Witam,

szukałem na różnych forach, ale albo brakuje mi konkretów, albo czegoś po prostu nie wiem.

Więc proszę o pomoc:

Mam mieszkanie w starej kamienicy. W kuchni nie mam żadnej wentylacji. Niby blisko są 4 kanały kominowe, ale do wszystkich piece węglowe ma podłączone sąsiad z dołu. Kominiarz wskazał mi jako jedyne wyjście przebicie się w kuchni przez ścianę na zewnątrz i tam wyjście jakąś rurą zakończoną czymś, co nazwał "łezką".

Przyjmijmy, że to jest jedyne wyjście, potrzebuję więc zabrać się za wykucie otworu o średnicy 13 cm w ścianie nośnej.

Moje pytania:
- czy i jakie pozwolenia na to potrzebuję? wspólnoty tutaj nie ma żadnej;
- czy taka dziura jest bezpieczna dla budynku?
- czym jest "to coś" nazwane "łezką"?

Z góry dziękuję za pomoc.

Poważne pytanie, jaki jest właściwy sposób, w jaki hydraulik powinien był to zrobić? Często widzę takie posty i zawsze się krzywię, kiedy to widzę, ale nie wiem zbyt wiele o hydraulice, aby wiedzieć, jak należy to zrobić poprawnie