Dzień dobry, od jakiegoś czasu na moim zewnętrznym miejscu postojowym zaczęły się tworzyć po deszczu kauże i zostaje w tych miejscach również błoto (zdjęcie poniżej). Jest to dość uciążliwe, ponieważ żeby wejść do auta trzeba przejść po tej kauży i błocie. Zgłosiłem to jako usterkę do dewelopera, ale ten rozpatrzył zgłoszenie negatywnie mówiąc, że wszystkie jest w normnie. Czy na podstawie zdjęcia faktycznie norma jest spełniona? Dla mnie zawsze definicją poprawnie ułożonej kostki brukowej było między innymi dobrze zrobiony odpływ wody, ale nie zajmuje się zawodowo budownictwem, więc chciałem się dopytać bardziej doświadczonych osób. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Spojrzyj z większej odległości na kostkę i zobacz czy czasem spadek na niej nie jest zrobiony tak jak zaznaczyłem na zdjęciu. Jak by tak było to na końcu miejsc postojowych gdzie jest najniżej powinien być kanał odprowadzający wodę.

Patrząc na zdjęcie ciężko stwierdzić jak są zrobione spadki. Z miejsca parkingowego na pewno jest w lewo ale dalej już nie widać. W miejscach gdzie stoją kałuże kostka na pewno trochę obsiadła skoro wcześniej ich nie było.

Kilka miejsc postojowych dalej faktycznie jest kratownica do której spływa woda, ale jak widać na zdjęciu na miejscu postojowym numer 42 ta woda nie spływa, tak jakby były dołki przez co jest odwodnienie. Taka sytuacja jest w normnie ?

Czy deweloper napisał z jaką normą jest to zgodne?
Sprawdzał to przy Tobie? Jakich przyrządów pomiarowych używał?
Jaką wartość odchyłki pomierzył?
Jeśli bowiem kontrolował 4 metrową łatą i klinem cechowym to nierówności mogły wynosić maksymalnie do 8 mm.
Czy sprawdzał też zgodność spadków z dokumentacją projektowa?