Otóż obecnie od stropu do sufitu jest 260 cm. Zgodnie z projektem z 1997 roku, ma być: 3 cm styro, 4 cm wylewki, 1,25 cm podłoga. Co nam daje razem 251 ,75 cm.

Jako, że chciałbym mieć rekuperacje i ogrzewanie podłogowe to planowałem:
- 7 cm styro (aby schować rury rekuperacji),
- wylewka 6 cm (dla ogrzewania podłogowego),
- podłoga 2 cm,
- tynk sufit 1 cm.
To nam razem daje: 244 cm. I znowu zgodnie z normą z 2002 r. pomieszczenie musi mieć minimum 250 cm. Ale jeżeli miałbym to uzyskać to musiałbym zrezygnować z rekuperacji i ogrzewania podłogowego (niestety w projekcie było ogrzewanie grzejnikowe).
Czy jest możliwość aby uzyskać zgodę na taką wysokość?

Jeszcze kilka wyjaśnień:
Budowę rozpoczął teściu w 1997 r (a więc przed tymi normami z 2002 r). Z powodów prywatnych i finansowych, budowa trwała praktycznie do dziś.
Budynek i działka została przypisana na mnie i żonę, dlatego wzięliśmy kredyt i chcemy ją zakończyć.
Jak w takim wypadku mają się normy z 2002 r, projekt i początek budowy jest przed tym okresem.

niestety użytkowe nie

Nie ma możliwości. Odstępstwa dotyczą budynków istniejących. Jednak w twoim przypadku to sam zdecyduj czy 244 cm ci wystarczy, bo osobiście uważam że to porażka. Nikt nie skontroluje ci tej wysokości.