PĘKNIĘCIA NA FUNDAMENCIE
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
PĘKNIĘCIA NA FUNDAMENCIE
Witam!
Niedawno kupiłem działkę na której znajduję się 10-letni fundament który został wybudowany przez poprzednich właścicieli. Jestem teraz trochę wątpliwości co z tym fundamentem zrobić gdyż znajduje się na nim kilka pęknięć. Proszę o obiektywną ocenę tych pęknięć gdyż mam zamiar budować na tym fundamencie dom. Dodam jeszcze że architekt który ma mi robić projekt domu powiedział że te rysy są nie groźne, i że będzie trzeba nadlać około 20-30 centymetrów betonu gdyż jest on zbyt niski względem podłoża.
Załączam fotki i proszę o obiektywną ocen
fotosik.pl/pokaz_obrazek/24fe4bff7048508c.html
fotosik.pl/pokaz_obrazek/83a7eedfaa7ba2d7.html
fotosik.pl/pokaz_obrazek/0faedda76de62646.html
Niedawno kupiłem działkę na której znajduję się 10-letni fundament który został wybudowany przez poprzednich właścicieli. Jestem teraz trochę wątpliwości co z tym fundamentem zrobić gdyż znajduje się na nim kilka pęknięć. Proszę o obiektywną ocenę tych pęknięć gdyż mam zamiar budować na tym fundamencie dom. Dodam jeszcze że architekt który ma mi robić projekt domu powiedział że te rysy są nie groźne, i że będzie trzeba nadlać około 20-30 centymetrów betonu gdyż jest on zbyt niski względem podłoża.
Załączam fotki i proszę o obiektywną ocen
fotosik.pl/pokaz_obrazek/24fe4bff7048508c.html
fotosik.pl/pokaz_obrazek/83a7eedfaa7ba2d7.html
fotosik.pl/pokaz_obrazek/0faedda76de62646.html
Zdjęcia pokazują tylko część fundamentu wystającą z gruntu a co poniżej.
Należy odkopać i sprawdzić.
Nawet do pobieżnej oceny na odległość byłby potrzebny zwymiarowany rzut fundamentów z zaznaczeniem istniejących rys, przekrój i ustalenie z jakim materiałem mamy do czynienia.
Ważne są również lokalne warunki gruntowe posadowienia budynku.
Jeśli architekt przeprojektuje istniejący fundament o zaproponowaną nadlewkę 20-30 cm i podpisze się pod tym to niema sprawy, jeśli natomiast da Ci tylko wytyczne to radzę skonsultować temat z konstruktorem.
Szczególnie nie podoba mi się rysa na drugim zdjęciu.
Należy odkopać i sprawdzić.
Nawet do pobieżnej oceny na odległość byłby potrzebny zwymiarowany rzut fundamentów z zaznaczeniem istniejących rys, przekrój i ustalenie z jakim materiałem mamy do czynienia.
Ważne są również lokalne warunki gruntowe posadowienia budynku.
Jeśli architekt przeprojektuje istniejący fundament o zaproponowaną nadlewkę 20-30 cm i podpisze się pod tym to niema sprawy, jeśli natomiast da Ci tylko wytyczne to radzę skonsultować temat z konstruktorem.
Szczególnie nie podoba mi się rysa na drugim zdjęciu.
-
matt_davis
- Aktywny

- Posty: 186
- Rejestracja: 28 paź 2008, 8:21
pekniecia sa niegrozne jak to powiedzial architekt/projektant ale to tylko w tej chwili nie sa grozne, nie wiadmo co bedzie sie dzialo pozniej z nimi. Trzeba uwarzac na pewno. Jedynie co mozna zrobic to jakos pozbyc sie ich, biorac pod uwage mozliwie najobiektywniejsza przyczyne tych usterek, no albo nowe fundamenty. Ale to lepiej konsultowac sie ze specjalistami zeby pomierzyli wyliczyli itd
-
JBZ
Żaden z Panów nie ma racji. Większość tych pęknięć jest pochodzenia wysadzinowego, a jedno wskazuje na pęknięcie skurczowe. Wygląda, że masz grunt gliniasty zwarty a fundament posadowiony zbyt płytko i w dodatku bez ław!
Wykonaj odkrywkę i sprawdź to, czy mam rację, a potem tu napisz.
Jeśli jest tak, jak piszę, są dwa wyjscia:
1. Rozebrać fundament i wykonać ponownie - poprawnie.
2. Obsypać fundament, aby grubość gruntu łącznie wynosiła min. 30 cm więcej niż granica przemarzania w tej miejscowości a na fundamencie wykonać solidny wieniec żelbetowy.
Jak widzisz, architekt nie ma racji i podchodzi zbyt lekko. Najlepiej, po wykonaniu odkrywki zamów konstruktora a on oceni. Przy okazji zbada głębokość karbonatyzacji, gdyż ona może już wykluczyć ten fundament.
Jerzy Zembrowski
Wykonaj odkrywkę i sprawdź to, czy mam rację, a potem tu napisz.
Jeśli jest tak, jak piszę, są dwa wyjscia:
1. Rozebrać fundament i wykonać ponownie - poprawnie.
2. Obsypać fundament, aby grubość gruntu łącznie wynosiła min. 30 cm więcej niż granica przemarzania w tej miejscowości a na fundamencie wykonać solidny wieniec żelbetowy.
Jak widzisz, architekt nie ma racji i podchodzi zbyt lekko. Najlepiej, po wykonaniu odkrywki zamów konstruktora a on oceni. Przy okazji zbada głębokość karbonatyzacji, gdyż ona może już wykluczyć ten fundament.
Jerzy Zembrowski
jeżeli chodzi o ławę to fundament jest posadowiony na ławie szerokości 70-80cm i głębokości na pewno powyżej 120cm bo do takowej się dokopałem i końca ławy jeszcze nie widać. Zastanawiam się nad postawieniem domu od podstaw w innym miejscu gdyż moja działka ma 20arów więc jest się gdzie budować. A ten stary fundament mam zamiar odkopać i zburzyć do głębokości 50cm od poziomu gruntu a następnie zasypać ziemią i urządzić tam trawnik. Co wy na to?
-
no_name

