tak naprawde nie pracuje, natomiast w okresie mokrym, dodatkow nawadnia Ci fundamenty gdyż woda do miego spływa wszędzie i nie ma jak się usunąć, gdyż wsiąkanie do mokrego gruntu odpada, więc pjęknie podpływa Ci pod dom tam gdzie jest najbardziej sucho, gdyż najwjększe nawodnienie drenażu będziesz miał na jego odprowadzeniu ( bo pod domen maż jeszcze kostkę na betonie, która część wody osdunie od budynku w stronę działki)

Wydaje mi się że jest ci potrzebna studnia chłonna na końcu drenażu. Może również się okazać, że wodę z tej studni będziesz musiał mechanicznie odpompowywać na działkę do rowu lub gzie inndziej.
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 14 cze 2005, 12:55 przez Woltar, łącznie zmieniany 1 raz.

Woltar
Aktywny
Aktywny
Posty: 227
Rejestracja: 07 kwie 2005, 12:17
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Woltar »

Witam
Porównaj jeszcze przekrój drenażu ze swoim
http://www.e-izolacje.pl/38_2321.htm
pozdrawiam

doniekkk

Post autor: doniekkk »

piszac iz drenarz nie jest niczym zakonczony mialem na mysly to iz wychodzi on na powierzchie poniewaz za ogrodzeniem jest grunt na nizszym poziomie., a woda swobodnie wyplywa z rury pozdrawiam

Woltar
Aktywny
Aktywny
Posty: 227
Rejestracja: 07 kwie 2005, 12:17
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Woltar »

Witam
W takim razie nie zrozumiałem Cię do końca wsześniej. Z twojego opisu nasuwa mi się jeszcze jedno Twój drenarz jest za mało wydajny i nie jest w stanie odprowadzić dużej ilości wody.
1. Czy użyłeś geowłukniny?
2. Czy rura odprowadzająca jest zwykłą rurą czy drenarską? (powinna być zwykła)

cytat
"Dodatkowo, trzeba ją zabezpieczyć materiałem filtracyjnym. Do tego celu używa się geowłókniny (cienkiej tkaniny z włókien sztucznych przystosowanej do pracy w gruncie). Zapewnia ona swobodny przepływ wody, a jednocześnie uniemożliwia ruch drobnych cząstek gruntu. Dzięki temu obsypka filtracyjna nie zatyka się, a drenaż nie ulega zamuleniu. Geowłókniną wykłada się dno wykopu i zabezpiecza obsypkę filtracyjną przykrywającą rury.Aby do drenażu mogła dopłynąć woda opadowa, konieczne jest wykonanie dodatkowej warstwy filtracyjnej. Składa się ona z płytkiej opaski żwirowej, otaczającej budynek oraz pionowej właściwej warstwy filtracyjnej. Właściwa warstwa filtracyjna ułożona jest z drobnego żwiru lub ze specjalnych płyt drenarskich i abezpieczona geowłókniną."

pozdrawiam

Slayer

Post autor: Slayer »

CIężko z opisu doniekka wywnioskować jak on ma to wszystko naprawdę tam porobione. Moim zdaniem są w tym wypadku dwie opcje. Pierwsza to taka, że woda z drenaża zalewa ściany fundamentowe, bo coś tam jest spier..., a druga to taka, że woda z kostki opłukuje ściany fundamentowe wpływając gdzieś ta przy samej ścianie.
A kolejna sprawa - nie ma izolacji pionowej na ścianach - a być powinna.
Możesz jeszcze zastosować mineralne masy do hydroizolacji od wewnątrz piwnicy, ale polecałbym wykonać izolację i pomyśleć nad drenażem, bo tak czy inaczej - nie działa.

Gość

doniekkk

Post autor: Gość »

witam. dzisiaj moj cudowny fachowiec zdjal kawalek kostki kolo domu i stwierdfzil ze woda przecieka przez beton pod kostka i tworzy sie jeziorobo jest 40 cm podsypu ...... (dobrze ze nie rzeka:/). 2. opcja to to iz stwqierdzil ze woda podcieka od gruntu, poniewaz kazalismy mu opglebic dziure pod kostke ktora wykopal na 40 cm (on chcial ukladac kostke na dziurze majacej 15 cm). faktyczie po rozebraniu tej kostki tam stoi sroszke wody, wiec trzeba tam bedzie zrobic odwodnienie. mowil ze my mu kazalismy kopac na 40 a on mial tylko kostke ulozyc, teraz mowi ze widzial ze tam sie robi jezioro ale my mu nic o odwodnieniu nie mowilismy wiec zasypal odpowiednimi warstwami pod kostke i ja polozyl. mi sie wydaje ze przeciez to on wie co powinno sie robic i od razu powinien robic pod nia odwodnienie ...(a teraz jeszcze mowi ze bedziemy miec straszne koszty bo trzeba kostke sciagac i odwodnienie robic .................)

Woltar
Aktywny
Aktywny
Posty: 227
Rejestracja: 07 kwie 2005, 12:17
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Woltar »

Witam
Niestety w Polsce tak to jest że za Iwestora nikt nie myśli, swoje odwalić i po kase.
pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hydroizolacje”