Hej, 4 lata temu część mieszkania ociepliłem styropianem od wewnątrz.
Spowodowane:
- brakiem możliwości ocieplenia mieszkania od zewnątrz (na własną rękę),
- szybko wychodzącym, w okresie jesienno-zimowym w okolicach okien i sufitu, ciemnym nalotem świadczącym o przemrożeniu muru.

Obecnie jednak trwa termomodernizacja całego budynku, w którym mieszkam.
W skład termomodernizacji wchodzi również ocieplenie. Po kilku latach ciemny nalot i tak zaczął wychodzić.

Zastanawiam się nad zdjęciem styropianu ze ścian.

Co radzicie?

sam_my pisze:Hej, 4 lata temu część mieszkania ociepliłem styropianem od wewnątrz.
Spowodowane:
- brakiem możliwości ocieplenia mieszkania od zewnątrz (na własną rękę),
- szybko wychodzącym, w okresie jesienno-zimowym w okolicach okien i sufitu, ciemnym nalotem świadczącym o przemrożeniu muru.

Obecnie jednak trwa termomodernizacja całego budynku, w którym mieszkam.
W skład termomodernizacji wchodzi również ocieplenie. Po kilku latach ciemny nalot i tak zaczął wychodzić.

Zastanawiam się nad zdjęciem styropianu ze ścian.

Co radzicie?

Podstawą termomodernizacji jest wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Durszlaka (dom z tzw wentylacją grawitacyjną) się nie izoluje. Zawilgocenie to zła wentylacja i brak paroizolacji. !!!

Fizyka budowli wyklucza przyklejanie styropianu na zewnątrz, to nie jest izolacja.

Do izolacji od wewnątrz polecamy sprawdzony na rynku niemieckim system Remmers iQ-Therm. To otwarty dyfuzyjnie i aktywny kapilarnie system izolacji wewnętrznej o bardzo dobrych właściwościach izolacyjnych. Dla przykładu, zakładając mur o grubości 38 cm (1,5 cegły) to współczynnik przenikania ciepła U dla tej przegrody wynosi ok. 1,6 W/(m²K). Taka wartość współczynnika U oznacza bardzo duże straty ciepła. Po zastosowaniu Systemu iQ-Therm z płytą 50 mm wartość współczynnika przenikania ciepła U spada do 0,418 W/(m²K)
Więcej o systemie http://domenergooszczedny.eu/pl/materia ... 50-mm.html