Witam. Od pewnego czasu mam problem. W garażu wolnostojącym jest bardzo duża wilgoć. Garaż próbowałem suszyc nagrzewnica na gaz, piecykiem elektrycznym, ale to nic nie daje. Ściany są mokre i sufit też. Czy woda może się dostawać pod papę, która jest źle założona ?Ostatnio była wymieniana. Czy będzie trzeba robić dach ?

Niewłaściwie założona papa może być źródłem przecieku np. w czasie topnienia śniegu lub obfitego deszczu, ale powód może być też zupełnie inny.

Para wodna wewnątrz pomieszczenia może skraplać się na zimnym stropie i zimnych ścianach, do złudzenia przypominając przeciek.

Jeżeli opisywane zjawisko występuje w zimie, gdy dach nie jest pokryty śniegiem, a opadów prawie nie ma, a z kolei latem, mimo dużych opadów, nie występuje to jest to przesłanka wskazująca na tę drugą przyczynę.
Co wtedy należy zrobić?
- Wyeliminować źródła wilgoci - np. otwarte pojemniki z cieczą, rośliny...
- Wykonać wymaganą wentylację, zgodnie z obowiązującymi przepisami - nawiew, wywiew.
- Gdy to nie pomoże - zastanowić się nad wykomaniem ocieplenia obiektu, łącznie z dachem, bez mostków termicznych.

Oczywiście największym źródłem wilgoci jest sam samochód - oblodzony, zaśnieżony. Wtedy, przy nieocieplonych - ścianach i dachu, ogrzewanie może być przyczyną tego zawilgocenia, na skutek skraplania pary na zimnych powierzchniach.

suszyc nagrzewnica na gaz,

- Byli tacy co używali piecyków na butle do ogrzewania sklepów. Po przejściu na prąd - jeszcze 8-10lat wilgoć wychodziła i szyby były zaparowane zimą choć się nic nie gotowało i nie myło. Produktem spalania gazu jest H2O - ściany po czymś takim uzupełniły zapas wody na dość długo.