JAKI STYROPIAN NA FUNDAMENT
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Folie kubełkowe są po to by wilgoci nie wpuścić, ale fundament by był wentylawany.
Co do styropiany jako izolacji termicznej ... izolacja podłogi na gruncie jest op to by nie grzać gruntu ( www.isover.se/sw5669.asp )czyli styropian zakopany pionowo w ziemi, umieszczony będzie między nieogrzewanym gruntem pud domem i nieogrzewanym gruncie obok domu.( www.isover.se/sw6406.asp ) Pogratulować poczucia humoru. No chyba, że zastosujemy "fizykę budoli" tam zimno wchodzi ( oczywiście tylko w praktyce budowlanej, bo w teorii Pan Jerzy zaprzecza, że tak jest).
Wyślę Panu Jerzemu instrukcje.
Co do styropiany jako izolacji termicznej ... izolacja podłogi na gruncie jest op to by nie grzać gruntu ( www.isover.se/sw5669.asp )czyli styropian zakopany pionowo w ziemi, umieszczony będzie między nieogrzewanym gruntem pud domem i nieogrzewanym gruncie obok domu.( www.isover.se/sw6406.asp ) Pogratulować poczucia humoru. No chyba, że zastosujemy "fizykę budoli" tam zimno wchodzi ( oczywiście tylko w praktyce budowlanej, bo w teorii Pan Jerzy zaprzecza, że tak jest).
Wyślę Panu Jerzemu instrukcje.
-
JBZ
Panie Brzęczkowski.
Znowu krytykuje Pan nie wgłębiając się w sedno zagadnienia. Jeżeli już tak bardzo chce Pan wejść do dyskusji, to proszę ściśle trzymać się tematu - czy raczej pytania ludzi w potrzebie.
Otóż, podany przez Pana pierwszy link "Ameryki nie odkrywa", bo tak właśnie izoluje się termicznie podłogi na gruncie w pomieszczeniach ogrzewanych.
Drugi link zaś, obrazuje klasyczne i znane w technice budowlanej ocieplenie podłogi oraz ścian w budynku szkieletowym. Ja zaś, odpowiadam pytającemu mającemu dom murowany.
Ocieplenie ścian fundamentowych w części podziemnej w domach murowanych (przynajmniej od strony zewnętrznej, bo często zalecam z obu stron) ma na celu uniknięcie mostka termicznego w ścianie zewnętrznej tuż nad podłogą. Dzięki temu opór cieplny przewodzenia ściany fundamentowej długości 2,5 m jest taki sam jak ściany zewnętrznej ocieplonej warstwą grubości 18 cm. W ten sposób nie istnieje problem ciągle podnoszony przez Pana o ucieczce ciepła przez fundamenty do gruntu. Jak Pan widzi (a powinien) w moich wypowiedziach nie ma żartów ani kpin z budownictwa.
Nie wiem, skąd Pan wytrzasnął pojęcie wchodzenia zimna i przypisywania tego fizyce budowli? Owszem, kilka osób na forum to pisało, ale cóż oni mają wspólnego z fizyką budowli albo ze mną?
Pozdrawiam,
Znowu krytykuje Pan nie wgłębiając się w sedno zagadnienia. Jeżeli już tak bardzo chce Pan wejść do dyskusji, to proszę ściśle trzymać się tematu - czy raczej pytania ludzi w potrzebie.
Otóż, podany przez Pana pierwszy link "Ameryki nie odkrywa", bo tak właśnie izoluje się termicznie podłogi na gruncie w pomieszczeniach ogrzewanych.
Drugi link zaś, obrazuje klasyczne i znane w technice budowlanej ocieplenie podłogi oraz ścian w budynku szkieletowym. Ja zaś, odpowiadam pytającemu mającemu dom murowany.
Ocieplenie ścian fundamentowych w części podziemnej w domach murowanych (przynajmniej od strony zewnętrznej, bo często zalecam z obu stron) ma na celu uniknięcie mostka termicznego w ścianie zewnętrznej tuż nad podłogą. Dzięki temu opór cieplny przewodzenia ściany fundamentowej długości 2,5 m jest taki sam jak ściany zewnętrznej ocieplonej warstwą grubości 18 cm. W ten sposób nie istnieje problem ciągle podnoszony przez Pana o ucieczce ciepła przez fundamenty do gruntu. Jak Pan widzi (a powinien) w moich wypowiedziach nie ma żartów ani kpin z budownictwa.
Nie wiem, skąd Pan wytrzasnął pojęcie wchodzenia zimna i przypisywania tego fizyce budowli? Owszem, kilka osób na forum to pisało, ale cóż oni mają wspólnego z fizyką budowli albo ze mną?
Pozdrawiam,
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Nie robię kpin z budownictwa, proszę nie kpić z fizyki! Pan sobie zakopie w ziemi płytę styropianu , jaki ma ona opór cieplny!??? Przecież by taki zakopany pionowo styropian miał zatrzymać ciepło, to ciepłem z domu trzeby najpierw podnieść temperaturę fundamentów i gruntu pod domem !!!. Nawet jeżeli jest to możliwe to bardzo drogie i nic energooszczędnością wspólnego nie ma.
Ale teraz gdyby, tak odwócić kierunek przepływu energii--- "zimno wchodzi" ---TO WSZYSTKO MA SENS I SIĘ ZGADZA!!!!!
Ale teraz gdyby, tak odwócić kierunek przepływu energii--- "zimno wchodzi" ---TO WSZYSTKO MA SENS I SIĘ ZGADZA!!!!!
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
JBZ
Panie Brzęczkowski.
Wyjaśniam, na czym polegają Pana kpiny z budownictwa.
Podnosi Pan często i gęsto, iż ocieplanie ścian budynku niepodpiwniczonego oraz jego fundamentu od zewnątrz nie ma sensu, gdyż ściana fundamentowa stanowi rodzaj sączka przewodzącego ciepło do gruntu. Inaczej mówiąc, oprócz zmniejszenia strumienia ciepła przenikającego przez ściany zewnętrzne mamy do czynienia z nadmiernym przewodzeniem ciepła poprzez fundament do gruntu. Pisze Pan to czy nie?
Ja zaś, stwierdziłem, że opór cieplny takiego nadmiernego przewodzenia ciepła zniwelujemy ocieplając ściany fundamentowe w takich budynkach przynajmniej od strony gruntu, ale aż do posadowienia na ławach. Pisałem, że najlepiej z obu stron, chociaż z jednej strony ocieplenia także dają niezły efekt, bo przewodzenie ciepła ścianą do gruntu na długości 2,5 m już równoważy opór cieplny ścian ocieplonych styropianem o grubości 18 cm. Zatem, nie wystąpią podnoszone przez Pana mostki termiczne.
Dlaczego nie wystąpią? Gdyż na głębokości posadowienia ław zawsze mamy temperaturę dodatnią. Jak wynika z następujących badań:
Biernacka B. : Rozkład temperatury w gruncie w okresie letnim. Technika Chłodnicza i Klimatyzacyjna, 6-7/2004.
Kossowski J.: Wpływ warunków meteorologicznych na strumień ciepła w glebie. Przegląd Naukowy Inżynieria i Kształtowanie Środowiska, Zeszyt 1, Warszawa, 2003.
Popiel C.O., Wojtkowiak J.: Monitorowanie naturalnego pola temperatury gruntu w rejonie Poznania. Sprawozdanie merytoryczne raportu końcowego z realizacji Projektu Badawczego KBN 4 T07E 028 26, Poznań, maj 2005.
na głębokości posadowienia domów jednorodzinnych niepodpiwniczonych - w różnych rejonach Polski (od Białegostoku do Poznania) tj. na głębokości 1,5 m - występują zimą temperatury gruntu wynoszące od +3 do +9 st. C (w ciągu zimy kalendarzowej). Zatem, przewodzenie ciepła przez ściany fundamentowe ocieplone od zewnątrz (od strony temperatur niższych) ma sens, gdyż ciepło jest przewodzone przy różnicy temperatur +20 - 3 lub +20 - 9 czyli wynoszącej od 11 do 17 st. C zaledwie, zaś ciepło przenikające przez ściany zewnętrzne także ocieplone od zewnątrz zachodzi przy różnicy temperatur od +20 - (-20) lub +20 - (-15) czyli wynoszącej od 35 do 40 st. C.
Teraz widzi Pan różnicę? Kto jej nie widzi, robi kpiny z budownictwa!
Oprócz tego izolując ściany fundamentowe od strony zimniejszej tworzymy coś bardzo cennego: znacznie większe zdolności gruntu pod budynkiem wraz z masą ścian betonowych do magazynowania i kumulacji ciepła. Gdyby był Pan zainteresowany większą ilością informacji na ten temat, odsyłam np. do:
Chwieduk D.: Magazynowanie energii cieplnej w gruncie. Wybrane zagadnienia modelowania procesów cieplnych zachodzących w magazynach z gruntowymi wymiennikami ciepła. VII Konferencja nt. Fizyka budowli w teorii i praktyce, Łódź, 1999.
Dysponuję także opracowaniami na ten temat z Kanady, USA oraz Szwecji.
A Pan pisze o podgrzewaniu Ziemi. To też jest kpina, gdyż Ziemia ma temperaturę wyższą zimą niż powietrze ją otaczające (przynajmniej na naszej wysokości użytkowej) i to z Ziemi płynie ciepło non-stop a nie odwrotnie. My zaś (jak mawiał prof. Kamler) nic innego nie czynimy zimą jak tylko podgrzewamy atmosferę - przy okazji zapewnienia sobie odpowiedniego mikroklimatu.
Pozdrawiam licząc, że rozumie Pan co miałem na myśli pisząc o kpinach z budownictwa,
Jerzy Zembrowski
Wyjaśniam, na czym polegają Pana kpiny z budownictwa.
Podnosi Pan często i gęsto, iż ocieplanie ścian budynku niepodpiwniczonego oraz jego fundamentu od zewnątrz nie ma sensu, gdyż ściana fundamentowa stanowi rodzaj sączka przewodzącego ciepło do gruntu. Inaczej mówiąc, oprócz zmniejszenia strumienia ciepła przenikającego przez ściany zewnętrzne mamy do czynienia z nadmiernym przewodzeniem ciepła poprzez fundament do gruntu. Pisze Pan to czy nie?
Ja zaś, stwierdziłem, że opór cieplny takiego nadmiernego przewodzenia ciepła zniwelujemy ocieplając ściany fundamentowe w takich budynkach przynajmniej od strony gruntu, ale aż do posadowienia na ławach. Pisałem, że najlepiej z obu stron, chociaż z jednej strony ocieplenia także dają niezły efekt, bo przewodzenie ciepła ścianą do gruntu na długości 2,5 m już równoważy opór cieplny ścian ocieplonych styropianem o grubości 18 cm. Zatem, nie wystąpią podnoszone przez Pana mostki termiczne.
Dlaczego nie wystąpią? Gdyż na głębokości posadowienia ław zawsze mamy temperaturę dodatnią. Jak wynika z następujących badań:
Biernacka B. : Rozkład temperatury w gruncie w okresie letnim. Technika Chłodnicza i Klimatyzacyjna, 6-7/2004.
Kossowski J.: Wpływ warunków meteorologicznych na strumień ciepła w glebie. Przegląd Naukowy Inżynieria i Kształtowanie Środowiska, Zeszyt 1, Warszawa, 2003.
Popiel C.O., Wojtkowiak J.: Monitorowanie naturalnego pola temperatury gruntu w rejonie Poznania. Sprawozdanie merytoryczne raportu końcowego z realizacji Projektu Badawczego KBN 4 T07E 028 26, Poznań, maj 2005.
na głębokości posadowienia domów jednorodzinnych niepodpiwniczonych - w różnych rejonach Polski (od Białegostoku do Poznania) tj. na głębokości 1,5 m - występują zimą temperatury gruntu wynoszące od +3 do +9 st. C (w ciągu zimy kalendarzowej). Zatem, przewodzenie ciepła przez ściany fundamentowe ocieplone od zewnątrz (od strony temperatur niższych) ma sens, gdyż ciepło jest przewodzone przy różnicy temperatur +20 - 3 lub +20 - 9 czyli wynoszącej od 11 do 17 st. C zaledwie, zaś ciepło przenikające przez ściany zewnętrzne także ocieplone od zewnątrz zachodzi przy różnicy temperatur od +20 - (-20) lub +20 - (-15) czyli wynoszącej od 35 do 40 st. C.
Teraz widzi Pan różnicę? Kto jej nie widzi, robi kpiny z budownictwa!
Oprócz tego izolując ściany fundamentowe od strony zimniejszej tworzymy coś bardzo cennego: znacznie większe zdolności gruntu pod budynkiem wraz z masą ścian betonowych do magazynowania i kumulacji ciepła. Gdyby był Pan zainteresowany większą ilością informacji na ten temat, odsyłam np. do:
Chwieduk D.: Magazynowanie energii cieplnej w gruncie. Wybrane zagadnienia modelowania procesów cieplnych zachodzących w magazynach z gruntowymi wymiennikami ciepła. VII Konferencja nt. Fizyka budowli w teorii i praktyce, Łódź, 1999.
Dysponuję także opracowaniami na ten temat z Kanady, USA oraz Szwecji.
A Pan pisze o podgrzewaniu Ziemi. To też jest kpina, gdyż Ziemia ma temperaturę wyższą zimą niż powietrze ją otaczające (przynajmniej na naszej wysokości użytkowej) i to z Ziemi płynie ciepło non-stop a nie odwrotnie. My zaś (jak mawiał prof. Kamler) nic innego nie czynimy zimą jak tylko podgrzewamy atmosferę - przy okazji zapewnienia sobie odpowiedniego mikroklimatu.
Pozdrawiam licząc, że rozumie Pan co miałem na myśli pisząc o kpinach z budownictwa,
Jerzy Zembrowski
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Jeżeli piszemy o kipinach, to co Pan raczył napisać to kpina z fizyki i termodynamiki!!!
Chętnie wyjaśnię:
1 Piszę, że izolacja termiczna domu (MIĘDZY INNYMI) jest po to by nie grzać gruntu pod domem, nie chcemy też grzać gruntu w okół domu. Jaki jest więc sens zakopywać pionowo płytę styropianową między "niegrzanym" a" niegrzanym" ?!!!! (OCZYWIŚCIE POZA INTERESEM PRODUCENTA STYROPIANÓW DO FUNDAMENTÓW)
Pisze Pan o ograniczeniu strumienia... (którego ma nie być w/g mnie) -moje drugie pytanie, czy gdy sześcian (termos) dookoła obudowany styropianem fundament (teoretycznie) przyjmiemy za 100% to jedna płyta z tego termosu ograniczy strumień o 16.4%????
2 Pisze Pan, że ziemia na 1,5 m ma +3 +9 stC Jest więc mniejsz różnica temperatur.
PO PIERWSZE CIEPŁO Z DOMU NIEPODPIWNICZONEGO NIE MA PRAWA DOCIERAĆ NA GŁĘBOKOŚĆ 1.5 M TO KOSZTUJE OGROMNIE DUŻO kWh!
Po drugie grunt o różnicy temeratur 17 st odbiera szybciej ciepło niż powietrze o różnicy 35-40 st!!!!! Układ system ogrzewania - grunt będzie dążył do wyrównania temperatur, więc nawet gdyby grunt maił +12 to warto izolować. Pan sobie wejdzie rozebrany do komory kriogenicznej (-136) na kilka minut, a włoży Pan palec do rtęci o temp 0 st dosłownie na sekundę, już go Pan żyjącego nie wyjmie!!!!! Nie tylko różnica temperatur decyduje o strumieniu!
Izolacja to termos, a termos częściowy jest do d...
Chętnie wyjaśnię:
1 Piszę, że izolacja termiczna domu (MIĘDZY INNYMI) jest po to by nie grzać gruntu pod domem, nie chcemy też grzać gruntu w okół domu. Jaki jest więc sens zakopywać pionowo płytę styropianową między "niegrzanym" a" niegrzanym" ?!!!! (OCZYWIŚCIE POZA INTERESEM PRODUCENTA STYROPIANÓW DO FUNDAMENTÓW)
Pisze Pan o ograniczeniu strumienia... (którego ma nie być w/g mnie) -moje drugie pytanie, czy gdy sześcian (termos) dookoła obudowany styropianem fundament (teoretycznie) przyjmiemy za 100% to jedna płyta z tego termosu ograniczy strumień o 16.4%????
2 Pisze Pan, że ziemia na 1,5 m ma +3 +9 stC Jest więc mniejsz różnica temperatur.
PO PIERWSZE CIEPŁO Z DOMU NIEPODPIWNICZONEGO NIE MA PRAWA DOCIERAĆ NA GŁĘBOKOŚĆ 1.5 M TO KOSZTUJE OGROMNIE DUŻO kWh!
Po drugie grunt o różnicy temeratur 17 st odbiera szybciej ciepło niż powietrze o różnicy 35-40 st!!!!! Układ system ogrzewania - grunt będzie dążył do wyrównania temperatur, więc nawet gdyby grunt maił +12 to warto izolować. Pan sobie wejdzie rozebrany do komory kriogenicznej (-136) na kilka minut, a włoży Pan palec do rtęci o temp 0 st dosłownie na sekundę, już go Pan żyjącego nie wyjmie!!!!! Nie tylko różnica temperatur decyduje o strumieniu!
Izolacja to termos, a termos częściowy jest do d...
-
JBZ
Panie Brzęczkowski.
Wyjaśniam Panu wiele zagadnień, nie po to by się popisywać wiedzą, lecz po to by wyprowadzić Pana z błędu. Jeśli nie trafiają do Pana moje argumenty, to są tylko dwie przyczyny:
- nie potrafię jasno przedstawić problemu,
- trafiam na laika w tej dziedzinie.
Mam jednak nieodparte przekonanie - czytając Pana dyskusje ze mną i innymi forumowiczami, że mam do czynienia z tym drugim przypadkiem.
Dla ścisłości i wykazania Pana "dreptania w miejscu" wskażę tylko na jeden wątek:
W wielu postach krytykuje Pan ocieplanie od zewnątrz argumentując istnieniem potężnego mostka termicznego w linii ściany fundamentowej zatopionej w gruncie. To tędy ma uciekać zdaniem Pana ogromny strumień ciepła. To od tego pochodzą Pana stwierdzenia o gotowaniu wody w beczce dla szklanki herbaty. Ale kiedy piszę, że po to izolujemy ściany fundamentowe od strony gruntu, żeby właśnie uniknąć tego mostka cieplnego, to teraz pisze Pan, że nie ma sensu zatapiać styropianu w gruncie o jednakowej temperaturze. Zatem zaprzecza Pan sam sobie!
Nie czyta Pan moich odpowiedzi, a pisze zupełnie nie na temat i od rzeczy. Trudno.
Nie będę komentował Pana bredni o ilościach przenikającego ciepła. Gdyby znał Pan chociaż jeden wzór na przejmowanie czy przenikanie ciepła, mógłby Pan sam ocenić jakie głupoty wypisuje. Jaki ma Pan w tym cel? Proszę jasno podać.
Póki co, pozostanie Pan dla mnie jedynie kibicem w budownictwie, a kibic jak Pan zapewne wie, może tylko:
a). bić brawo,
b). gwizdać,
c). milczeć.
Co Pan wybierze, Pana sprawa.
Kibic, natomiast nie może wtargnąć na boisko!
Aha. Cały czas czekam na adresy od Pana domów ocieplanych od środka. Są czy nie?
Jerzy Zembrowski
Wyjaśniam Panu wiele zagadnień, nie po to by się popisywać wiedzą, lecz po to by wyprowadzić Pana z błędu. Jeśli nie trafiają do Pana moje argumenty, to są tylko dwie przyczyny:
- nie potrafię jasno przedstawić problemu,
- trafiam na laika w tej dziedzinie.
Mam jednak nieodparte przekonanie - czytając Pana dyskusje ze mną i innymi forumowiczami, że mam do czynienia z tym drugim przypadkiem.
Dla ścisłości i wykazania Pana "dreptania w miejscu" wskażę tylko na jeden wątek:
W wielu postach krytykuje Pan ocieplanie od zewnątrz argumentując istnieniem potężnego mostka termicznego w linii ściany fundamentowej zatopionej w gruncie. To tędy ma uciekać zdaniem Pana ogromny strumień ciepła. To od tego pochodzą Pana stwierdzenia o gotowaniu wody w beczce dla szklanki herbaty. Ale kiedy piszę, że po to izolujemy ściany fundamentowe od strony gruntu, żeby właśnie uniknąć tego mostka cieplnego, to teraz pisze Pan, że nie ma sensu zatapiać styropianu w gruncie o jednakowej temperaturze. Zatem zaprzecza Pan sam sobie!
Nie czyta Pan moich odpowiedzi, a pisze zupełnie nie na temat i od rzeczy. Trudno.
Nie będę komentował Pana bredni o ilościach przenikającego ciepła. Gdyby znał Pan chociaż jeden wzór na przejmowanie czy przenikanie ciepła, mógłby Pan sam ocenić jakie głupoty wypisuje. Jaki ma Pan w tym cel? Proszę jasno podać.
Póki co, pozostanie Pan dla mnie jedynie kibicem w budownictwie, a kibic jak Pan zapewne wie, może tylko:
a). bić brawo,
b). gwizdać,
c). milczeć.
Co Pan wybierze, Pana sprawa.
Kibic, natomiast nie może wtargnąć na boisko!
Aha. Cały czas czekam na adresy od Pana domów ocieplanych od środka. Są czy nie?
Jerzy Zembrowski
Ostatnio zmieniony 14 cze 2007, 12:06 przez JBZ, łącznie zmieniany 2 razy.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
JBZ
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
JBZ

