Ja dla swojego domu mam:
ściany : powierzchnia, 292,98 m2, przenikalność cieplna 0,151 W/m2K (ceramika + 15 cm styropianu)

To nie jest prawda! Ciepło nie płynie prostopadle w takiej przegrodzie a brak paroizolacji ma wpływ na lambdę materiałów! Nie można więc podawać WPC!

dach: powierzchnia 201,32 m2, przenikalność cieplna 0,180 W/m2K (30 cm wełny mineralnej)

Jeżeli będzie wentylowana kalenica to to nie jest prawda! Zimą nad wełna jest silny strumień chłodnego powietrza odbiór ciepła jest nieporównywalnie większy niż przy ścianie dlatego też wentylacja kalenicowa z automatu powinna zwiększyć ilość izolacji do 50 cm.

podłoga: powierzchnia 171,40 m2, przenikalność cieplna 0,293 W/m2K (10 cm styropianu - już nie liczę warstwy piasku - zakładam, że piasek ma w całej objętości tę samą temperaturę co gleba pod nim się znajdująca)

Grunt odbiera ciepło minimum 9 razy lepiej niż powietrze -

Przy założeniu, że temperatura na zewnątrz jest identyczna z temperaturą gleby, tj. 8 st.C (deltaT - różnica temperatury pomiędzy wnętrzem a glebą i powietrzem na zewnątrz), w tej samej jednostce czasu t mamy ilości ciepła wypływające przez:
Qpodłogi = 171,40 m2 * 0,293 W/m2K = 50,2 W/K * deltaT * t
Qsciany=292,98 m2 * 0,151 W/m2K * deltaT * t = 44,2 W/K * deltaT * t
Qdachu = 201,32 m2 * 0,180 W/m2K * deltaT * t = 36,2 W/K * deltaT * t
co daje: Qściany+dachu = 80,4 W/K * deltaT * t
Zatem dla mojego domu straty przez podłogę (liczoną bez uwzględnienia warstwy piasku), są prawie 2 razy mniejsze dla temperatury zewnętrznej 8 st. C. Przy np. -10 st.C ta różnica będzie jeszcze wyższa, tj. jeszcze więcej ciepła ucieka przez ściany...

Podawanie do wyliczeń temperatury gruntu +8 ... gdy to my do tej temperatury grunt ogrzewamy ( bo temperatura, idąc w dół spada a potem rośnie i gdyby nie nasze grzanie nie byłoby +8) jest ogromnym nadużyciem!
Pan sobie założy papachę i furmański kożuch + sandały, ja wolę ciepłe suche buty, lżejszą kurtkę i cienką czapkę.
To są zupełnie irracjonalne wzory. Nie uwzględniają jakości odbiornika ciepła czyli wielkość strumienia jest zafałszowana, przenikania powietrza przez przegrodę ( Lambdę materiałów podaje się przy założeniu, że wewnatrz nie ma ruchu powietrza i brak wilgoci!) . Pan liczy ścianę wg Pan Zembrowski jak oporniki szeregowo w elektryce. Tylko, że niech Pan pierwszy opornik w szeregu uziemi ! Tak jak radzi Pan Zembrowski to różaniec się odmawia! Nie przegrody liczy!

I proszę wybaczyć, ale kończę dyskusję z Panem, bo nie dość, że bezpodstawnie kwestionuje Pan fizykę, to jeszcze nie potrafi Pan uzasadnić swoich tez. A z ogólnikami nie da się dyskutować

. Ja się nie gniewam. To Pan kwestionuje fizykę - z jednej strony pisze Pan, że jest różnica gdy odbiornikiem jest ruchome czy nieruchome powietrze a z drugiej nie uwzględnia Pan tego we współczynniku przenikania ciepła. Przy powietrzu widzi Pan różnice czy jest ruchome, zaś gdy masa odbiornika ciepła jest 600x większa to już wpływu niema! Ciepło powoduje ruch powietrza, ale ziemia odprowadza je inaczej ( przez przewodzenie nie konwekcję ) co wcale nie oznacza, że gorzej! Widzi Pan różnicę między nieruchomym a ruchomym powietrzem a ciągły silny wiatr nad wełną w skośnym dachu nie ma wpływu na WPC? Widzi Pan różnicę między nieruchomym a ruchomym powietrzem, a przez brak paroizolacji w ścianie będzie przez nią przenikało około 1m3/h/m2!!! No i na koniec - Pana dom zużyje 100kWh/m2 rocznie o czym zapewne Pan się przekona osobiście ( czego nie życzę) - lub może Pan spytać kogoś kto już takie coś ma.
Dla mnie od 1990 roku budownictwo kończy się na 30kWh/m2 rocznie.