para na poddaszu
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Na dachu mam położną blachę potem jest gont drewniany położona jest foli paroprzepuszczalna 110,wełna stelaż i folia paroizolacyjna. Nad oknem dachowym zaczęła przeciekać woda więc rozebrałem to miejsce i okazało się że zebrał się tam woda później sprawdziłem wyrywkowo kilka miejsc i między wełną a folią paroprzepuszczalną jest woda i tak samo między folią a gontem, gont również jest wilgotny.
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
Zbigniew Białas
- Początkujący

- Posty: 3
- Rejestracja: 29 sty 2009, 22:22
- Lokalizacja: Łódzi
- Kontakt:
Można jeszcze inaczej.Zastosuj izolację ociepleniową z celulozy metodą wdmuchiwania.
Wtedy wystarczy w górnej warstwie zastosować folię o wysokiej paroprzepuszczalności min.1200g/m2x24h a od dołu płytę gipsową lub boazerie i w e przestrzeń wdmuchnąć izolacje z celulozy. Dużo informacji znajdziesz na derowerk.pl

Wtedy wystarczy w górnej warstwie zastosować folię o wysokiej paroprzepuszczalności min.1200g/m2x24h a od dołu płytę gipsową lub boazerie i w e przestrzeń wdmuchnąć izolacje z celulozy. Dużo informacji znajdziesz na derowerk.pl
Walka z para na poddaszu
Polecam celulozę, od lat robimy takie roboty. Poddasza są ciepłe w zimie, a latem można wytrzymać pod dachem mimo wysokich temperatur. Co najwazniejsze nie ma problemów z wilgocią, a koszty ogrzewania minimum o 1/3 niższe niż przy wełnie, nawet jeśli jest jej 25 cm.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
0411Gosia
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Walka z parą na poddaszu
To nie bzdury lecz rzeczywistość, czyli fizyka, potwierdzona nie przez jednego wykonawcę, ale przez wszystkich,którzy mieli do czynienia z celulozą, a przede wszystkim przez inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych.
Wilgoć w postaci pary wodnej znajduje się w każdym elemencie budowli, ponieważ niemożliwe jest jej całkowite uszczelnienie, a jej produkcja odbywa się w domu na bieżąco. Na skutek zjawiska dyfuzji para wodna ( zawsze krąży od miejsc o wyższym stężeniu do miejsc o niższym) dostaje się do wnętrza, czyli do materiału termoizolacyjnego np. w połaci dachowej, bo łatwiej jej przejść przez dziurę niż przez np. płytę g-k
. Na skutek różnic temperatur w odpowiednich warunkach dochodzi do skroplenia pary wodnej. Powstała w ten sposób woda kondensacyjna wnika sukcesywnie w elementy budynku. Jeśli do ocieplenia zostały wykorzystane materiały termoizolacyjne, które same muszą być chronione odpowiednimi foliami (paroizolacja) przed wilgocią, to poprzez wspomniane nieszczelności one same ulegają zawilgoceniu.
Z uwagi na surowiec, z którego zostały wykonane materiały celulozowe, regulują one wilgotność w pomieszczeniach,głównie dzięki budowie włókien (są higroskopijne i zdolne do dyfuzji) i dużej ilości powietrza między nimi, co prowadzi nawet do częściowego osuszenia zawilgoconych powierzchni.
A odwołując się do starych "prawd", ci co jeżdzili na MZT-kach, to wiedzą , że pod kurtkę, bo skórzane wtedy drogie były, na klatkę piersiową trzeba było koniecznie włożyć gazetę. Każdy wie po co.
Pozdrawiam, bo nie wiem czy wolno tak duzo pisać.
Wilgoć w postaci pary wodnej znajduje się w każdym elemencie budowli, ponieważ niemożliwe jest jej całkowite uszczelnienie, a jej produkcja odbywa się w domu na bieżąco. Na skutek zjawiska dyfuzji para wodna ( zawsze krąży od miejsc o wyższym stężeniu do miejsc o niższym) dostaje się do wnętrza, czyli do materiału termoizolacyjnego np. w połaci dachowej, bo łatwiej jej przejść przez dziurę niż przez np. płytę g-k
Z uwagi na surowiec, z którego zostały wykonane materiały celulozowe, regulują one wilgotność w pomieszczeniach,głównie dzięki budowie włókien (są higroskopijne i zdolne do dyfuzji) i dużej ilości powietrza między nimi, co prowadzi nawet do częściowego osuszenia zawilgoconych powierzchni.
A odwołując się do starych "prawd", ci co jeżdzili na MZT-kach, to wiedzą , że pod kurtkę, bo skórzane wtedy drogie były, na klatkę piersiową trzeba było koniecznie włożyć gazetę. Każdy wie po co.
Pozdrawiam, bo nie wiem czy wolno tak duzo pisać.
0411Gosia
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Dyskutowałem o tej metodzie i o braku folii paro izolacyjnej kiedyś z gościem na Budmie...
przekonywał , przekonywał a obok leżały reklamówki niemieckie . Pokazałem mu, że tam dają paro izolację. Tak się zdenerwował, że krzyczał za mną, że Niemcy (w tym przypadku producent) się g… znają!
Jeżeli mi ktoś wmawia, że mokra celuloza izoluje termicznie identycznie jak sucha... to w 100% zgadzam się Panem Andrzejem - to nie jest prawda!
A odwołując się do starych "prawd", ci co jeżdzili na MZT-kach, to wiedzą , że pod kurtkę, bo skórzane wtedy drogie były, na klatkę piersiową trzeba było koniecznie włożyć gazetę. Każdy wie po co.
Słyszałem, że tak robią, ale nie słyszałem by wkładali mokrą gazetę.
przekonywał , przekonywał a obok leżały reklamówki niemieckie . Pokazałem mu, że tam dają paro izolację. Tak się zdenerwował, że krzyczał za mną, że Niemcy (w tym przypadku producent) się g… znają!
Jeżeli mi ktoś wmawia, że mokra celuloza izoluje termicznie identycznie jak sucha... to w 100% zgadzam się Panem Andrzejem - to nie jest prawda!
A odwołując się do starych "prawd", ci co jeżdzili na MZT-kach, to wiedzą , że pod kurtkę, bo skórzane wtedy drogie były, na klatkę piersiową trzeba było koniecznie włożyć gazetę. Każdy wie po co.
Słyszałem, że tak robią, ale nie słyszałem by wkładali mokrą gazetę.
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Walka z para na poddaszu
Kwestionuję to stwierdzenie gdyż brakuje mu merytorycznego poparcia. A co gazety to też ją władałem służyła bowiem jako wiatroizolacja. Chroniła przed przewiewaniem. Pozdrawiam.MałgosiaB pisze:... koszty ogrzewania minimum o 1/3 niższe niż przy wełnie, nawet jeśli jest jej 25 cm.
Walka z parą na poddaszu
A propos gościa na Budmie. Znane sa nam rysunki niemieckie i jest pewna różnica między dwoma slowami Dampfsperre i Dampfbremse. Przy celulozie używa się Dampfbremse. Parę lat temu Pan Wojciech Nitka (zajmuje się domami drewnianymi, również publikuje) próbował kalki językowej opóźniacz pary- oddaje funkcję, ale nie istnieje taki produkt na rynku. A jeśli się przeanalizuje wartość sd takiego opóźniacza pary, to po prostu jest to folia wysoko praoprzepuszczalna. Zaś Dampfsperre, jak sama nazwa wskazuje ma za zadanie zatrzymać parę wodną- czyli po naszemu paroizolacja, używana przy wełnie.
I jeszcze odnosząc się do mokrej celulozy. Przecież nikt nie twierdził, że mokra celuloza jest świetna. Wbudowuje się przecież suche materiały zarówno wełnę jak i celulozę, chodziło tylko o to, że wełna sobie z wilgocią nie radzi, jeśli paroizolacja nie została szczelnie ułożona.
O zmniejszeniu kosztów ogrzewania wiemy od użtkowników poddaszy mieszkalnych. Co roku zdażają się takie roboty, że wykonujemy poprawki po wełnie. Zwykle chodzi o to, że w połaciach, a i nie tylko, oszczędni układają tą najtańszą wełnę, która dość szybko się zsuwa i powstają mostki termiczne, a potem zimą ludzie śpią w czapkach (mieliśmy takie przypadki w Warszawie i drugi w Kielcach). Po nadmuchaniu celulozy pomieszczenia te można normalnie używać i nie ma potrzeby, żeby je zimą dogrzewać.
Pozdrawiam
I jeszcze odnosząc się do mokrej celulozy. Przecież nikt nie twierdził, że mokra celuloza jest świetna. Wbudowuje się przecież suche materiały zarówno wełnę jak i celulozę, chodziło tylko o to, że wełna sobie z wilgocią nie radzi, jeśli paroizolacja nie została szczelnie ułożona.
O zmniejszeniu kosztów ogrzewania wiemy od użtkowników poddaszy mieszkalnych. Co roku zdażają się takie roboty, że wykonujemy poprawki po wełnie. Zwykle chodzi o to, że w połaciach, a i nie tylko, oszczędni układają tą najtańszą wełnę, która dość szybko się zsuwa i powstają mostki termiczne, a potem zimą ludzie śpią w czapkach (mieliśmy takie przypadki w Warszawie i drugi w Kielcach). Po nadmuchaniu celulozy pomieszczenia te można normalnie używać i nie ma potrzeby, żeby je zimą dogrzewać.
Pozdrawiam
0411Gosia
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Jaki jest koszt paro izolacji? Dlaczego tak Pani zależy na tych nasiąkniętych włóknach celulozy? Jestem totalnym przeciwnikiem wszystkich, którzy termorenowację obiektu ( mały czy duży bez znaczenia) nie zaczynają od skutecznej, regulowanej, zbilansowanej, dopasowanej wentylacji. Nie dostrzegam też zalet a same wady, by przegroda termiczna brała udział w odprowadzaniu wody z pomieszczenia. Jaka więc jest zaleta i przewaga mokrej celulozy nad suchą?
W katalogu o którym pisałem, nic nie wspominałem o słowach, tam była na zdjęciu folia a na rysunku folia i niebieskie "zawracające" strzałki!
W katalogu o którym pisałem, nic nie wspominałem o słowach, tam była na zdjęciu folia a na rysunku folia i niebieskie "zawracające" strzałki!