Otóż poprzez niewłaściwy montaż podłogi, ta została całkowicie rozebrana i położona na nowo. W międzyczasie dowiedziałem się, że przez owy zabieg, bezpowrotnie utraciłem gwarancję producenta. Który równocześnie zapewnił mnie, iż po takiej czynności rozłożenia oraz ponownego złożenia, zamki od paneli nie trzymają już tak samo, jak za pierwszym razem. I mogą powstawać luzy pomiędzy panelami.
W takim przypadku postanowiłem złożyć reklamację, iż produkt nie spełnia zapewnień producenta i tym samym utracił poprzez wadliwy montaż gwarancję. Tym bardziej, iż są to panele "wodoszczelne" Quick-Step'a które nie mogą mieć luzów pomiędzy zamkami, aby nie wniknęła w ich rdzeń woda. Lecz salon w którym zakupiłem podłogę wraz z montażem, usilnie odrzuca moją reklamację oraz argumenty uzyskane od producenta. Twierdząc, że wszystko jest w porządku i nie mam czym się martwić.
W takim razie co począć? Skierować sprawę do sądu, czy też gra nie warta świeczki i mają rację w tym, że nic nie będzie się działo w niedalekiej przyszłości z podłogą?
Ponowny montaż podłogi
-
Gość10463
Re: Ponowny montaż podłogi
Czy panele montowała autoryzowana firma z ubezpieczeniem od prowadzonej działalności gospodarczej i mające odpowiednie OC, czy Zosia samosia, która metodą prób i błędów pierwszy raz montowała panele ???
producent nie daje gwarancji na montaż - nie można dochodzić roszczeń z tytułu nie wiedzy i braku doświadczenia w montażu. Nie da się spieprzyć roboty i domagać się jeszcze odszkodowania za to. Tak tylko Janusze potrafią
producent nie daje gwarancji na montaż - nie można dochodzić roszczeń z tytułu nie wiedzy i braku doświadczenia w montażu. Nie da się spieprzyć roboty i domagać się jeszcze odszkodowania za to. Tak tylko Janusze potrafią
Re: Ponowny montaż podłogi
Według salonu w którym zakupiłem panele wraz z usługą montażu - Tak, montaż wykonali rzekomi fachowcy. I to z salonem chce prowadzić spór sądowy a nie z producentem, bowiem to oni spowodowali poprzez niewłaściwy montaż utratę gwarancji oraz brak pewności co do tego, jak będzie się zachowywać podłoga po drugim montażu. A jak się dzisiaj okazało, to będzie jeszcze trzeci demontaż. Bo zmęczeni swoją pracą, po raz kolejny zamontowali uszkodzony panel, który teraz należy wymienić. Dosłownie cyrk na kółkach.
