Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
-
Gość10463
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
jadąc na miejsce mam kamerę termowizyjną i higrometr tyle że nie jestem rzeczoznawcą a powiem to samo lub nawet więcej
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
Wybierasz się do Raichu? 
-
mama1dawidka
- Początkujący

- Posty: 13
- Rejestracja: 25 maja 2016, 11:06
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
Ja juz tego Rajchu to mam
Dość
Ale juz niedługo do konca
Sierpnia tu bedziemy potem wracamy do Polski
Po 9 latach w De
Dość
Ale juz niedługo do konca
Sierpnia tu bedziemy potem wracamy do Polski
Po 9 latach w De
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
Nie zapomnij przywieźć jakiegoś TDIka od dziadka co tylko w niedziele nim jeździł 
-
Gość10463
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
oj Wojtuś Wojtuś ... zamiast na procesję w prawo skręcić to w lewo skręciłeś do baru ? 
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
Nie no bary dzisiaj pozamykane..
Ale stację benzynową odwiedziłem ajakże
Nie no tak poważnie to nie piję alkoholu-zawsze powtarzam że mój stary dość się za siebie i syna w życiu napił. Ale bekę sobie pokręcić z alkusuów zawsze można.
Ale stację benzynową odwiedziłem ajakże
Nie no tak poważnie to nie piję alkoholu-zawsze powtarzam że mój stary dość się za siebie i syna w życiu napił. Ale bekę sobie pokręcić z alkusuów zawsze można.
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
I apropo procesji. Myślałem że mnie chuy strzeli jak jechałem na działkę. Co wiocha to ulice zamknięte bo procesja. Dobrze że jechowi nie protestowali bo stał bym dwa razy dłużej. Ale w końcu jak zajechałem na budowę to co? Procesja zapieradla a Wojtek co? Kosa spalinowa i ogień na tłoki! A do tego na full piździorę Gunsi z głośników przez okno! A jak!!!!! Ni chuya nie słyszeli swoich śpiewów.. 
Mam nadzieję że mi nie spalili budowy jak pojechałem do domu
Mam nadzieję że mi nie spalili budowy jak pojechałem do domu
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
Otóż to. Biedaki nawet nie spojrzeli w moją stronę. Wiedzą czym to grozi. 
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
Jak wracali leciało Welcome to the Jungle 
-
Gość10463
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
budynek jest ocieplony 12 cm styropianem dach i rynny nie zaciekają, mieszkanie na pierwszym piętrze, problem podwyższonej wilgotności w okresach letnich ( fizyka) budynek podpiwniczony w piwnicach wilgoć gruntowa, wody opadowe, prawdopodobnie brak izolacji poziomych i pionowych na ścianach fundamentowych, podciąganie kapilarne. Przy termomodernizacji nie uwzględniono nowej wentylacji. Wilgoć kondensacyjna w pomieszczeniach, zaparowane szyby w oknach, pokrótce próba wyłudzenia odszkodowania z polisy OC wynajmującego, wcześniej ten sam problem dotyczył osób tam mieszkających. Wprowadzili się tam w wyremontowane mieszkanie ( ukrycie wad istotnych)
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Plesn w mieszkaniu wynajemca twierdzi Ze to Moja wina
Cały blok, czy indywidualnie? O to bardziej chodzi.mama1dawidka pisze:Ogrzewanie centralne na olej jest
Heh dzisiaj juz mam awizo
Co za baran jeden
rekuperacja od 1989r