Witam pilnie potrzebuje jakiejś mądrej porady,
Kilka lat temu wpadliśmy na pomysł z żona że zaadaptujemy parter w jej domu który nigdy nie był zamieszkały gdyż było tam zbyt nisko.Wzieliśmy ekipę i zdaliśmy sie całkowicie na nich.W domu wykuli wylewki podebrali dość dużo ziemi i położyli chudą wylewkę na nią położyli folie steropian 10cm i siatkę i wylewkę ostateczną.I zakończyli prace.My w jesieni tego roku zamówiliśmy tynkarzy i okazało się ze ostateczna wylewka jest zrobiona poniżej izolacji fydamętów. OD ŚRODKA POMALOWAŁEM FUDAMENTY FOLIA W PŁYNIE STOSOWANA (taka niebieska)Otynkowaliśmy cały duł i tynki na ścianach zewnętrznych na wysokości fudamentów nie schną.Kilka dni temu obkopaliśmy cały dom i od zewnątrz zaizolowawaliśmy fyndamenty (dwa razy pomalowalismy dysperbitem styrodur folia kubełkowa i przysypaliśmy piaskiem.Problem nie zniknoł w domu jest ciepło bo grzejniki sa założone a po ścianie na wysokości fudamentów leje sie woda.Juz nie wiemy co możemy zrobić.Wpakowalismy w to kupe kasy strasznie nam zależy żeby coś wymyslić


MAM NADZIEJE ŻE WSZYSTKO OPISAŁEM DOKŁADNIE PROSZĘ O POMOC

ja rozwiązanie znam

pozdrawiam

ja też znam i zgoła odmienne
niestety nim się to wyprostuje to trochę będzie trzeba popsuć