W mojej sprawie zrobiłem już chyba wszystko. Termowizja, walka z deweloperem i nic.
Otóż:
drugi rok z rzędu na ścianie podczas odwilży i topnienia mas śniegu pojawia mi się na ścianie dziwna kolista plama. Pojawiła się 20 lutego 2012 i 31 stycznia 2013r. Po wykonaniu termowizji i wizytach budowlańców każdy drapie się po głowie i nic.
dodam, że:
- jest to mieszkanie na 3 pietrze - przedostatnie piętro
- pod ścianą w podłodze nie ma żadnej instalacji CO i wodnej
- sąsiad z dołu nie ma żadnych uwag co do sufitu w tym miejscu
- po drugiej stronie ściany (od zewnątrz) obok stoi murek balkonowy - widać pęknięcia jak na zdjęciach
- w 2012r deweloper stwierdził, ze zalanie powstało od nieszczelności dachu, bo zalegał topniejący śnieg i cegłą ceramiczną wewnątrz woda znalazła ciek i omijając 4 piętro dopiero u mnie.
- mur wykonany z : pustak ceramiczny 25x25, styropian 12cm, tynk mineralny, farba
- zaciek nie powstaje po ulewach nawet jak leje jesienią tydzień
Wszelkie odczyty w raporcie termowizyjnym do pobrania tu:
http://www.sendspace.pl/file/db00fdf52d31d9e8318c792
http://chomikuj.pl/krzysztof.momot1/Rap ... 104179.pdf
Poproszę o sugestie gdzie szukać przecieku i jak go zatrzymać






