bachus pisze:

micrys pisze: Dobra proszę o konkretną informację bo w sumie dużo odpowiedzi padło ale żadnych konkretów

Jeżeli to są wspólne kominy dla wszystkich pięter, nie można nic mechanicznego podłączyć, takie jest moje zdanie.

skoro deweloper poinformowal ze do jednego otwory podlaczamy okap czyli zaufam mu.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Gdzie są te nawiewy? Wywiew jest drugorzędną spraw.

W tym konkretnym przypadku, gdzie dla wszystkich komin jest wspólny to stwierdzenie jest kompletna bzdurą. Dla czego wyjaśniałem wyżej.
Szkodnik Brzęczkowski znów wprowadza w błąd.

Ale dalej nie dostałem odpowiedzi, czy drugi otwór z urzadzeniem mogę zostawić w szafce, ewentualnie na froncie umieścić kratkę

Śmiało jak masz w w projekcie możesz przedłużyć kanał i założyć spiro żeby kratka była na szafce.

Ale dalej nie dostałem odpowiedzi, czy drugi otwór z urzadzeniem mogę zostawić w szafce, ewentualnie na froncie umieścić kratkę

Bo bez zainstalowania nawiewu, nie można podłączać elementów wywiewnych!

xander119 pisze:Śmiało jak masz w w projekcie możesz przedłużyć kanał i założyć spiro żeby kratka była na szafce.

A jakbym zrobił samą kratkę na froncie bez rury spiro myślisz, że będzie problem z wyciągiem?
Szafka 60cmx50cm

Nie no musi byc ciaglosc kanalu

xander119 pisze:Nie no musi byc ciaglosc kanalu

A czy moge zainstalowac kolanko i wypuscic troche wyzej?

Siur. Jak jest wentylator to możesz kanał nawet z piwnicy ciągnąć.

xander119 pisze:Siur. Jak jest wentylator to możesz kanał nawet z piwnicy ciągnąć.

Wentylator tzn na dachu wiatrak ktory wyciaga z pomieszczen powietrze? Kurde musze dopytac drwelopera bo nie jestem pewny czy ta biale pudeleczko to po prostu grawitacja czy mechaniczna wlaczana z wlacznika.

W żadnym wypadku nie wolno Ci tego zabudowywać! Dobrze, że zrobiłeś zdjęcie, a widzę "profesjonaliści" tu się wypowiadający tego nie zauważyli.

Kratka wentylacyjna, która posiadasz to kratka wentylacyjna higrosterowana o zmiennej przepustowości powietrza zależnej od wilgotności powietrza, jeśli ją zabudujesz, to zafałszujesz odczyt higrogranulatu (który najprawdopodobniej jest w środku) i kratka nigdy nie będzie działać prawidłowo. Ze względu na niską zawartość w wilgoci wewnątrz zabudowy może być cały czas zamknięta, czyli nie będzie wyciągać powietrza.

Niezależnie od nawiewu w kuchni, a w szczególności tam gdzie są kuchenki gazowe (w wyniku spalania gazu ziemnego powstaje m.in. woda) jest wymagane posiadanie naturalnej wentylacji grawitacyjnej ORAZ wentylacji mechanicznej - czyli okapu.

No proszę. Kolejny ekspert. Poczekaj na odpowiedź jęczybuły, Chociaż nie sądzę żeby podjął temat tak trudny dla niego.

Trzeba zacząć od ustalenia, jaki to jest typ instalacji wentylacyjnej.
Deweloper powinien udostępnić instrukcję oraz wszelkie informacje nt. wentylacji.
Dopiero wówczas można myśleć o ewentualnych zmianach i modyfikacjach.
Wentylacja jest tak prosta że aż skomplikowana.
Żeby cokolwiek zmieniać i modyfikować należy zrozumieć zasadę działania danego typu instalacji. Tak samo jest z hydrauliką, elektryką itd., żeby coś gmerać w tych instalacjach trzeba rozumieć jak działają.

Póki co pozostają domniemania i wyglądają one tak:
Z podanych informacji można wywnioskować że wentylacja kuchenna jest mechaniczna- centralna i wspólna dla wszystkich lokatorów w pionie.
W każdym mieszkaniu w kuchni znajduje się kratka higrosterowana. W związku z tym nie montujemy żadnych wentylatorów wywiewnych i żadnych nawiewnych.
Nie zakrywamy kratki szafką itp. W pionach łazienkowych/WC jest zapewne tak samo, czyli wspólne piony wentylacyjne.

Okap ma oddzielny komin i tu jest pytanie - czy okap z silnikiem, czy bez silnika z samą przepustnicą.
Jeśli komin okapowy również jest wspólny, to również nie montujemy okapu z silnikiem, ponieważ przy takiej instalacji każdy silnik będzie wtłaczał spaliny do sąsiada. Może nie za każdym razem ale raz na jakiś czas. Zależy to od mocy okapu i z jaką mocą aktualnie pracuje. Jeśli okap z silnikiem jest przewidziany w tej instalacji (w co wątpię) to zapewne o niskiej mocy. Przypominam że to tylko domysły o szczątkowe informacje zawarte w tym temacie.

Jeśli szafka wypada w miejscu kratki wentylacyjnej. Wyciąć plecy szafki żeby kratka nie była naruszona. Wspomniana ciągłość kanału i szczelność musi być zachowana. Górę lub dół szafki można wyciąć, a półki poprzycinać lub nie stosować - wtedy będzie wchodzić powietrze do kratki. To jest rzeźba ale lepsze to niż inne cuda psujące wentylację, która ma ogromny wpływ na komfort i przyjemne mieszkanie. Domyślam się że optymalną wymianę powietrza w mieszkaniu, zbliżoną do wymogów, będzie można otrzymać gdy kratki będą otwarte maksymalnie. Gdyby to się sprawdziło, to nie zawracał bym sobie głowy z ich regulacją, tylko otworzył na stałe. Kolejny raz przypominam że to są tylko moje domysły, które można zweryfikować.

-_- greg pisze: Jeśli szafka wypada w miejscu kratki wentylacyjnej. Wyciąć plecy szafki żeby kratka nie była naruszona. Wspomniana ciągłość kanału i szczelność musi być zachowana. Górę lub dół szafki można wyciąć, a półki poprzycinać lub nie stosować - wtedy będzie wchodzić powietrze do kratki. To jest rzeźba ale lepsze to niż inne cuda psujące wentylację, która ma ogromny wpływ na komfort i przyjemne mieszkanie. Domyślam się że optymalną wymianę powietrza w mieszkaniu, zbliżoną do wymogów, będzie można otrzymać gdy kratki będą otwarte maksymalnie. Gdyby to się sprawdziło, to nie zawracał bym sobie głowy z ich regulacją, tylko otworzył na stałe. Kolejny raz przypominam że to są tylko moje domysły, które można zweryfikować.

Obawiam się, że przeoczyłeś jedną rzecz:
- jeśli kratka zostanie zabudowana w szafie - nazwijmy to kolokwialnie "pudło", póki mamy jakikolwiek ciąg, nie powinno być większego problemu;
- teraz zakładamy sytuację w której wilgotność powietrza w kuchni spadnie na tyle, że kratka się całkowicie zamknie. Po jakimś czasie wilgotność z pewnością wzrośnie, w/w "pudło" już nie posiada odpływu powietrza, co za tym idzie kratka nie wykryje wzrostu wilgotności, nie otworzy się, a cała wilgoć pozostaje w kuchni

Moje propozycje rozwiązań
1. sprawdź jak jest zwieńczony komin wentylacyjny, czy przypadkiem nie posiada wyrzutni mechanicznej, bo z tego co widać na załączonych rysunkach to masz oba kanały jednakowej wielkości, jeżeli zakończenie i reszta budowy jest identyczna, to możesz zamienić kanał wentylacji grawitacyjnej z okapem i wtedy zabudować szafką tylko wejście okapu.
2. Zdemontować w/w kratkę wentylacyjną higrosterowaną, przedłużyć kanał rurą spiro o jednakowej średnicy co średnica pionu wentylacyjnego i na koniec zamontować kratkę NA zabudowie meblowej (czyt. szafce).

Jan_Kalita pisze: 2. Zdemontować w/w kratkę wentylacyjną higrosterowaną, przedłużyć kanał rurą spiro o jednakowej średnicy co średnica pionu wentylacyjnego i na koniec zamontować kratkę NA zabudowie meblowej (czyt. szafce).

Doch dopiero zostałem opierodlony przez ciebie za ten pomysł.

xander119 pisze: Doch dopiero zostałem opierodlony przez ciebie za ten pomysł.

Oj to przepraszam zrozumiałem Ciebie, że chcesz domontować do kratki wentylacyjnej rurę spiro i samą rurą wyjść z szafki. Wtedy by to nie działało, kratka musi być swobodnie w kuchni i mieć dostęp do zmieszanego powietrza z zawartą w nim wilgoci.

ta puszka to jest faktycznie urzadzenie ktore otwiera/zamyka sie w zalezności od wilgotności. Jest podlaczona do pionu ktory wychodzi na dach a tam podobno jest takis wiatrak.

Sytuacja bedzie nastepująco:
-do otworu grawitacyjnego z lewej będzie podłączony okap kuchanny.
-urzadzenie/puszka z prawej bedzie zamkniętę w górnej szafce i czasami otwierane. Ewentualnie myślę, czy by nie zrobić otworu od spodu szafki (niewidoczny) i tam umieścić zwykła białą kratkę aby jednak coś tam ta puszka wyciągała z mieszkania.

Kuchenki gazowej nie będzie, będzie indukcja.