Witam!
Kupiłam mieszkanie w kamienicy z lat 30, 1 piętro, nad mieszkaniem jest strych zaadaptowany na mieszkanie. Przybudówka została wybydowana w czasach gdy kamienica była gminna, dawni własciciele naszego mieszkania dostali zgode ze względu na liczną rodzinę i dobudowali 2 mieszkanie nad swoim. Później sprzedali osobno dwa mieszkania. Stropy są drewniane i Bardzo (!) słychać sąsiadów. nie mozna sie niestety z nimi dogadać w tej kwestji. I stąd moje pytanie - czy taka przybudówka wybudowana bez przerobienia stropu jest zgodna z prawem? czy hałas a przede wszystkim rezonans jaki wywołuje sasiad ( pekniecia na suficie po roku od remontu, wszystko w mieszkaniu dosłownie sie trzęsie ) to wyłacznie moj problem. Sasiad twierdzi że takie kupił mieszkanie i nie stać go na przeróbkę podłogi.
Czy mozna zgłosić sprawę do inspekcji budowlanej czy nie zajmie się tym ( odbió budowlany z przed lat jest ) i jakie koszty to niesie? czy mogą sasiadowi nakazać przerobienie podłogi? Szukałam juz informacji o mozliwościach izolacji stropu ale od dołu chyba nie ma skutecznej metody i moze to zrobić tylko sasiad, niestety.