styropian, czy wełna ale na poddaszach...
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
styropian, czy wełna ale na poddaszach...
Ten temat jest wałkowany od dawna na innych forach (u "nas" jednak nic nie znalazłem) i niestety wypowiadają się sami "teoretycy". Wciąż tylko ble, ble ble: a to nie taka dźwiękochłonność, a to nie taka palność albo jeden zbyt przepuszczalny, a drugi zbyt sztywny itd. itd.
Mnie jednak chodzi o praktykę, a nie o pseudonaukowe dywagacje: czy ktoś ma jakieś (dobre lub złe) ale własne doświadczenia ( co najmniej po 2-4 sezonach) z ocieplenia skośnego dachu styropianem?
pozdr.
P.S. Panie Brzęczykowski, gdyby Pańskie teorie z ociepleniem od środka były prawdziwe, to dachy (w końcu to też rodzaj ściany) ocieplalibyśmy warstwą 5 cm. Tymczasem ocieplenia te są najgrubszymi w całym domu (rzadko kiedy mniej jak 20 cm) , mimo że występują "od środka"...
Mnie jednak chodzi o praktykę, a nie o pseudonaukowe dywagacje: czy ktoś ma jakieś (dobre lub złe) ale własne doświadczenia ( co najmniej po 2-4 sezonach) z ocieplenia skośnego dachu styropianem?
pozdr.
P.S. Panie Brzęczykowski, gdyby Pańskie teorie z ociepleniem od środka były prawdziwe, to dachy (w końcu to też rodzaj ściany) ocieplalibyśmy warstwą 5 cm. Tymczasem ocieplenia te są najgrubszymi w całym domu (rzadko kiedy mniej jak 20 cm) , mimo że występują "od środka"...
Re: styropian, czy wełna ale na poddaszach...
Żeby móc porównac obiektywnie należałoby wziać dwa takie same dachy i jeden ocieplić wełną, drugi sytropianem i dopiero wtedy porównywać. Przy czym najlepiej byłoby porównac po np. 10-15 latach - wtedy w rzeczywistosci można by uzyskać sensowne informacje dot. np. kwestii paroprzepuszczalności, trwałości.
Co do niepalności - nie polecam sprawdzania tego na wykonanym już dachu. Jednak zawsze można wrzucić do ogniska wełnę i styropian i zobaczyć co się dzieje
Inaczej, według mnie, porównanie może byc zbliżone do "teoretycznych wywodów", gdyż część elementów różniących "nie wyjdzie" w tak krótkim czasie, a porównanie to może wskazać brak większych różnic. Natomiast sprawdzanie np. kamerą termowizyjną pokaże nie tyle cechy materiału co profesjonalność wykonania.
Jednakże to jest moje (teoretyczne) zdanie
Co do niepalności - nie polecam sprawdzania tego na wykonanym już dachu. Jednak zawsze można wrzucić do ogniska wełnę i styropian i zobaczyć co się dzieje
Inaczej, według mnie, porównanie może byc zbliżone do "teoretycznych wywodów", gdyż część elementów różniących "nie wyjdzie" w tak krótkim czasie, a porównanie to może wskazać brak większych różnic. Natomiast sprawdzanie np. kamerą termowizyjną pokaże nie tyle cechy materiału co profesjonalność wykonania.
Jednakże to jest moje (teoretyczne) zdanie
PozdrawiamTomek W.e-konsultant Rockwool
Re: styropian, czy wełna ale na poddaszach...
Wiem, że parametry izolacyjne są niemal identyczne; wiem też że oba materiały zasadniczo się różnią: elastycznością, nasiąkliwością, paro-przepuszczalnością i zachowaniem przy pożarze.
Nie chcę zaczynać dyskusji o wyższości jednych świąt nad drugimi. Chodzi mi o to, że jedną (o ile nie jedyną poważniejszą) z wad styropianu wciśniętego pomiędzy krokwiami w stosunku do wełny jest (podobno?) tworzenie się mostków termicznych na skutek zmian kształtu krokwi. Wełna się do tych zmian dostosowuje, a styropian może pękać lub mogą powstawać małe szczeliny, przez które będzie się odbywała "intensywna" (???) wymiana ciepła...
Jeżeli nawet takie szczelinki powstaną, to dla mnie jest raczej problem wyolbrzymiony. W wełnie, szczególnie tej miękkiej takich szczelinek (choć trochę mniejszych) są przecież setki...
W przypadku wełny boje się jej trwałego zawilgocenia i utraty właściwości izolujących, a o zapachach już nie wspominając; w przypadku styropianu mogą wystąpić nieprzewidywalne zjawiska wkraplania się wody...
Nie sądzę jednak, by trzeba było czekać aż 15 lat na ocenę, gdyż np. zjawiska niepożądanej kondensacji jeżeli mają powstać, to powstaną w pierwszym sezonie grzewczym ...
Nie chcę zaczynać dyskusji o wyższości jednych świąt nad drugimi. Chodzi mi o to, że jedną (o ile nie jedyną poważniejszą) z wad styropianu wciśniętego pomiędzy krokwiami w stosunku do wełny jest (podobno?) tworzenie się mostków termicznych na skutek zmian kształtu krokwi. Wełna się do tych zmian dostosowuje, a styropian może pękać lub mogą powstawać małe szczeliny, przez które będzie się odbywała "intensywna" (???) wymiana ciepła...
Jeżeli nawet takie szczelinki powstaną, to dla mnie jest raczej problem wyolbrzymiony. W wełnie, szczególnie tej miękkiej takich szczelinek (choć trochę mniejszych) są przecież setki...
W przypadku wełny boje się jej trwałego zawilgocenia i utraty właściwości izolujących, a o zapachach już nie wspominając; w przypadku styropianu mogą wystąpić nieprzewidywalne zjawiska wkraplania się wody...
Nie sądzę jednak, by trzeba było czekać aż 15 lat na ocenę, gdyż np. zjawiska niepożądanej kondensacji jeżeli mają powstać, to powstaną w pierwszym sezonie grzewczym ...
Re: styropian, czy wełna ale na poddaszach...
Co do tych mostków - myślę że tutaj możnaby to srpawdzić ewentulanie kamerą termowizyjną. Przy odpoweidniej róznicy temperatur (np. 20 C) te obszary moga być łatwi zidentyfikowane. Myślę ze wykonanie zdjec z wewnątrz i zewnątrz odpowiednią kamerą pozowli uzyskać te informacje. Tylko tak jak pisałem wcześniej - co jeśli wykonawca nie do końca się przyłożył do wykonania ocieplenia? 
Co do kwestii wilgoci, to w sytuacji gdy poddasze zostało wykonane zgodnie z zaleceniami producenta izolacji, czyli np. zastosowano folię paroizolacyjną, wykonano szczelinę wentylacyjną etc. nie powinno być problemów z wilgocią. Wiec wydaje mi się ze to nie tyle kwestia materiału co poprawności wykonania. W takich wypadakach potwierdzeniem też może być wykonanie obliczeń cieplno-wilgotnościowych dla zaprojektowanej przegrody. Można to też zrobić samemu http://www.rockwool.pl/doradztwo/programy/kalkulator-cw
Co do kwestii wilgoci, to w sytuacji gdy poddasze zostało wykonane zgodnie z zaleceniami producenta izolacji, czyli np. zastosowano folię paroizolacyjną, wykonano szczelinę wentylacyjną etc. nie powinno być problemów z wilgocią. Wiec wydaje mi się ze to nie tyle kwestia materiału co poprawności wykonania. W takich wypadakach potwierdzeniem też może być wykonanie obliczeń cieplno-wilgotnościowych dla zaprojektowanej przegrody. Można to też zrobić samemu http://www.rockwool.pl/doradztwo/programy/kalkulator-cw
PozdrawiamTomek W.e-konsultant Rockwool
Re: styropian, czy wełna ale na poddaszach...
Z tą kamerą to dobry pomysł. Może uda mi się "namierzyć" kogoś, kto wykonał izolację za pomocą styropianu i ewentualne mostki "ujawnić"...
Czy przez szczelinę wentylacyjną rozumieć można przestrzeń pomiędzy dachówkami, a membraną? Tę szczelinę gwarantuje wysokość łat, kontr-łat i "fali" dachówki. Czy należy jeszcze wykonać dodatkowa szczelinę pomiędzy wełną, a membraną (od strony krokwi)? Krokwie mam na 22 cm i trochę szkoda mi ich wysokości na dodatkowe szczeliny...
Czy przez szczelinę wentylacyjną rozumieć można przestrzeń pomiędzy dachówkami, a membraną? Tę szczelinę gwarantuje wysokość łat, kontr-łat i "fali" dachówki. Czy należy jeszcze wykonać dodatkowa szczelinę pomiędzy wełną, a membraną (od strony krokwi)? Krokwie mam na 22 cm i trochę szkoda mi ich wysokości na dodatkowe szczeliny...
Re: styropian, czy wełna ale na poddaszach...
Układ warstw dachu wentylowany w dwóch płaszczyznach wykonuje się przy pokryciach od góry foliami niskoparoprzepuszczalnymi (Sd >0,1m) lub deskowaniach. Wówczas mamy dwie szczeliny wentylacyjne w połaciach dachowych (tzw. wentylację dwukanałowa).
W przypadku membran wysokoparoprzepuszczalnych teoretycznie wełna pomiędzy krokwiami może dotykać folii. Praktycznie zastawia się mimo tego szczelinę powietrzną ze względu na spadek jej paroprzepuszczalności w niskich temperaturach.
Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że w wentylacyjnej szczelinie będzie ruch powietrza zewnętrznego dlatego do izolacji poddasza najlepiej użyć wełny, która nie urośnie zapychając szczeliny. Warto aby ocieplenie miało większą gęstość aby nie było zbyt mocno przewiewana przez zimne powietrze oraz było odporne na wilgoć z powietrza. Do produktów z wełny mineralnej stosowanych do cieplania poddaszy dodaje się substancje impregnujące w celu nadania im cech hydrofobowych (trudnozwilżalnych). Takie wyroby z wełny powinny być oznakowane na etykiecie WS, które potwierdza spełnienie wymagań dotyczących nasiąkliwości w czasie krótkotrwałego, częściowego w wodzie. Wiecej info http://przewodnik.rockwool.pl/media/84209/poddasza.pdf
W przypadku membran wysokoparoprzepuszczalnych teoretycznie wełna pomiędzy krokwiami może dotykać folii. Praktycznie zastawia się mimo tego szczelinę powietrzną ze względu na spadek jej paroprzepuszczalności w niskich temperaturach.
Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że w wentylacyjnej szczelinie będzie ruch powietrza zewnętrznego dlatego do izolacji poddasza najlepiej użyć wełny, która nie urośnie zapychając szczeliny. Warto aby ocieplenie miało większą gęstość aby nie było zbyt mocno przewiewana przez zimne powietrze oraz było odporne na wilgoć z powietrza. Do produktów z wełny mineralnej stosowanych do cieplania poddaszy dodaje się substancje impregnujące w celu nadania im cech hydrofobowych (trudnozwilżalnych). Takie wyroby z wełny powinny być oznakowane na etykiecie WS, które potwierdza spełnienie wymagań dotyczących nasiąkliwości w czasie krótkotrwałego, częściowego w wodzie. Wiecej info http://przewodnik.rockwool.pl/media/84209/poddasza.pdf
PozdrawiamTomek W.e-konsultant Rockwool
Re: styropian, czy wełna ale na poddaszach...
Dziękuje za wyczerpującą odpowiedz. Nie wiem tylko, jak praktycznie wykonać tę dodatkową szczelinę pomiędzy membraną a wełną. Jakiekolwiek listewki na skraju krokwi nie "zatrzymają" nacisku wełny, chyba że byłaby to wełna twarda, a taka pewnie się nie nadaje (?)... Natomiast kolejne warstwy folii obniżą paro przepuszczalność i znacząco podniosą koszty.
W każdy razie rozumiem ideę i będę kombinował ale to na szczęście dopiero latem (dom "zimuje" w stanie surowym).
W każdy razie rozumiem ideę i będę kombinował ale to na szczęście dopiero latem (dom "zimuje" w stanie surowym).
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: styropian, czy wełna ale na poddaszach...
Folia paroprzepuszczalna lub specjalny papier są nie tylko dla zachowania dystansu, ale głównie by włókna wełny przy sporych prędkościach powietrze w szczelinie wentylacyjnej, jej z czasem nie zatkały. Należy też Pamiętać, że szczelina wentylacyjna powoduje znaczne zwiększenie strat ciepła - nawet ponad dwukrotnie! Dlatego w dachu ze szczeliną wentylacyjną dajemy znacznie grubszą izolację - minimum to 50 cm (0.08W/m2 xK) 



