Osiadanie podłogi na gruncie
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Osiadanie podłogi na gruncie
Mieszkam od 3 miesięcy w nowym domu.Niestety wykonawca, kierownik budowy nie popisali się.Pod wylewkami nie zagęścili podłoża a na dodatek zasypali wszystko humusem.Teraz jak jest wszystko wykończone, pękają scianki działowe i osiada podłoga.Szukam pomocy, co zrobić czy mozna to jakoś naprawić.Słyszałem że można to zrobić iniekcyjnie żywicami poliuretanowymi, czy ktoś zna firmę która tym sie zajmuje.
Niestety trzeba rozebrać wszystko. Zywica nic nie da ponieważ przy osiadaniu gruntu zniszczona została izolacja pozioma i na pewno pojawi się wilgoć.
Wykonawcę i kierownika budowy pozwij do sądu. Zanim coś zrobisz to musi być zrobiona ocena -opinia techniczna wyktytych wad (lub ekspertyza). Dodatkowo możesz zgłosić taką fuszerkę do nadzoru budowlanego -może zabiorą mu uprawnienia?
Wykonawcę i kierownika budowy pozwij do sądu. Zanim coś zrobisz to musi być zrobiona ocena -opinia techniczna wyktytych wad (lub ekspertyza). Dodatkowo możesz zgłosić taką fuszerkę do nadzoru budowlanego -może zabiorą mu uprawnienia?
stakam
-
Inwestorek
- Początkujący

- Posty: 1
- Rejestracja: 13 sty 2008, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa
Hej,
Marcopolo - Serdecznie współczuje.
Troche sie obawiam, ze moge miec podobny problem - stracilem troche zaufanie do panow, ktorzy budowali moj domek - obecnie stan surowy zadaszony.
Niby cos tam zageszczali, ale nie jestem pewien na ile sie przylozyli -potem okazalo sie ze przy innych robotach nie zawsze wykazali sie zaangazowaniem.
Pytanie do kolegow znajacych sie na rzeczy:
Czy mozna jakos sprawdzic czy zageszczenie jest wystarczajace ?
Podloga na gruncie jest juz wylana.
pozdrawiam
Marcopolo - Serdecznie współczuje.
Troche sie obawiam, ze moge miec podobny problem - stracilem troche zaufanie do panow, ktorzy budowali moj domek - obecnie stan surowy zadaszony.
Niby cos tam zageszczali, ale nie jestem pewien na ile sie przylozyli -potem okazalo sie ze przy innych robotach nie zawsze wykazali sie zaangazowaniem.
Pytanie do kolegow znajacych sie na rzeczy:
Czy mozna jakos sprawdzic czy zageszczenie jest wystarczajace ?
Podloga na gruncie jest juz wylana.
pozdrawiam
Grzesiek
-
JBZ
Re: Osiadanie podłogi na gruncie
Witam,
mam podobny problem, niestety
Czy ktoś, kto miał z tym do czynienia mógłby podpowiedzieć, co zrobił z osiadającą podłogą?
Czy jesynym rozwiązaniem jest zerwanie wszystkiego do "żywego" i zagęszczenie ponowne?
mam podobny problem, niestety
Czy ktoś, kto miał z tym do czynienia mógłby podpowiedzieć, co zrobił z osiadającą podłogą?
Czy jesynym rozwiązaniem jest zerwanie wszystkiego do "żywego" i zagęszczenie ponowne?
Grzegorz
-
JBZ
Re: Osiadanie podłogi na gruncie
Zależy na jakim etapie jest budowa. Zdemontowanie podłóg i ścian działowych wchodzi w grę, ale niekoniecznie. Są też inne sposoby, ale wymagają zbadania każdego przypadku na miejscu, a nie na forum.
Jerzy Zembrowski
BDB
Jerzy Zembrowski
BDB
Re: Osiadanie podłogi na gruncie
Niestety jeżeli ktoś bierze kierownika budowy na cały domek za 1000 zł, to wiadomo, ze ten niczego nie przypilnuje, tylko na koniec wypełni dziennik.
A jak ktoś zawoła 5000-8000 zł, to już za drogo dla ludzi, bo inni biora 1000 zł.
I tego później sa takie skutki. Ale, dom nie kosztuje mało, a wszelkie przeróbki są koszmarnie drogie.
Szkoda rozwalać tego wszystkiego. Sa inne sposoby których napewno nikt nie doradzi na forum, bez oglądniećia danego przypadku.
A firmę do sądu, i niech oddają kase, za źle wykonane roboty.
Teraz to i tak musisz wydać kilka tysięcy na rzeczoznawcę budowlanego, który określi błedy i wyliczy ich wartość.
A jak ktoś zawoła 5000-8000 zł, to już za drogo dla ludzi, bo inni biora 1000 zł.
I tego później sa takie skutki. Ale, dom nie kosztuje mało, a wszelkie przeróbki są koszmarnie drogie.
Szkoda rozwalać tego wszystkiego. Sa inne sposoby których napewno nikt nie doradzi na forum, bez oglądniećia danego przypadku.
A firmę do sądu, i niech oddają kase, za źle wykonane roboty.
Teraz to i tak musisz wydać kilka tysięcy na rzeczoznawcę budowlanego, który określi błedy i wyliczy ich wartość.
Re: Osiadanie podłogi na gruncie
Witam,
czy ktoś mógłyby podpowiedzieć, czy w jakiś rozsądny sposób (szczególnie finansowo) poradził sobie z tym problemem?
czy ktoś mógłyby podpowiedzieć, czy w jakiś rozsądny sposób (szczególnie finansowo) poradził sobie z tym problemem?
Grzegorz
-
JBZ
Re: Osiadanie podłogi na gruncie
Każdy przypadek jest inny. Wybór sposobu rozwiązania powinien być oparty na możliwościach technicznych, budowy warstw posadzki, przebiegu instalacji podpodłogowych, wielkości osiadania oraz zakresu robót i kosztów. Rozwiązanie tego nigdy nie jest proste, ale możliwe. Nie jest możliwe podawanie ogólnych recept.
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
BDB
Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
BDB
-
krzych sam
- Początkujący

- Posty: 6
- Rejestracja: 08 mar 2011, 17:21
- Lokalizacja: Kraków
Re: Osiadanie podłogi na gruncie
Co do dopilnowania kierownika to pewnie, był znaleziony okazyjnie za tysiaka i stąd efekty.
Tak jak ekipa, no bo gdyby była chociaż umowa na ich roboty to raczej nie byłoby tematu.
Co do podłogi to jeśli jest tylko chudziak, a nie ma posadzek i instalacji i tylko kilka ścianek to może faktycznie lepiej rozebrać, będzie trochę kosztów, ale będzie to zrobione jak należy. A może np. spróbować wypełnić jakoś powstałą przestrzeń np. poprzez zalanie jakąś rzadką zaprawą cementową miejsc pod posadzką. Użycie żywic wydaje się nie mieć uzasadnienia.
Tak jak ekipa, no bo gdyby była chociaż umowa na ich roboty to raczej nie byłoby tematu.
Co do podłogi to jeśli jest tylko chudziak, a nie ma posadzek i instalacji i tylko kilka ścianek to może faktycznie lepiej rozebrać, będzie trochę kosztów, ale będzie to zrobione jak należy. A może np. spróbować wypełnić jakoś powstałą przestrzeń np. poprzez zalanie jakąś rzadką zaprawą cementową miejsc pod posadzką. Użycie żywic wydaje się nie mieć uzasadnienia.
jeśli coś sie nie zgadza, to albo chciałem się powymądrzać albo czepiać
-
JBZ
Re: Osiadanie podłogi na gruncie
Od 31 marca 2011 r. jako pierwszy w Polsce, uruchomiłem wykłady szkoleniowe z fizyki budowli przez internet. Teraz każdy może za niewielką opłatą podnieść swoją wiedzę techniczną, uzyskać cenne informacje techniczne i praktyczne, opisy problemów i ich rozwiązań, podpowiedzi i przestrogi - co pozwoli wszystkim podnieść jakość projektowania, nadzoru oraz wykonawstwa - także budowania we własnym zakresie.
Teraz każdy może wybrać sobie dogodny czas, siąść przed komputerem i nie wychodząc z domu czy pracowni, w ciągu kilku godzin poznać tajniki fizyki budowli oraz najważniejsze zagadnienia potrzebne przy projektowaniu i budowie - wszystko w sposób przystępny i prosty.
Podział na różne tematy, pozwoli każdemu wybrać to, czego potrzebuje dziś i czego będzie potrzebować jutro. Po wykładzie w ciągu 7 dni, każdy Uczestnik może przesłać pytania uzupełniające i otrzyma odpowiedzi nieodpłatnie. Co najważniejsze: wszystkie pytania i odpowiedzi będą dostępne przez 30 dni po każdym wykładzie w dziale ?o co pytali inni??, co pozwoli wszystkim w jednakowym stopniu poznawać to samo. Jako bonus, Uczestnik ma w ciągu 30 dni także bezpłatny dostęp do działu ?błędy i usterki?.
więcej na: http://www.bdb.com.pl/index2.php?m=info ... in&blkad=1
Teraz każdy może wybrać sobie dogodny czas, siąść przed komputerem i nie wychodząc z domu czy pracowni, w ciągu kilku godzin poznać tajniki fizyki budowli oraz najważniejsze zagadnienia potrzebne przy projektowaniu i budowie - wszystko w sposób przystępny i prosty.
Podział na różne tematy, pozwoli każdemu wybrać to, czego potrzebuje dziś i czego będzie potrzebować jutro. Po wykładzie w ciągu 7 dni, każdy Uczestnik może przesłać pytania uzupełniające i otrzyma odpowiedzi nieodpłatnie. Co najważniejsze: wszystkie pytania i odpowiedzi będą dostępne przez 30 dni po każdym wykładzie w dziale ?o co pytali inni??, co pozwoli wszystkim w jednakowym stopniu poznawać to samo. Jako bonus, Uczestnik ma w ciągu 30 dni także bezpłatny dostęp do działu ?błędy i usterki?.
więcej na: http://www.bdb.com.pl/index2.php?m=info ... in&blkad=1

