Pogłębienie piwnicy
Pogłębienie piwnicy
Witam serdecznie,
uprzejmie proszę o radę. Remontuję stary dom. W tamtym roku zabrałem się od melioracji wokół domu. Obkopałem cały dom dookoła. Zaszalowałem fundament (był z kamienia z dużymi ubytkami), zaizolowałem nadlany fundament, ociepliłem i odwodniłem drenażem.
Teraz chciałbym pogłębić nieco piwnice ( jakieś 30-50 cm). Podłoże na jakim usytuowany jest dom to bardzo twarda glina.
Problem jest jednak taki, że potrzebuję obniżyć się poniżej poziom ław. Nie bardzo chcę inwestować w nadlewanie ławy, dlatego myślę o opasce wewnętrznej. A więc mój plan to:
- obniżenie się około 30 cm poniżej poziomu ławy,
- zrobienie opaski ( od -30 do +30 poziomu ławy ( i odizolowanie murka papą/folią od strony ławy) szerokosc murka jakies 20 cm
- zrobienie podłogi wg standardow (chudziak / folia / styropian / wylewka)
Pytania:
- czy murek zda egzamin?
- czy lepiej dać folia / chudziak / styropian / wylewka
Proszę o rady.
uprzejmie proszę o radę. Remontuję stary dom. W tamtym roku zabrałem się od melioracji wokół domu. Obkopałem cały dom dookoła. Zaszalowałem fundament (był z kamienia z dużymi ubytkami), zaizolowałem nadlany fundament, ociepliłem i odwodniłem drenażem.
Teraz chciałbym pogłębić nieco piwnice ( jakieś 30-50 cm). Podłoże na jakim usytuowany jest dom to bardzo twarda glina.
Problem jest jednak taki, że potrzebuję obniżyć się poniżej poziom ław. Nie bardzo chcę inwestować w nadlewanie ławy, dlatego myślę o opasce wewnętrznej. A więc mój plan to:
- obniżenie się około 30 cm poniżej poziomu ławy,
- zrobienie opaski ( od -30 do +30 poziomu ławy ( i odizolowanie murka papą/folią od strony ławy) szerokosc murka jakies 20 cm
- zrobienie podłogi wg standardow (chudziak / folia / styropian / wylewka)
Pytania:
- czy murek zda egzamin?
- czy lepiej dać folia / chudziak / styropian / wylewka
Proszę o rady.
Re: Pogłębienie piwnicy
Tak myślałem, że kwestie odwodnień i piwnic to temat tabu ^.-
Re: Pogłębienie piwnicy
Nikt normalny bez oględzin nie wymyśli co trzeba zrobić.
Re: Pogłębienie piwnicy
Nie wiem czy drenaż robiłeś według projektu czy też gospodarczym sposobem ale nie możesz pogłębiać piwnic poniżej fundamentu i poziomu drenażu.Letargik pisze:Zaszalowałem fundament (był z kamienia z dużymi ubytkami), zaizolowałem nadlany fundament, ociepliłem i odwodniłem drenażem.
Przed wszelkimi pracami należy ustalić zakres i potem konsekwentnie go realizować.
Teraz proponowane rozwiązanie to metoda prób i błędów.
Re: Pogłębienie piwnicy
Jak masz glinę to ja pogłębiłem o 1m i 17 lat już stoi, na tej głębokości to bardzo porządny i stabilny podkład
Lepiej raz a dobrze.
Re: Pogłębienie piwnicy
Jeśli to prawda co piszesz to Ci się udało co nie znaczy, że innemu też się uda taki myk.King-Dom pisze:Jak masz glinę to ja pogłębiłem o 1m i 17 lat już stoi, na tej głębokości to bardzo porządny i stabilny podkład
Zajmowałem się podbijaniem fundamentów wiele lat i widziałem co inwestorzy zdziałali systemem gospodarczym a potem płacz, rozpacz i rwanie włosów z głowy bo chałupa pękła na dwie, trzy części w linii od fundamentu po dach czasem to było tylko kilka centymetrów 5-10 ale miałem też przypadki ponad 50 cm.
Re: Pogłębienie piwnicy
A robiłeś murek od wewnętrznej strony czy tak Ci wisi ten fundament od wewnętrznej strony metr nad podłogą?King-Dom pisze:Jak masz glinę to ja pogłębiłem o 1m i 17 lat już stoi, na tej głębokości to bardzo porządny i stabilny podkład
Re: Pogłębienie piwnicy
Smutna prawda. Bezmyślność a potem płacz.Interno pisze:Jeśli to prawda co piszesz to Ci się udało co nie znaczy, że innemu też się uda taki myk.King-Dom pisze:Jak masz glinę to ja pogłębiłem o 1m i 17 lat już stoi, na tej głębokości to bardzo porządny i stabilny podkład
Zajmowałem się podbijaniem fundamentów wiele lat i widziałem co inwestorzy zdziałali systemem gospodarczym a potem płacz, rozpacz i rwanie włosów z głowy bo chałupa pękła na dwie, trzy części w linii od fundamentu po dach czasem to było tylko kilka centymetrów 5-10 ale miałem też przypadki ponad 50 cm.
Re: Pogłębienie piwnicy
Prawda jest taka , że w XXI wieku domy czyli mury pękają po trzech latach i tutaj bym poprosił Cię o wypowiedź dlaczego tak się dzieje , pracujemy zarówno w blokach z wielkiej pyty jak i przy nowoczesnych domach jednorodzinnych i to co zauważyłem to to , że najstarszy blok z 1950 r. miał kilka rys na ścianach i sufitach a obecne mieszkanie znajduje się w bloku z 1989 r. i tutaj jest tragedia wszystkie ściany oczywiście bez nośnych mają 5cm grubości , wszystkie są spękane i odspojone w narożach od ścian masywnych na 3-4 cm. i ludzie nie uciekają tylko remontują .deggial pisze:Smutna prawda. Bezmyślność a potem płacz.Interno pisze:Jeśli to prawda co piszesz to Ci się udało co nie znaczy, że innemu też się uda taki myk.King-Dom pisze:Jak masz glinę to ja pogłębiłem o 1m i 17 lat już stoi, na tej głębokości to bardzo porządny i stabilny podkład
Zajmowałem się podbijaniem fundamentów wiele lat i widziałem co inwestorzy zdziałali systemem gospodarczym a potem płacz, rozpacz i rwanie włosów z głowy bo chałupa pękła na dwie, trzy części w linii od fundamentu po dach czasem to było tylko kilka centymetrów 5-10 ale miałem też przypadki ponad 50 cm.
Znajdujemy się na forum aby coś komuś doradzić lub odradzić , nikomu nie przekazujemy dokumentacji w sprawie jego problemu ponieważ opieramy się tylko na wpisach i odczuciach jakie ludzie posiadają a to jest rzecz względna. Pozdrawiam https://remont.lodz.pl/
Lepiej raz a dobrze.
Re: Pogłębienie piwnicy
Przykre ale swoim postem tylko potwierdzasz brak elementarnej wiedzy z zasad pracy konstrukcji oraz elementów budynków, zadając pytania takiej treści.
Dlatego też nie odpowiem na twoje pytania, dlaczego, prozaicznie, po pierwsze każdy przypadek jest indywidualny, po drugie za takie odpowiedzi się płaci, po trzecie do odpowiedzi dochodzi się dzięki latom praktyki.
Załatasz klientowi dziurę na łączeniu działówki z nośną, ale nie powiesz mu dlaczego tak się stało.
I to jest ta różnica pomiędzy nami.
Co do doradzania i odradzania, jak już wielokrotnie wspominałem, żaden szanujący się inżynier z uprawnieniami nie napisze na tego typu forum nic odnośnie konstrukcji jeżeli nie dokona oględzin, natomiast wielu użytkowników twojego pokroju będzie radzić i podsuwać rozwiązania. A jeżeli coś się stanie, to co?
Dlatego też nie odpowiem na twoje pytania, dlaczego, prozaicznie, po pierwsze każdy przypadek jest indywidualny, po drugie za takie odpowiedzi się płaci, po trzecie do odpowiedzi dochodzi się dzięki latom praktyki.
Załatasz klientowi dziurę na łączeniu działówki z nośną, ale nie powiesz mu dlaczego tak się stało.
I to jest ta różnica pomiędzy nami.
Co do doradzania i odradzania, jak już wielokrotnie wspominałem, żaden szanujący się inżynier z uprawnieniami nie napisze na tego typu forum nic odnośnie konstrukcji jeżeli nie dokona oględzin, natomiast wielu użytkowników twojego pokroju będzie radzić i podsuwać rozwiązania. A jeżeli coś się stanie, to co?
Re: Pogłębienie piwnicy
Budowle są wznoszone na coraz gorszych gruntach.King-Dom pisze: Prawda jest taka , że w XXI wieku domy czyli mury pękają po trzech latach i tutaj bym poprosił Cię o wypowiedź dlaczego tak się dzieje , pracujemy zarówno w blokach z wielkiej pyty jak i przy nowoczesnych domach jednorodzinnych i to co zauważyłem to to , że najstarszy blok z 1950 r. miał kilka rys na ścianach i sufitach a obecne mieszkanie znajduje się w bloku z 1989 r. i tutaj jest tragedia wszystkie ściany oczywiście bez nośnych mają 5cm grubości , wszystkie są spękane i odspojone w narożach od ścian masywnych na 3-4 cm. i ludzie nie uciekają tylko remontują .
Naciski budowli powodują zmiany w strukturze gruntów i wzajemnie na siebie oddziałują..
Osobiście wolę się zmagać z siłami natury chociaż często jestem na przegranej pozycji niż z ludzką głupotą i nieudolnością.
Jestem wychowany na KANONACH ARCHITEKTURY i SZTUKI BUDOWLANEJ, starałem się przez 40 lat tak działać aby moi MISTRZOWIE byli ze mnie dumni.
Dzisiaj mistrzowie są raczej zbędni takie mam odczucie.
Jak radzić to za sporą zapłatę albo spokojnie poczekać aż się potkną i narobią takich głupot, że wtedy odpowiednio docenią pomoc.
Re: Pogłębienie piwnicy
Amen.


