Temat jak tysiące na forum ale szukałem podobnego problemu jak mój i nie znalazłem.

Kończę dom który kupiłem w surowym stanie i pojawił się dylemat czy ocieplać czy nie. ile fachowców tyle opinii. Dom zbudowany jest jak ja to nazywam "w technologii przejściowej" na zewnątrz pełna cegła następnie 4 cm styropianu, a od wnętrza suporex.

I tu pytanie czy jest sens ocieplać, a jeśli ocieplać to czy, jak to mówią przeciwnicy nie ukiszę ściany.

Proszę o Rady.

Izolować tak by nie "ukisić " ściany

Jelsi ocieplać bez uciskanai gdzie moge znaleść na ten temat jakąś informacje jelsi mżezz pomóc.
A zeby była jeszcze jasnocsc interesuje nie tylko ocieplanei od zewnątzr gdyż tynki zorbiłem w ubiegłym roku.

Ocieplenie od zewnątrz, nie zatrzyma ciepła tylko wilgoć, dlatego jest tak mało skuteczne. Ala zawsze człowiek ma czyste sumienie, kasę wydał, docieplił, a, że dalej dużo płaci...

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Ocieplenie od zewnątrz, nie zatrzyma ciepła tylko wilgoć, dlatego jest tak mało skuteczne. Ala zawsze człowiek ma czyste sumienie, kasę wydał, docieplił, a, że dalej dużo płaci...

nie rozumiem jak nie zatrzyma. Pozaty wydaje mei sie na zdrowuy rozumi jak zaizolujesz od wewnątrz to mór nei bedzie oddychał i na regibsie bedzie woda. moze sie myle.

Tak zwane oddychanie to dyfuzja. Wdech w tym oddychaniu trwa całą zimę. Im grubsza izolacja tym więcej wilgoci. Dlatego np. dachy zabezpiecza się przed oddychaniem paroizolacją. Do oddychania jest wentylacja. Ściana będzie mokra. A ciepła nie zatrzyma zewnętrzna izolacja bo będzie wilgotna i umieszczona za odbiornikiem ciepła jakim jest fundament i grunt pod domem.