Jaki gruby styropian?
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
JBZ
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
musze ocieplić dom od srodka, sciany zewnętrzne na parterze są grubości 47cm chyba z pełnej cegły, na pietrze ok 30 też z cegły a ściany poddasza to gr. 13cm słupki i jakieś wypełnienie. Oczywiście wezmę fachowca, zeby policzył ile cm ocieplenia dokładnie dołożyć. Wstępnie juz rozmawiałam, ale nie poruszyliśmy tematu ocieplenia stropów.
Ale czytam i czytam wasze wywody i zaniepokoiły mnie te mostki termiczne.
Jak ocieple sciany od wewnatrz, to co ze stropami - drewniane ze slepym pułapem. Przy styku z murem zewnętrznym bedą powstawały mostki i zacznie wychodzić wilgoć.
Oznacza to, ze w stop przy ścianach zewnetrznych też należy poupychać na całej grubości ocieplenie (będzie wełna mineralna).
Czy całe stropy ocieplać na całości? o kosztach nie śmiem mówić bo włosy dęba mi stają.
gdyby ktoś mi odpowiedział, będe bardzo wdzięczna.
Ale czytam i czytam wasze wywody i zaniepokoiły mnie te mostki termiczne.
Jak ocieple sciany od wewnatrz, to co ze stropami - drewniane ze slepym pułapem. Przy styku z murem zewnętrznym bedą powstawały mostki i zacznie wychodzić wilgoć.
Oznacza to, ze w stop przy ścianach zewnetrznych też należy poupychać na całej grubości ocieplenie (będzie wełna mineralna).
Czy całe stropy ocieplać na całości? o kosztach nie śmiem mówić bo włosy dęba mi stają.
gdyby ktoś mi odpowiedział, będe bardzo wdzięczna.
-
JBZ
Szanowna Pani.
Jaki jest powód, że ten dom musi być ocieplany od środka?
Najpewniejszym sposobem wyeliminowania mostków termicznych w Pani domu będzie ocieplenie od zewnątrz.
Ocieplanie domu powinno dotyczyć nie tylko ścian, ale także wszystkich innych przegród tracących ciepło: strop czy dach, podłogi, fundamenty, stolarka okienna i drzwiowa. Dopiero kompleksowa ingerencja pozwoli przynieść oczekiwane efekty. Oprócz tego trzeba też przeanalizować wentylację w tym domu oraz ogrzewanie.
Jeżeli specjalista będzie obliczał Pani przegrody, poradzi także i z mostkami cieplnymi. Tak na odlegość (nie widząc Pani domu i jego konstrukcji) nie da się nic więcej Pani pomóc.
Gdyby były problemy, proszę wejść do naszego serwisu BDB i tam przesłać zdjęcia domu, zapytania oraz rysunki. Rozwiążemy ten przypadek - również przy ociepleniu od środka.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
Jaki jest powód, że ten dom musi być ocieplany od środka?
Najpewniejszym sposobem wyeliminowania mostków termicznych w Pani domu będzie ocieplenie od zewnątrz.
Ocieplanie domu powinno dotyczyć nie tylko ścian, ale także wszystkich innych przegród tracących ciepło: strop czy dach, podłogi, fundamenty, stolarka okienna i drzwiowa. Dopiero kompleksowa ingerencja pozwoli przynieść oczekiwane efekty. Oprócz tego trzeba też przeanalizować wentylację w tym domu oraz ogrzewanie.
Jeżeli specjalista będzie obliczał Pani przegrody, poradzi także i z mostkami cieplnymi. Tak na odlegość (nie widząc Pani domu i jego konstrukcji) nie da się nic więcej Pani pomóc.
Gdyby były problemy, proszę wejść do naszego serwisu BDB i tam przesłać zdjęcia domu, zapytania oraz rysunki. Rozwiążemy ten przypadek - również przy ociepleniu od środka.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Nawet jakby nie było konserwatora, to przy modernizacji zmieni Pani zapewne system ogrzewania ze starego, bez outomatyki, na sterowalny. Grzanie 47cm muru i gruntu pod nim to zupełne nieporozumienie. To jak gotować za każdym razem 300l beczkę wody, gdy chcemy napić sie filiżankę kawy.
Co do stropów , też daj stelaż (nawet 5cm) wełnę folię i np fermacell czy gk. Co do wilgoci... usuwanie wilgoci przez ściany to nieporozumienie, radziłbym skuteczną wentylację, najlepiej z odzyskiem ciepła.
Ps. Oczywiście, jeżeli i Pani była uczona , że w fizyce zimno wchodzi a nie ciepło wychodzi, to należy posłuchać porad JBZ. Jeżeli nie proszę o@ prześlę rozwiązania.
Co do stropów , też daj stelaż (nawet 5cm) wełnę folię i np fermacell czy gk. Co do wilgoci... usuwanie wilgoci przez ściany to nieporozumienie, radziłbym skuteczną wentylację, najlepiej z odzyskiem ciepła.
Ps. Oczywiście, jeżeli i Pani była uczona , że w fizyce zimno wchodzi a nie ciepło wychodzi, to należy posłuchać porad JBZ. Jeżeli nie proszę o@ prześlę rozwiązania.
-
JBZ
Do ania2
Ocieplanie muru pruskiego, to jeszcze bardziej skomplikowane zagadnienie - możliwe ocieplanie od środka, ale tylko po wykonaniu analizy cieplno-wilgotnościowej. Mur pruski wymaga innego podejścia i nie każdy wykonawca z tym sobie poradzi.
Uwagi TB na temat budowictwa należy traktować jak schizofrenika.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
Ocieplanie muru pruskiego, to jeszcze bardziej skomplikowane zagadnienie - możliwe ocieplanie od środka, ale tylko po wykonaniu analizy cieplno-wilgotnościowej. Mur pruski wymaga innego podejścia i nie każdy wykonawca z tym sobie poradzi.
Uwagi TB na temat budowictwa należy traktować jak schizofrenika.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Po to są hydroizolacyjne foliei membrany od środka by nie robić bezsensownych i do niczego nie przydatnych analiz wilgotnościowych w przegrodach . Aby te analizy nie ograniczały nas w grubości izolacji (jak to się dzieje w dachu) , naprawdę lepiej, zdowiej , taniej jest odciąć się od problemu zawigotnienia, niż liczyć jak cieńkie zrobić ocieplenie by zminimalizawać zawilgocenie przegrody termicznej.
Jeszcze raz podam pomiary zawilgocenia muru niemieckim miernikiem firmy GANN (metoda inwazyjna, najdokładniejsza , w uproszczeniu próbka ze ściany potraktowana jest karbidem i analizator dokładnie pokazuje zawartość wody)
ściany izolowane od środka wełna + folia - zawilgocenie nie przekracza 1%
ściany ocieplane od zewnątrz - zawilgocenie od 5 do 12% w badanych przypadkach
Badanie wykonywałem pod koniec lutego 1996 roku na ścianach domów stojących od 2 do 5 lat .
Dodam jeszcze, że 4% zawilgocenia to 50% izolacyjności, a 10% to 23% izolacyjności.
To tyle jezeli chodzi o fizykę (nie mylić z "fizyką" budowli)
A co do schizofrenii, trudno opisać i sklasyfikować jej objawy z powodu ich bogactwa. Mogą dotyczyć wielu funkcji psychicznych i różnych przejawów ludzkiego życia. Przedstawię je w postaci uproszczonego wyliczenia:
-urojenia
-omamy
-ograniczenie ilości kontaktów z ludźmi.
-formalne zaburzenia myślenia
-objawy katatoniczne
-mniejsza reaktywność emocjonalna
- objawy zaburzeń afektywnych – dysforii, depresji, manii
-
Jeszcze raz podam pomiary zawilgocenia muru niemieckim miernikiem firmy GANN (metoda inwazyjna, najdokładniejsza , w uproszczeniu próbka ze ściany potraktowana jest karbidem i analizator dokładnie pokazuje zawartość wody)
ściany izolowane od środka wełna + folia - zawilgocenie nie przekracza 1%
ściany ocieplane od zewnątrz - zawilgocenie od 5 do 12% w badanych przypadkach
Badanie wykonywałem pod koniec lutego 1996 roku na ścianach domów stojących od 2 do 5 lat .
Dodam jeszcze, że 4% zawilgocenia to 50% izolacyjności, a 10% to 23% izolacyjności.
To tyle jezeli chodzi o fizykę (nie mylić z "fizyką" budowli)
A co do schizofrenii, trudno opisać i sklasyfikować jej objawy z powodu ich bogactwa. Mogą dotyczyć wielu funkcji psychicznych i różnych przejawów ludzkiego życia. Przedstawię je w postaci uproszczonego wyliczenia:
-urojenia
-omamy
-ograniczenie ilości kontaktów z ludźmi.
-formalne zaburzenia myślenia
-objawy katatoniczne
-mniejsza reaktywność emocjonalna
- objawy zaburzeń afektywnych – dysforii, depresji, manii
-
Czyli po prostu mierzył Pan metodą CM?
Jeśli tak, to po raz kolejny mam przyjemność przestrzec Pana przed używaniem wyrazów zaczynających się od "naj"
tj. najlepszy, najdokładniejszy, bo nigdy nie wie Pan czy coś nie jest bardziej "naj".
A co z metodą wagową tj, prażenia w urzędzeniu laboratoryjnym.
I jak tu sie odnajduje Pańskie "naj"?
Jeśli tak, to po raz kolejny mam przyjemność przestrzec Pana przed używaniem wyrazów zaczynających się od "naj"
tj. najlepszy, najdokładniejszy, bo nigdy nie wie Pan czy coś nie jest bardziej "naj".
A co z metodą wagową tj, prażenia w urzędzeniu laboratoryjnym.
I jak tu sie odnajduje Pańskie "naj"?
follow the white rabbit...
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Żeby krytykować wyniki, musimy być na tym samym poziomie, a już pisałem o różnicy.
Najpierw niech Pan odpwie na wszystkie postawione mu pytania, a potem będzie Pan dyktować, na co mam odpowiadać i co komentować.
Na razie pozwolę sobie komentować poziom Pańskich wypowiedzi.
Panie "naj"...
Najpierw niech Pan odpwie na wszystkie postawione mu pytania, a potem będzie Pan dyktować, na co mam odpowiadać i co komentować.
Na razie pozwolę sobie komentować poziom Pańskich wypowiedzi.
Panie "naj"...
follow the white rabbit...
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
JBZ
Panie Tomaszu_z
Brzęczkowski nie mierzył wilgorności metodą CM, lecz gdzieś o tym czytał i plecie trzy po trzy. Gdyby mierzył, to nie pisałby bzdur! Chciałbym zobaczyć jak mierzy zawartość wilgoci w styropianie czy wełnie tą metodą?
Czyż nie widzi Pan bejerów TB?
A wilgotność 5 do 12 % (rozumiem, że chyba masowa?) występuje, owszem ale w chorej wyobraźni TB, a nie w ścianach!
Szkoda czasu na komentarze wypowiedzi niedouczonego samouka w budownictwie. Czyż nie widzi Pan, że TB nazywa hydroizolacją folię? A co to wodę ma ona zatrzymać? Chyba, że tą z głowy TB, to zgoda.
Tylko laik nie odróżnia hydroizolacji od paroizolacji. Teraz wiem, że nawet zwykłej fizyki TB nie liznął.
Brzęczkowski napisał:
Jerzy Zembrowski
Brzęczkowski nie mierzył wilgorności metodą CM, lecz gdzieś o tym czytał i plecie trzy po trzy. Gdyby mierzył, to nie pisałby bzdur! Chciałbym zobaczyć jak mierzy zawartość wilgoci w styropianie czy wełnie tą metodą?
Czyż nie widzi Pan bejerów TB?
A wilgotność 5 do 12 % (rozumiem, że chyba masowa?) występuje, owszem ale w chorej wyobraźni TB, a nie w ścianach!
Szkoda czasu na komentarze wypowiedzi niedouczonego samouka w budownictwie. Czyż nie widzi Pan, że TB nazywa hydroizolacją folię? A co to wodę ma ona zatrzymać? Chyba, że tą z głowy TB, to zgoda.
Tylko laik nie odróżnia hydroizolacji od paroizolacji. Teraz wiem, że nawet zwykłej fizyki TB nie liznął.
Brzęczkowski napisał:
I tu się zgadzam: wszystkie formy Pan reprezentuje.A co do schizofrenii, trudno opisać i sklasyfikować jej objawy z powodu ich bogactwa. Mogą dotyczyć wielu funkcji psychicznych i różnych przejawów ludzkiego życia. Przedstawię je w postaci uproszczonego wyliczenia:
-urojenia
-omamy
-ograniczenie ilości kontaktów z ludźmi.
-formalne zaburzenia myślenia
-objawy katatoniczne
-mniejsza reaktywność emocjonalna
- objawy zaburzeń afektywnych – dysforii, depresji, manii
Jerzy Zembrowski
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Jakoś faktycznie nie widzę zasadniczej różnicy miedzy hydroizolacją a paroizolacją jeśli chodzi o zastosowanie w ścianie czy dachu.
Natomiast może Pan uważać , ze mam omany, czy zabużenia myślenia, ale:
-ograniczenie ilości kontaktów z ludźmi
-objawy katatoniczne
-mniejsza reaktywność emocjonalna
- objawy zaburzeń afektywnych – dysforii, depresji, manii
To chyba z CO2 przekraczającego 1000ppm.
To nie "fizyka" budowli tu się nie "pływa" i nie pomija, marginalizuje niewygodne fakty.
Natomiast może Pan uważać , ze mam omany, czy zabużenia myślenia, ale:
-ograniczenie ilości kontaktów z ludźmi
-objawy katatoniczne
-mniejsza reaktywność emocjonalna
- objawy zaburzeń afektywnych – dysforii, depresji, manii
To chyba z CO2 przekraczającego 1000ppm.
To nie "fizyka" budowli tu się nie "pływa" i nie pomija, marginalizuje niewygodne fakty.

