budynki energooszczędne - fachowo
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Ściśle pisząc, to Szanowny Pan się przekona. Nie ma co uogólniać. Ja wiem doskonale, nie tylko z praktyki.
>>>Budując dom pasywny trzeba użyć izolacji zewnętrznej o grubości co najmniej 20 cm, do tego dojdzie jeszcze ocieplenie ścian od środka wełną o grubości około 5 cm. O zawilgocenie ścian zaizolowanych od wewnątrz nie ma się co martwić, gdyż wilgoć z pomieszczeń usuwana będzie przez wentylację mechaniczną.<<<
domysł autora... i wentylacja też?
>>>Budując dom pasywny trzeba użyć izolacji zewnętrznej o grubości co najmniej 20 cm, do tego dojdzie jeszcze ocieplenie ścian od środka wełną o grubości około 5 cm. O zawilgocenie ścian zaizolowanych od wewnątrz nie ma się co martwić, gdyż wilgoć z pomieszczeń usuwana będzie przez wentylację mechaniczną.<<<
domysł autora... i wentylacja też?
-
Młody_Rolnik
- Zainteresowany

- Posty: 55
- Rejestracja: 30 mar 2008, 13:35
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Po co ten sarkazm? Przecież nie musi Pan (jaszcze) izolować domu. Może Pan robić najlepszą w/g JBZ wentylację naturalną. Podobnie jak nie musi Pan znać się i rozumieć fizyki. To naprawdę wolny kraj. Nie musi też robić Pan pomiarów faktycznego zawilgocenia przegrody termicznej skoro wierzy Pan w analizę cieplno wilgotnościową.
Zna Pan inną izolację termiczną niż termos.... wolno Panu, ja mogę wyłącznie współczuć..
Zna Pan inną izolację termiczną niż termos.... wolno Panu, ja mogę wyłącznie współczuć..
-
Młody_Rolnik
- Zainteresowany

- Posty: 55
- Rejestracja: 30 mar 2008, 13:35
Sarkazm w moich wypowiedziach nie jest ukierunkowany na domy pasywne i energooszczędne - tematem tym jestem bardziej niż zainteresowany. Nie jestem przeciwnikiem ani budownictwa energooszczędnego, ani wentylacji mechanicznej.T. Brzęczkowski pisze:Po co ten sarkazm? Przecież nie musi Pan (jaszcze) izolować domu. Może Pan robić najlepszą w/g JBZ wentylację naturalną.
Sarkazm jest spowodowany stosunkiem poziomu pańskiej wiedzy do poziomu pańskiego zacietrzewienia.
Nie muszę. Ale uczę się jej nieustannie i próbuję ją zrozumieć - najwidoczniej w przeciwieństwie do Pana.Podobnie jak nie musi Pan znać się i rozumieć fizyki
Wszyscy Panu tłumaczą jak chłopu na granicy, i logiczne jest, że zazwyczaj analizę robi się przed inwestycją, a pomiar robi się po jej przeprowadzeniu. W innych sytuacjach (awariach w istniejących obiektach), aby zinterpretować wyniki pomiaru, tj. rozpoznać przyczynę stanu zastałego, należy nieraz zrobić analizę o wiele bardziej szczegółową niż podczas projektowania. Ale Pan o tym nie wie, bo pan neguje celowość analizy nie znając jej podstaw.To naprawdę wolny kraj. Nie musi też robić Pan pomiarów faktycznego zawilgocenia przegrody termicznej skoro wierzy Pan w analizę cieplno wilgotnościową.
Owszem, może jest Pan specem od pomiarów, ma najnowocześniejsze i najlepsze urządzenia. Ale wynika z tego jedynie to, że umie Pan coś zmierzyć, ale nie wie co i po co.
Ależ termos jest najlepszą izolacją. Dlatego już wielokrotnie doradzałem Panu skafander.Zna Pan inną izolację termiczną niż termos.... wolno Panu, ja mogę wyłącznie współczuć..
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Nie ! Nie uczy się Pan fizyki, nie rozumie jej Pan. To Pan "wyliczył" 11kWh/m2 do fundamentu. Samo to świadczy, ze nie jest Pan w stanie tego zrozumieć. Posługuję się Pan wzorami (typu OZC, czy z audytu) które z fizyką nic ale to nic nie mają wspólnego.
Szkodzą wypaczając rzeczywistość. Bez problemów to można udowodnić co już parę lat temu robiłem.
Druga kwestia, gdyby Pan zrobił pomiary zawilgocenia przegród osobiście, gdyby Pan zmierzyła zużycie energii w domach izolowanych, gdyby Pan miał takie doświadczenie, to czego mam się obawiać? Czemu mam nie być pewien? Wiedza i praktyka.
Szkodzą wypaczając rzeczywistość. Bez problemów to można udowodnić co już parę lat temu robiłem.
Druga kwestia, gdyby Pan zrobił pomiary zawilgocenia przegród osobiście, gdyby Pan zmierzyła zużycie energii w domach izolowanych, gdyby Pan miał takie doświadczenie, to czego mam się obawiać? Czemu mam nie być pewien? Wiedza i praktyka.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Młody_Rolnik
- Zainteresowany

- Posty: 55
- Rejestracja: 30 mar 2008, 13:35
To Pan z fizyką nie ma nic wspólnegoT. Brzęczkowski pisze:Nie ! Nie uczy się Pan fizyki, nie rozumie jej Pan. To Pan "wyliczył" 11kWh/m2 do fundamentu. Samo to świadczy, ze nie jest Pan w stanie tego zrozumieć. Posługuję się Pan wzorami (typu OZC, czy z audytu) które z fizyką nic ale to nic nie mają wspólnego.
Odpowiem, że wzory i założenia te znajdzie Pan w każdym podręczniku do termodynamiki jako poprawne i obowiązujące.
W praktyce używa się tych sposobów powszechnie, nie tylko w budownictwie ale w każdej dziedzinie techniki przy opisie i obliczaniu zjawisk cieplnych. Jakoś wszędzie się sprawdzają.... (ANSYS nie jest programem ścisle "budowlanym")
Proszę wytknąć gdzie tok obliczeń jest niezgodny z fizyką!
Proszę podać publikację.Szkodzą wypaczając rzeczywistość. Bez problemów to można udowodnić co już parę lat temu robiłem.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Czlowieku.
Ty podaj lepiej te twoje obliczenia "40kWh/m2/rok" na wszystko na wode i ogrzewanie.
Jakos do tej pory nie podales obliczenia, jak to jest z ta woda u Ciebie.
Nie wiesz jak to policzyc?
Nie znasz matematyki i fizyki?
Wszystkich oskarzach o brak znajomosci fizyki budowlanej, brak wyobrazni, itp.
Zastanow sie nad tym co robisz.
Ty podaj lepiej te twoje obliczenia "40kWh/m2/rok" na wszystko na wode i ogrzewanie.
Jakos do tej pory nie podales obliczenia, jak to jest z ta woda u Ciebie.
Nie wiesz jak to policzyc?
Nie znasz matematyki i fizyki?
Wszystkich oskarzach o brak znajomosci fizyki budowlanej, brak wyobrazni, itp.
Zastanow sie nad tym co robisz.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Wytykac bledy to Ty czlowieku potrafisz.
Ja swoje obliczenia przedstawialem juz nie raz.
Zawsze je komentowales w odpowiedni dla Ciebie sposob.
Prosilem tez, abys kiedys przedstawil swoje obliczenia, do tej pory ich nie przedstawiles, tylko jakies dziwne artykuly.
Wstydzisz sie tego co robisz?
A moze sam w to nie wierzysz??
Ja swoje obliczenia przedstawialem juz nie raz.
Zawsze je komentowales w odpowiedni dla Ciebie sposob.
Prosilem tez, abys kiedys przedstawil swoje obliczenia, do tej pory ich nie przedstawiles, tylko jakies dziwne artykuly.
Wstydzisz sie tego co robisz?
A moze sam w to nie wierzysz??
-
Młody_Rolnik
- Zainteresowany

- Posty: 55
- Rejestracja: 30 mar 2008, 13:35
Dom szkieletowy... O, a płyta fundamentowa (nadal nie wyczuł pan subtelnej różnicy między płytą a ławą) ocieplona od zewnątrz! Czy Pan się musi ciągle kompromitować tym samym? Żaden przykład w tym odnośniku nie potwierdza Pańskiego wymysłu ocieplania od wewnątrz domów murowanych...T. Brzęczkowski pisze:http://www.passiv.de/04_pub/Literatur/HolzbHB/HolzbHB.pdf
Parafrazując Clintona: "It's the mathematics, stupid!"Źródło ... proszę bardzo. Pan poda jak Pan te 11kWh policzył i wszystko będzie jasne.
Pan po prostu myli fizykę z fizyką budowli, tego robić się nie godzi.
W którym miejscu?
Nie wolno mylić nauki z dywagacjami założeniami i uproszczeniami, czy tak jak w przypadku JBZ z wiarą!
Gdyby miał pan cokolwiek z jakąkolwiek nauką wspólnego to wiedziałby pan, że cała technika to założenia i uproszczenia. Mechanika newtonowska z transformacją Galileusza będącą tylko przybliżeniem nie jest prawdziwa, jednak nikt nie stosuje transformacji Lorentza do opisu ruchu idącego człowieka.
Przede wszystkim nie wolno na siłę kłócić nauki z racjonalnością rozwiązań. Dom to nie laboratorium, służy do mieszkania.
-
JBZ
Czytam i pękam ze śmiechu!
Panowie rozmawiacie z TB jak z równym? Nie da się tego wykonać - nijak!
Z prostego powodu: Brzęczkowski jest laikiem w budownictwie. Jedyną rzeczą jaką może wykonać, to najwyżej posprzątać po wykonawcach.
TB poucza wszystkich i wszystko. Gani projektantów. Ba, krytykuje normy i wytyczne. Nawet wytycza kierunki rozwoju budownictwa!
Gdyby TB ukończył jakiekolwiek studia, nie plótłby bredni, bo by się wstydził. Niestety, z trzech uczelni był wywalany z hukiem i to na pierwszych semestrach! Jedyny przedmiot jaki zaczął studiować to właśnie fizyka. Czyli liznął kilka praw i na tym bazuje. O fizyce budowli tylko słyszał. Ot cała prawda. Sprzedaje na Bartyckiej rekuperatory a wcześniej membrany i przeczytawszy kilka instrukcji montażu już poucza!
Ten człowiek nie odróżnia domów szkieletowych od murowanych, a Panowie o prawach Fouriera czy Newtona? O termodynamice czy MES? To tak, jakby do przedszkolaka prawić o równaniach różniczkowych wyższego rzędu!
Proszę nie dawać się wciągać w wydumane pomiary TB. Naturalną rzeczą jest, żeby cokolwiek mierzyć, to trzeba wyniki umieć zinterpretować - już nie mówiąc o analizie błędów pomiarów. Panowie! TB nie odróżnia wilgotności masowej od objętościowej - bo nie może! O czym tu mówić? Już plótł brednie o 20 m GWC, które miałoby zaopatrywać dom jednorodzinny. Nawet powoływał się na swoje "badania" GWC! Nie żartuję. A ja mu policzyłem, że na 20 m GWC w Warszawie leżąc na głębokości 1,6 m ppt o średnicy 160 mm podgrzeje powietrze zaledwie do -6 st. C. I co? TB nadal twierdzi swoje!
Ba, u TB to nawet instalacja wentylacyjna z rekuperatorem pracuje jako grawitacyjna przy braku dostawy prądu - i to z wydajnścią wentylatora!
Więc, żeby nie pęknąć ze śmiechu, dałem spokój! I Panom radzę, bo ileż można wkoło o tym samym?
Panie TB, żeby cokolwiek projektować czy doradzać, potrzebne uprawnienia i wykształcenie - podać paragrafy? Pan chadza po cienkiej linie, którą za jeden koniec trzyma prokurator. Chyba, że z tymi Pana domami to wydumka?
Jerzy Zembrowski
Panowie rozmawiacie z TB jak z równym? Nie da się tego wykonać - nijak!
Z prostego powodu: Brzęczkowski jest laikiem w budownictwie. Jedyną rzeczą jaką może wykonać, to najwyżej posprzątać po wykonawcach.
TB poucza wszystkich i wszystko. Gani projektantów. Ba, krytykuje normy i wytyczne. Nawet wytycza kierunki rozwoju budownictwa!
Gdyby TB ukończył jakiekolwiek studia, nie plótłby bredni, bo by się wstydził. Niestety, z trzech uczelni był wywalany z hukiem i to na pierwszych semestrach! Jedyny przedmiot jaki zaczął studiować to właśnie fizyka. Czyli liznął kilka praw i na tym bazuje. O fizyce budowli tylko słyszał. Ot cała prawda. Sprzedaje na Bartyckiej rekuperatory a wcześniej membrany i przeczytawszy kilka instrukcji montażu już poucza!
Ten człowiek nie odróżnia domów szkieletowych od murowanych, a Panowie o prawach Fouriera czy Newtona? O termodynamice czy MES? To tak, jakby do przedszkolaka prawić o równaniach różniczkowych wyższego rzędu!
Proszę nie dawać się wciągać w wydumane pomiary TB. Naturalną rzeczą jest, żeby cokolwiek mierzyć, to trzeba wyniki umieć zinterpretować - już nie mówiąc o analizie błędów pomiarów. Panowie! TB nie odróżnia wilgotności masowej od objętościowej - bo nie może! O czym tu mówić? Już plótł brednie o 20 m GWC, które miałoby zaopatrywać dom jednorodzinny. Nawet powoływał się na swoje "badania" GWC! Nie żartuję. A ja mu policzyłem, że na 20 m GWC w Warszawie leżąc na głębokości 1,6 m ppt o średnicy 160 mm podgrzeje powietrze zaledwie do -6 st. C. I co? TB nadal twierdzi swoje!
Ba, u TB to nawet instalacja wentylacyjna z rekuperatorem pracuje jako grawitacyjna przy braku dostawy prądu - i to z wydajnścią wentylatora!
Więc, żeby nie pęknąć ze śmiechu, dałem spokój! I Panom radzę, bo ileż można wkoło o tym samym?
Panie TB, żeby cokolwiek projektować czy doradzać, potrzebne uprawnienia i wykształcenie - podać paragrafy? Pan chadza po cienkiej linie, którą za jeden koniec trzyma prokurator. Chyba, że z tymi Pana domami to wydumka?
Jerzy Zembrowski
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Jeszcze raz bo nie dociera.
Nie poucza, a uczy! Z wytyczaniem zgoda. Tylko czemu Pan tego nie robi, wiedząc, że trzeba? (cytowałem z Pana strony)
Gdyby lizną Pan fizyki nie byłoby o czym dyskutować! Pana "fizyka budowli" z fizyką nie ma nic wspólnego.
Co do gwc - Policzyłem Panu i sprawdziłem w praktyce, więc pisanie tego co wyżej świadczy o zerowej wiedzy, czystym zacietrzewieniu i braku odpowiedzialności.
Co do domów szkieletowych czy nieszkieletowych... od 01 01 2009 będą certyfikaty energetyczne które (podobnie jak i zjawiska fizyczne) nie będą rozróżniały konstrukcji budynku tylko E w kWh/m2 rocznie. W krajach, w których już to działa (Holandia, Francja, Dania..) ceny nieruchomości mające więcej niż "F" spadły o minimum 30%!
Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła mająca wyrzutnię na 6-7 metrach i czerpnię przy gruncie, działa zimą jak wentylacja grawitacyjna! To też bardzo prosto można zmierzyć i się przekonać !
Nie poucza, a uczy! Z wytyczaniem zgoda. Tylko czemu Pan tego nie robi, wiedząc, że trzeba? (cytowałem z Pana strony)
Gdyby lizną Pan fizyki nie byłoby o czym dyskutować! Pana "fizyka budowli" z fizyką nie ma nic wspólnego.
Co do gwc - Policzyłem Panu i sprawdziłem w praktyce, więc pisanie tego co wyżej świadczy o zerowej wiedzy, czystym zacietrzewieniu i braku odpowiedzialności.
Co do domów szkieletowych czy nieszkieletowych... od 01 01 2009 będą certyfikaty energetyczne które (podobnie jak i zjawiska fizyczne) nie będą rozróżniały konstrukcji budynku tylko E w kWh/m2 rocznie. W krajach, w których już to działa (Holandia, Francja, Dania..) ceny nieruchomości mające więcej niż "F" spadły o minimum 30%!
Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła mająca wyrzutnię na 6-7 metrach i czerpnię przy gruncie, działa zimą jak wentylacja grawitacyjna! To też bardzo prosto można zmierzyć i się przekonać !
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
