Witam.mam pytanie ,co moze byc przyczyna powstawania bialego nalotu na bloczkach betonowych ,nalot jest o smaku soli,dom ma 10 lat,7 lat byl ogrzewany gazem temperatura do 20 stopni dom byl nie wygrzany w tym roku ogrzewanie na mial temperatura 23-24 stopnie i zaczely sie pojawiac biale naloty teren na ktorym stoi dom gliniasty mokry,co mozecie poradzic w tym temacie z gory dzieki

Tu może najwięcej poradzić IWB. Jak się pojawi, to tylko korzystać z jego wiedzy i doświadczenia.












Nie po to izolujemy, by robić centralne.

wszystko zaczyna się w betoniarni przy produkcji bloczków ....
potem jest proces erozji wietrzenia oraz hydratacji soli ...

i tak dochodzimy do sedna gdzie jedyną formą ratunku jest blokada soli oraz jej migracji w murze
zabieg prosty i skuteczny ale wymagający bardzo dużej wiedzy na temat tego z jaką solą mamy do czynienia. Nie będę kolegi męczył wykładami na temat soli w budownictwie oraz ich powstawaniem oraz jakie niosą za sobą skutki uboczne

problem można rozwiązać bez większych strat finansowych

dzieki za odpowiedz.,troche mnie to pocieszylo bo myslalem ze wilgoc mi mur ciagnie,co by pan polecil zrobic w takim przypadku ,nie planuje robic na razie zadnej elewacji zewnetrznej takze czas mnie nie goni ,takze moze byc dobrze ,tanio zrobione ,o czas nie chodzi

hyrofobizacja to raz a to jak widać trwa nawet kilka lat



tak więc tanio i dobrze nie jest szybko

Biały nalot o którym Pan wspomina to najprawdopodobniej wykwity solne. Rozpuszczone w wodzie chlorki siarczany i azotany trasportowane są do fundamentów, ścian i stropów. W strefie odparowywania wilgoci dochodzi do krystalizacji soli co objawia się w formie wykwitów. Pierwsze co należy zrobić to zdiagnozować przyczynę. Podejrzewam, że ma Pan uszkodzoną izolację wodochronną, ale żeby mieć pewność trzeba zrobić wizję lokalną (pomiary wilgotności, identyfikacja soli) aby móc dostosować odpowienią technologie.

Rozpuszczone w wodzie chlorki siarczany i azotany trasportowane są do fundamentów, ścian i stropów

w aspekcie tego transportu soli przez wodę do fundamentów

Podejrzewam, że ma Pan uszkodzoną izolację wodochronną

, Którą izolację ma Pan na myśli?

Mam na myśli izolację poziomą i pionową.

Woda transportująca sole do fundamentów nie pochodzi z gruntu. To jeżeli mamy szczelną izolację poziomą i pionową - to woda transportująca sole - którędy ma ścianę opuścić ?

Dlaczego nie pochodzi z gruntu ? Na terenach wiejskich częstym problemem jest duże stężenie azotanów w glebie, które pochodzą z nawozów. Woda wraz z rozpuszczonymi w sobie solami podciąga kapilarnie w konstrukcję. W strefie odparowywania wilgoci dochodzi do krystalizacji soli. Pod wpływem wilgoci z powietrza zostają one ponownie rozpuszczone a następnie znów krystalizują w czasie wysychania. W czasie krystalizacji dochodzi do zwiększenia objętości kryształów soli budowlanych co w efekcie ma niszczący wpływ na budowle (odpadanie tynków, erozja cegły, wykwity solne). Oczywiście woda może także wnikać od zewnątrz budynku. W rejonach występowania kwaśnych deszczy można się spodziewać występowania dużego stężenia siarczanów. Jeżeli odtworzymy izolację poziomą to wilgoć powyżej przepony ulegnie odparowaniu. Oczywiście wiąże się to z zastosowaniem odpowiedniego tynku, odpowiedniego jego położenia oraz wykończenia. Sole neutralizuje się specjalnymi preparatami.

Dlaczego nie pochodzi z gruntu

bo napisał Pan

trasportowane są do fundamentów,

nie "od fundamentów" Czyli źródło nie jest w fundamentach.

W strefie odparowywania wilgoci

w ścianie... parowanie? Gdzie jest ta strefa?





Co takiego ? to jest ta strefa?