Witam,
Mam problem z kablem RTV do mieszkania, w którym jest brak sygnału. Chciałam podłączyć internet z UPC do mieszkania, które odebrałam w czerwcu 2009. Niestety okazało się po sprawdzeniu przez serwisanta z UPC, że kabel jest uszkodzony w 3 miejscach poza mieszkaniem tak, że sygnał ma stratę 50 dB, kiedy powinien mieć max. 8 dB na tej długości kabla od skrzynki rozdzielczej. Po zgłoszeniu problemu do dewelopera (mieszkanie jest na gwarancji), odmówiono mi uszkodzenia usterki ponieważ gniazdo RTV było podczas wykańczania mieszkania "przełożone" na drugą stronę ściany, w której się znajdowało (czyli zdaniem dewelopera odbyła się nieautoryzowana przez dewelopera przeróbka).
Mam więc zatem pytanie:
czy deweloper ma prawo odmówić naprawy kabla, którego uszkodzenie jest poza mieszkaniem (w części wspólnej bloku, gdzie nie dokonywałam żadnych przeróbek), tylko na podstawie stwierdzenie, że w mieszkaniu dokonano przeróbki gniazdka RTV?
W gwarancji dewelopera jest zapis, że gwarancja nie obejmuje " uszkodzeń elementów i części lokalu, jeżeli w lokalu lub w częściach wspólnych budynku były wykonywane przeróbki przez nieautoryzowane przez Gwaranta osoby trzecie" oraz "uszkodzeń powstałych w lokalu i w częściach wspólnych budynku, jeżeli w lokalu lub w częściach wspólnych wykonano nieautoryzowane przez Gwaranta przeróbki, modernizacje lub przebudowy".

Zaznaczam, że deweloper w umowie sprzedaży zobowiązał się zamontować w mieszkaniu jedno gniazdo RTV (rozumiem, że powinno działać).

Może ktoś byłby mnie w stanie nakierować, gdzie ewentualnie mogę się udać z tym problemem żeby uzyskać jakąś pomoc jak walczyć z deweloperem w takim przypadku?